Koronawirus - informacje z regionu

Poseł Latos: Wygląda na to, że zaczyna się trzecia fala pandemii w Polsce [rozmowa]

2021-02-24, 11:37  Magdalena Ogórek/Redakcja
Tomasz Latos/fot. Archiwum

Tomasz Latos/fot. Archiwum

- Choć każdy z nas już ma kogoś z rodziny albo dobrego znajomego, kto nie tylko ciężko chorował, ale wręcz umarł na COVID-19, to ciągle pojawiają się postawy pełne zwątpienia i niedowiarstwa, co być może jest jedną z przyczyn lekceważenia zaleceń – mówił poseł Tomasz Latos. Przewodniczący sejmowej komisji zdrowia był gościem Rozmowy Dnia w Polskim Radiu PiK.

Magdalena Ogórek: Dokładnie rok i miesiąc temu - 24 stycznia 2020 roku - Francja jako pierwsza w Europie zgłosiła przypadki zakażenia koronawirusem. To byli pacjenci, którzy wrócili z Wuhan, czyli epicentrum COVID-19. Dziś mówi się, że już w grudniu byli pierwsi zakażeni w Europie. Wtedy myśleliśmy, że za kilka miesięcy będzie po wirusie, dzisiaj mamy rok i miesiąc, i cały świat boi się koronawirusa jeszcze bardziej. `W Polsce piąty dzień z rzędu rośnie liczba zakażonych. Czy kiedyś w ogóle wygramy z tą epidemią?
Tomasz Latos: Tak naprawdę nikt niczego do końca nie wie, bo pierwszy raz spotkaliśmy się z taką sytuacją - mówię nie tylko o Polsce, ale o naukowcach i lekarzach z całego świata. Na tę chwilę w grę wchodzą dwa rozwiązania, jeśli mamy skutecznie walczyć z epidemią. Z jednej strony to są szczepienia i oby jak najszybciej było więcej szczepionek, by jak najwięcej ludzi zaszczepić. Druga sprawa - gdyby wszyscy stuprocentowo przestrzegali zaleceń – noszenia maseczek, utrzymania odległości, dezynfekcji rąk - to nie byłoby problemu. Rozumiem zmęczenie ludzi, którzy już mają wszystkiego dość, jednak jest też bardzo duża niefrasobliwość, jeśli chodzi podejście do tej sprawy. Nawet nie jest tak, że ktoś nie nosi maseczki, ale przestrzega odległości - niestety wielu nie przestrzega ani jednego, ani drugiego, więc mamy dalsze zarażanie się jednych od drugich. To się dzieje nie tylko na ulicy, ale też na spotkaniach czy nawet w sklepach i to tych, w których sprzedaje się żywność. Musimy w końcu uświadomić sobie, że wszystko jest w naszych rękach i musimy pilnować dyscypliny.
Oczywiście mamy szczepienia, które są niezbędne i do których trzeba namawiać, ale w tym przypadku od razu pojawia się pytanie - co będzie z mutacjami, na ile szczepienie będzie skuteczne? Jak na razie uważa się, że jest skuteczne albo przynajmniej powoduje złagodzenie przebiegu choroby, natomiast cały czas jeszcze brakuje większej liczby danych, więc wszystko jeszcze przed nami.

Doceniam Pana empatię wobec ludzi, ja będę bardziej surowa. Wszyscy się męczymy, bo są maseczki, dodatkowe obostrzenia, ale to jest jedyna droga, żeby z wirusem wygrać. Nie rozumiem więc dlaczego - mimo strasznych obrazów z Włoch i z Hiszpanii z ubiegłego roku i choć wciąż żegnamy nawet osoby publiczne i widzimy w mediach, ilu ludzi umiera na COVID-19 – wciąż jest mnóstwo osób, które maseczki noszą pod nosem i tylu koronasceptyków?
- Psychologowie musieliby to ocenić. Potwierdzam to, co pani powiedziała - nie tak dawno wracając z Warszawy i tankując paliwo niedaleko Bydgoszczy, usłyszałem pytanie od osoby obsługującej stację: „czy naprawdę wierzę w COVID-19?”. Choć każdy z nas już ma kogoś z rodziny albo dobrego znajomego, kto nie tylko ciężko chorował, ale wręcz umarł na COVID-19, to ciągle pojawiają się postawy pełne zwątpienia i niedowiarstwa, co być może jest jedną z przyczyn lekceważenia zaleceń.
Szanowni państwo - nie ma wyjścia: szczepienie – tak, szczepmy się wszyscy, ale bezwzględnie koniecznie nośmy maseczki, przestrzegajmy odległości! To jest naprawdę problem, który niestety znowu narasta i wszystko wskazuje na to, że rozpoczyna się trzecia fala pandemii.

Medycyna jest w XXI wieku tak bardzo rozwinięta, a wirus ponad rok jest z nami i my ciągle więcej nie wiemy niż wiemy. Dlaczego?
- Wirusy to drobnoustroje, które mają zdolność mutowania, są groźne i trudne do szczegółowego rozpoznania. Więcej wiadomo po dłuższym czasie, oceniając pewne rzeczy retrospektywnie. W tym przypadku są doniesienia - co jeszcze nie jest w 100 proc. zweryfikowane - że jest to wirus, który wymknął się z laboratorium. Jeżeli tak, to też do końca nie wiemy, jakie ewentualne prace nad nim miały wpływ na jego zjadliwość i niebezpieczeństwo, które ze sobą niesie. (…)

Posłuchaj całej Rozmowy Dnia

Zobacz także

Kolejne luzowanie obostrzeń. Wesela do 150 osób, otwarte sale zabaw

2021-06-02, 10:42

Szpital im. Jurasza przywraca - choć z ograniczeniami - odwiedziny chorych

2021-06-01, 19:09

Unijny certyfikat covidowy już dostępny w Internetowym Koncie Pacjenta

2021-06-01, 13:38

Uczniowie już wrócili do szkół. Lekcja pierwsza: odbudowa relacji i radość!

2021-05-31, 13:08

Bydgoski Port Lotniczy otwiera punkt wymazowy - nie tylko dla podróżnych

2021-05-28, 22:03

Ważne telefony

Szpitale zakaźne w Kujawsko-Pomorskiem

  1. Bydgoszcz, Wojewódzki Szpital Obserwacyjno-Zakaźny im. Tadeusza Browicza, ul. Św. Floriana 12, (52) 325 56 34, (52)325 56 03
  2. Grudziądz, Regionalny Szpital Specjalistyczny im. dra Władysława Biegańskiego, ul. L. Rydygiera 15-17, (56) 641 44 44
  3. Toruń, Wojewódzki Szpital Zespolony im. Ludwika Rydygiera, ul. Krasińskiego 4/4a, (56) 679 55 27
  4. Świecie, NZOZ „Nowy Szpital Sp. z o.o.” Prowadzony przez Nowy Szpital Sp. z o.o., ul. Wojska Polskiego 126, (51) 240 16 32

Infolinia NFZ w sprawie koronawirusa:
tel. 800 190 590

Jeśli zaobserwowałeś u siebie typowe objawy (gorączka, kaszel, duszności i problemy z oddychaniem), skontaktuj się ze stacją sanitarno-epidemiologiczną:

52 376 18 00 (Bydgoszcz),
56 622 50 29, 692 282 098 (Toruń),
54 411 68 33 (Włocławek),
608 618 494 (Inowrocław),
696 026 031 (Mogilno),
600 801 464 (Żnin),
604 968 014 (Grudziądz),

241 158635580710

241 158635580710

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę