Magda Jasińska
W moim życiu ważne miejsce zawsze zajmowały i zajmują muzyka - szczególnie jazz, opera i szeroko pojęta, choć kiepsko nazwana "muzyka poważna”. Interesuję się też polityką krajową, nawet jeśli jest ona powszechnie krytykowana.
Wracając do radia. To wyjątkowe miejsce, w którym i dzięki któremu mogę poznać fantastyczne osoby i z nimi porozmawiać. To tu przez ponad 20 lat spotkałam wyjątkowych pasjonatów, mistrzów swojej dziedziny. Mam na myśli zarówno moich przyjaciół dziennikarzy, jak i moich rozmówców. Gdzie indziej mogłabym porozmawiać z Krzysztofem Pendereckim, Adamem Makowiczem, Rafałem Blechaczem i wieloma innymi znakomitościami, czy politykami z pierwszych stron gazet? To w radiu mam możliwość jednego dnia podyskutować o wydarzeniach w regionie, kraju i na świecie, innego porozmawiać z naszymi Słuchaczami, którzy zmagają się ze swoimi problemami; jeszcze innego relacjonować koncerty, konkursy czy festiwale.
To wyjątkowe miejsce, w którym jak rozpoczynałam swoją pracę królowała taśma, podklejka i żyletka, a dziś komputery. Tu najważniejszy jest dźwięk, a sekunda ciszy trwa niemal wieczność.
Wiele razy zastanawiałam się co by było, gdyby nie radio? Może jazz, może szkoła, a może jednak przełamałabym swoją niechęć do fizyki i poszła na reżyserię dźwięku? Stało się inaczej i absolutnie tego nie żałuję.
Dziękuję moim nauczycielom i mistrzom – dziś przyjaciołom. Pierwszym moim nauczycielem zawodu był Wojtek Sobociński, a tym, który zaraził mnie radiem – mam wrażenie że nieuleczalnie, Zbyszek Ostrowski. Zawsze jestem pełna podziwu wobec pracy mojego – trochę starszego kolegi Andrzeja Krystka i chciałabym być, będąc w jego wieku, równie „nakręconą reporterką.
Należę do tych, którzy nie do końca wierzą w życie pozaradiowe, ale pocieszam się, że nie jestem jedyna.
tel: (52) 32-74-172