Kobieta spod Kijowa: Mąż próbował mnie bronić przed gwałtem, zastrzelili go

2022-04-12, 11:05  Polska Agencja Prasowa
Gwałty i inne zbrodnie rosyjskich najeźdźców dokumentowane są w wielu miejscach Ukrainy/fot. PAP, EPA

Gwałty i inne zbrodnie rosyjskich najeźdźców dokumentowane są w wielu miejscach Ukrainy/fot. PAP, EPA

Kobieta ze wsi pod Kijowem powiedziała BBC, że rosyjscy żołnierze zgwałcili ją i zastrzelili jej męża, który chciał ją obronić. Według ukraińskiej rzeczniczki praw człowieka Ludmyły Denisowej w jednej z piwnic podkijowskiej Buczy gwałcono systematycznie 25 kobiet i niepełnoletnich dziewcząt.

7 marca Anna była razem z mężem, gdy do ich domu we wsi leżącej około 70 km na zachód od Kijowa wszedł jeden z najeźdźców. - Celując do mnie bronią, zabrał mnie do pobliskiego domu. Rozkazał: „zdejmij ubrania albo cię zastrzelę". Wciąż groził, że mnie zabije, jeśli nie zrobię, czego chce. Wtedy zaczął mnie gwałcić – powiedziała Anna (imię zmienione). Kobieta opisała napastnika jako szczupłego, młodego bojownika czeczeńskiego sprzymierzonego z Rosjanami. - Gdy mnie gwałcił, weszło czterech innych żołnierzy. Myślałam, że już po mnie, ale oni go odciągnęli. Nigdy już go nie widziałam – zaznaczyła. Według niej w ten sposób uratowali ją od dalszego gwałtu.

Anna wróciła do domu, gdzie znalazła męża postrzelonego w brzuch. - Próbował biec za mną, by mnie uratować, ale został trafiony” – powiedziała. Rannego nie można było zabrać do szpitala z powodu walk. Dwa dni później zmarł w wyniku odniesionych obrażeń, a później pochowano go w ogrodzie. Rosyjscy żołnierze zatrzymali się na kilka dni w domu Anny. - Gdy wyjechali, znalazłam narkotyki i viagrę. Narkotyzowali się i często byli pijani – powiedziała, cytowana przez BBC.

Dowódca policji w obwodzie kijowskim Andrij Nebytow opowiedział BBC o przypadku z innej wsi, leżącej 50 kilometrów na zachód od Kijowa. Tam rosyjscy żołnierze mieli wejść do domu zamieszkanego przez małżeństwo z małym dzieckiem, zamordować męża i wielokrotnie gwałcić żonę. - Grozili, że jeśli będzie się opierać, skrzywdzą jej synka. By chronić dziecko, nie stawiała oporu – powiedział policjant. Dodał, że potem Rosjanie spalili dom i zastrzelili należącego do rodziny psa. Zgwałcona kobieta i jej syn uciekli i skontaktowali się z policją.

Gwałty i inne zbrodnie rosyjskich najeźdźców dokumentowane są również w mieście Bucza. - Około 25 dziewcząt i kobiet w wieku 14-24 lat było systematycznie gwałconych w czasie okupacji w piwnicy jednego z domów w Buczy. Dziewięć z nich jest w ciąży – powiedziała cytowana przez BBC ukraińska rzeczniczka praw człowieka Denisowa. Podkreśliła, że obecnie niemożliwa jest dokładna ocena skali przestępstw seksualnych, popełnionych przez rosyjskich żołnierzy w czasie okupacji, ponieważ nie wszystkie ofiary są gotowe opowiedzieć o tym, co je spotkało.

Kraj i świat

Premier Donald Tusk ws. edukacji zdrowotnej: Jestem zwolennikiem stawiania na dobrowolność

Premier Donald Tusk ws. edukacji zdrowotnej: Jestem zwolennikiem stawiania na dobrowolność

2025-01-14, 20:28
Szef MON: Nie ma innej przyszłości dla wolnego świata niż strategiczne partnerstwo transatlantyckie

Szef MON: Nie ma innej przyszłości dla wolnego świata niż strategiczne partnerstwo transatlantyckie

2025-01-14, 18:31
Szef NATO: Uruchamiamy Straż Bałtycką w celu wzmocnienia bezpieczeństwa na Bałtyku

Szef NATO: Uruchamiamy Straż Bałtycką w celu wzmocnienia bezpieczeństwa na Bałtyku

2025-01-14, 15:19
Mateusz Morawiecki nowym szefem Europejskich Konserwatorów i Reformatorów

Mateusz Morawiecki nowym szefem Europejskich Konserwatorów i Reformatorów

2025-01-14, 13:12
Lewica zarekomendowała Marcina Kulaska na ministra nauki i szkolnictwa wyższego

Lewica zarekomendowała Marcina Kulaska na ministra nauki i szkolnictwa wyższego

2025-01-14, 11:42
Niemcy: W wypadku autokaru na A11 ciężko ranna kobieta z polskim obywatelstwem

Niemcy: W wypadku autokaru na A11 ciężko ranna kobieta z polskim obywatelstwem

2025-01-13, 18:22
Był politykiem, historykiem, politologiem. Zmarł były marszałek Senatu Longin Pastusiak

Był politykiem, historykiem, politologiem. Zmarł były marszałek Senatu Longin Pastusiak

2025-01-13, 14:39
24 osoby zginęły w wyniku pożarów w Los Angeles. Walka z ogniem trwa

24 osoby zginęły w wyniku pożarów w Los Angeles. Walka z ogniem trwa

2025-01-13, 07:17
Nietoperze właśnie śpią, dlatego dały się policzyć. W Lubuskiem akcja trwa od 25 lat [zdjęcia]

Nietoperze właśnie śpią, dlatego dały się policzyć. W Lubuskiem akcja trwa od 25 lat [zdjęcia]

2025-01-12, 19:41
Król Bolesław Chrobry influencerem. Gniezno świętuje tysiąclecie koronacji królów Polski [ZOBACZ]

Król Bolesław Chrobry influencerem. Gniezno świętuje tysiąclecie koronacji królów Polski [ZOBACZ!]

2025-01-12, 17:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę