Oskarżony były esesman nie przyznaje się do udziału w zbrodni

2014-01-10, 20:21  Polska Agencja Prasowa

88-letni mieszkaniec Kolonii, oskarżony o współudział w masakrze pod koniec wojny we Francji, nie przyznaje się do winy - podał w piątek niemiecki tabloid "Bild". Prokuratura uważa, że były esesman brał udział w pacyfikacji wioski Oradour-sur-Glane.

"Uczestniczyłem (w tej akcji). Nie oddałem jednak ani jednego strzału" - powiedział oskarżony w rozmowie z "Bildem". Zapewnił, że jest niewinny, ponieważ podczas akcji pilnował pojazdów wojskowych.

Zdaniem prokuratury esesman należał do grupy żołnierzy, która zastrzeliła 25 cywili spędzonych do stodoły. Ofiary, które przeżyły egzekucję, były dobijane przez innych członków oddziału. Napastnicy podpalili następnie stodołę.

Oskarżony twierdzi, że uratował życie dwóm kobietom, ostrzegając je przed niebezpieczeństwem i umożliwiając im ucieczkę do lasu. W chwili popełnienia czynu miał 19 lat. Służył w pułku piechoty pancernej SS "Fuehrer".

Prowadzone przez prokuraturę w Dortmundzie śledztwo objęło łącznie siedem osób, w tym obywatela Austrii. Wdrożenie postępowania stało się możliwe dzięki znalezieniu w archiwach wschodnioniemieckiej policji politycznej Stasi dokumentów zawierających informacje o rzekomych uczestnikach zbrodni we Francji.

W akcji pacyfikacyjnej 10 czerwca 1944 roku niemieccy żołnierze zamordowali 624 mieszkańców wioski, w tym 254 kobiety i 207 dzieci. Atak był prawdopodobnie zemstą za uprowadzenie niemieckiego oficera; miał też odwieść okoliczną ludność od współpracy z partyzantami.

Prezydent Niemiec Joachim Gauck we wrześniu ub.r. jako pierwszy szef niemieckiego państwa oddał hołd ofiarom w miejscu zbrodni. Gauck i prezydent Francji Francois Hollande podczas pobytu w Oradour podali sobie ręce, demonstrując 69 lat po tragicznych wydarzeniach pojednanie między Niemcami i Francuzami. (PAP)

Kraj i świat

Katastrofa smoleńska. Śledczy chcą skierować wnioski o areszt wobec rosyjskich biegłych

Katastrofa smoleńska. Śledczy chcą skierować wnioski o areszt wobec rosyjskich biegłych

2025-04-01, 08:25
Dolnośląskie: Chłopiec postrzelony przez ojca nie żyje. To trzecia ofiara tego sprawcy

Dolnośląskie: Chłopiec postrzelony przez ojca nie żyje. To trzecia ofiara tego sprawcy

2025-03-31, 17:37
Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję na cud. Amerykańscy żołnierze utonęli w bagnie

„Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję na cud." Amerykańscy żołnierze utonęli w bagnie

2025-03-31, 17:17
Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

Francja: Zakaz ubiegania się o stanowiska publiczne przez pięć lat dla Marine Le Pen

2025-03-31, 13:22
Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

Birma: Po 60 godzinach od trzęsienia ziemi spod gruzów wciągnięto żywą dziewczynę

2025-03-31, 09:48
Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

Donald Trump: Jeśli uznam, że brak rozejmu to wina Rosji, nałożę cła na ropę

2025-03-30, 17:30
Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

Tragiczne skutki trzęsienia ziemi nie tylko w Birmie. Co najmniej 17 ofiar w Tajlandii

2025-03-30, 11:22
Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

Turcja: Według opozycji 2,2 miliona osób pojawiło się na wiecu poparcia dla Imamoglu w Stambule

2025-03-29, 17:54
Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

Birma: Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, dwa razy więcej rannych

2025-03-29, 11:12
MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

MSZ: W trzęsieniu ziemi w Tajlandii i Birmie nie zostali poszkodowani Polacy

2025-03-28, 12:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę