– Są to przede wszystkim osoby, które mają u nas rodziny i znajomych, ale spodziewamy się, że ten napływ będzie coraz większy. Pewnym optymizmem napawa fakt, że w gminach powiatu toruńskiego i w Chełmży jest sporo lokali, nie tylko takich typu doraźnego, noclegowego, czyli hotelowego, ale również lokali mieszkalnych, które będą mogły być przydzielane rodzinom, które z Ukrainy tu przybędą – mówi starosta Marek Olszewski.

– Udało się przywieźć te rodziny do nas. Dzieci siedmiomiesięczne i ośmiomiesięczne, siedmioletnie i ośmioletnie, no i mamy, które są zrozpaczone, bo ich mężowie zostali na Ukrainie. One teraz z dziećmi odpoczywają – mówił wójt gminy Obrowo, Andrzej Wieczyński.

Informacje o prowadzonych na terenie powiatu zbiórkach można znaleźć na stronie powiattorunski.pl.