„Chcą mieszać w garach, a nie betoniarach". Branża gastronomiczna protestuje [wideo]
Około 100 osób uczestniczyło w Toruniu w kolejnym proteście branży gastronomicznej. Właściciele i pracownicy restauracji, pubów i innych punktów przekonują, że w turystycznym mieście, jakim jest Toruń, restrykcje spowodowane epidemią będą jeszcze bardziej dotkliwe.
Manifestacja rozpoczęła się na Rynku Nowomiejskim. Przedstawiciele branży gastronomicznej ruszyli z tego miejsca pod pomnik Mikołaja Kopernika, a później przed Urząd Marszałkowski. Mieli ze sobą m.in. urnę symbolizującą śmierć branży gastronomicznej. Przekonywali o ogromnych skutkach zamknięcia branży w takich miastach jak Toruń, które żyją z turystyki i studentów. Wskazywali na długotrwałe zamknięcie swoich biznesów oraz cykliczność problemów, gdyż pierwszy raz ucierpieli już wiosną. Informowali o zagrożeniu tysięcy miejsc pracy w sektorze gastronomiczno-hotelarsko-turystycznym.
Organizatorzy protestu apelowali o kulturalne skandowanie haseł, powstrzymanie się od wulgaryzmów i dostosowanie do obostrzeń związanych ze stanem epidemii. Wznosili różne hasła m.in. „chcemy mieszać w garach, a nie betoniarach" czy "Mateusz co ty zrobiłeś, toruńskie gastro uśpiłeś".
Przed Urząd Marszałkowski do protestujących wyszedł marszałek województwa Piotr Całbecki. Poinformował, że władze województwa przeznaczą na pomoc gastronomii 20 mln zł ze środków z RPO. Do tego konieczna jest zgoda Komisji Europejskiej. Marszałek zapewnił jednak, że będą czynione starania, aby wytłumaczyć niezwykle trudną sytuację tej branży w takich regionach jak woj. kujawsko-pomorskie, gdzie m.in. Toruń jest uzależniony w dużej mierze od turystyki. Dodał, że w pełni rozumie postulaty protestujących i nie uchyla się od rozmowy z nimi. Zadeklarował chęć współpracy i dialogu, ale podkreślał również, że większość instrumentów w tej mierze ma państwo, ma rząd.
Zobacz także
Dlaczego nasz region w czołówce? „To nie znaczy, że chorych u nas najwięcej"
2020-12-15, 15:32- Nasze społeczeństwo w regionie nie unika testowania, co niestety jest problemem ogólnopolskim - tak wtorkowy raport Ministerstwa Zdrowia komentuje dr Paweł Rajewski, wojewódzki konsultant do spraw chorób zakaźnych. Czytaj dalej »
Szpital tymczasowy w Ciechocinku gotowy. Na razie nie przyjmuje pacjentów
2020-12-15, 13:34Szpital tymczasowy w Ciechocinku, w ciągu kilku dni może przyjąć od razu 60 pacjentów, a potem jeszcze zwiększać swoje możliwości. Prace trwały 38 dni. Czytaj dalej »
Uczniowie na próbnym egzaminie w szkole w czasie pandemii? Tak miało być w Bydgoszczy
2020-12-12, 08:02Rodzice jednej z bydgoskich podstawówek alarmują, że w szkole zorganizowano próbny egzamin ósmoklasisty. Dzieci miały przyjść do szkoły i napisać test. Czytaj dalej »
Pacjenci z Grudziądza odcięci od świata, ale przyjmują świąteczne paczki!
2020-12-11, 07:55Grudziądzki szpital przygotowuje się do okresu świat Bożego Narodzenia. Nie oznacza to, że jest zhoda na odwiedziny chorych z życzeniami. Trudny czas choroby i samotności można im jednak osłodzić prezentami. Czytaj dalej »
Wsparcie dla branży gastronomicznej i fitness. Ostatni moment, by złożyć wniosek
2020-12-10, 09:55Jeszcze tylko w czwartek (10 grudnia) przedstawiciele branży gastronomicznej i fitness z Kujaw i Pomorza mogą składać wnioski o wsparcie w ramach marszałkowskich grantów. Kończy się drugi nabór. Czytaj dalej »
Ważne telefony
Szpitale zakaźne w Kujawsko-Pomorskiem
- Bydgoszcz, Wojewódzki Szpital Obserwacyjno-Zakaźny im. Tadeusza Browicza, ul. Św. Floriana 12, (52) 325 56 34, (52)325 56 03
- Grudziądz, Regionalny Szpital Specjalistyczny im. dra Władysława Biegańskiego, ul. L. Rydygiera 15-17, (56) 641 44 44
- Toruń, Wojewódzki Szpital Zespolony im. Ludwika Rydygiera, ul. Krasińskiego 4/4a, (56) 679 55 27
- Świecie, NZOZ „Nowy Szpital Sp. z o.o.” Prowadzony przez Nowy Szpital Sp. z o.o., ul. Wojska Polskiego 126, (51) 240 16 32
Infolinia NFZ w sprawie koronawirusa: tel. 800 190 590