Minister Błaszczak w USA: Liczymy na wsparcie naszego największego sojusznika
- Obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce jest najlepszym sposobem odstraszania w kwestii agresji rosyjskiej; jesteśmy otwarci na dalszą współpracę - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak po spotkaniu z amerykańskim sekretarzem obrony Lloydem Austinem w Waszyngtonie.
Po spotkaniu z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem szef MON był pytany przez dziennikarzy, czy ze strony amerykańskiej przewidziana jest jakaś rekompensata za sprzęt wojskowy, który Polska przekazała zaatakowanej przez Rosję Ukrainie.
- Nie mówimy w tych kategoriach. Wspominałem o tym, że przekazujemy wsparcie, i z drugiej strony liczymy, ze strony naszego największego sojusznika, na wsparcie amerykańskie. Ale to nie jest jednowymiarowy proces: chociażby przyspieszenie dostaw zamówionego już sprzętu wojskowego też traktujemy w ten sposób - jako wypełnienie luk związanych także ze wsparciem Ukrainy przez Polskę - odpowiedział szef MON.
Podkreślił również, że obecnie Polska konsekwentnie realizuje program wsparcia dla Ukrainy, gdyż, jak dodał, niepodległa Ukraina jest jedną z gwarancji niepodległości Polski.
Błaszczak odniósł się również do kwestii dalszego zwiększania obecności sił amerykańskich w Polsce. Zwrócił uwagę na m.in. trwające kilka dni przerzucenie żołnierzy amerykańskiej 82. Dywizji Powietrznodesantowej oraz wsparcie polskiej obrony przeciwlotniczej dwiema bateriami wyrzutni Patriot.
- Dla mnie jest to świadectwem wysokiej interoperacyjności polsko-amerykańskiej, a więc mamy już osiągnięcia w tej dziedzinie. Oczywiście jesteśmy otwarci na dalsze współpracę. Bardzo mocno podkreśliłem, że obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce jest najlepszym sposobem odstraszania w kwestii agresji rosyjskiej - stwierdził szef MON.
Jak relacjonował Błaszczak, rozmowa dotyczyła także m.in. możliwości przyspieszenia dostaw już zamówionego przez Polskę sprzętu wojskowego.
Minister przypomniał, że w 2018 roku nasz kraj zamówił system Patriot, w 2019 r. - rakiety HIMARS, w 2020 - samoloty F35. - Również zamówiliśmy w 2021 roku systemy, które tak się sprawdzają na Ukrainie - myślę tu o Javelinach. W tym roku, o czym wspominałem, podpisaliśmy umowę w sprawie kupienia na rzecz Wojska Polskiego 250 czołgów Abrams - wyliczał.
Błaszczak relacjonował, że podziękował sekretarzowi obrony USA za wsparcie w tej dziedzinie. - Nie ulega dla mnie żadnej wątpliwości, że gdyby nie osobiste zaangażowanie sekretarza Austina, to Polska nie miałaby możliwości kupienia Abramsów w tej najnowocześniejszej, najnowszej wersji, a do tego doszło, więc czołgi Abrams trafią na wyposażenie Wojska Polskiego - powiedział Błaszczak.