77-letni pacjent z koronawirusem wożony od szpitala do szpitala. Dlaczego?
- Prawdopodobnie błąd ludzki, a nie wada systemu organizacji pomocy, był przyczyną sytuacji, w której pacjent z Covid - 19 był wożony karetką między kilkoma szpitalami w regionie - powiedział Polskiemu Radiu PiK dr Paweł Rajewski.
- Taki przypadek, z punktu widzenia medycznego i etycznego, nie powinien mieć miejsca - podkreśla dr Paweł Rajewski, Wojewódzki Konsultant ds. Chorób Zakaźnych.
- Pacjent miał trafić pierwotnie, bezpośrednio do Kujawsko-Pomorskiego Centrum Pulmonologii, ale został przewieziony omyłkowo do innego szpitala, który, jak wynika z informacji lekarza dyżurnego, nie posiadał miejsca na OIOM- ie. Ten lekarz o tym mówił. Nie był też o tej sytuacji informowany sztab kryzysowy ani z konsultant wojewódzki, który w sytuacjach wątpliwych, decyzyjnych może wskazać miejsce dla tego pacjenta.
Przypomnijmy: chodzi o 77 - letniego chorego, którego wożono z Włocławka do Lipna, Rypina, ponownie do Włocławka, potem do Bydgoszczy i Grudziądza, by ostatecznie trafił do Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy.
Dr Paweł Rajewski poinformował także, ze służby na bieżąco monitorują liczbę miejsc w szpitalach dla pacjentów z Covid - 19.
- Na pewno nie ma sytuacji w naszym województwie, że decyduje się, kogo podłączyć, kogo nie podłączyć do respiratora, bo ci, którzy wymagają intensywnej terapii otrzymują tę pomoc. Jeżeli nie ma akurat wolnego miejsca na poziomie drugim lub trzecim, to taki pacjent jest hospitalizowany na poziomie pierwszym zabezpieczenia, czyli w każdym szpitalu, a jeżeli wymaga respiratoroterapii, i u nas województwie by się zdarzyło, że nie ma takiego miejsca, może być przekazany również do innego województwa.
W najbliższym tygodniu ma zapaść decyzja czy do tzw. drugiego poziomu szpitali przyjmujących pacjentów z Covid-19 włączyć dwie dodatkowe placówki medyczne.
W weekend, wszystkie miejsca, łącznie z salami intensywnej opieki z respiratorami dla pacjentów z infekcją koronawirusa, były zajęte m.in. w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu.
Zobacz także

Sukces lekarzy ze Szpitala Jurasza w Bydgoszczy, nadzieja dla pacjenta
2021-03-16, 16:45COVID-19 zniszczył mu płuca. 52-latek czeka na przeszczep. Lekarze ze Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy wszczepili mężczyźnie urządzenie, dzięki któremu możliwa będzie kontynuacja terapii oraz… Czytaj dalej »

Koronawirus: masz przeciwciała? Test kupisz w dyskoncie. Lekarze sceptyczni
2021-03-15, 15:00Jest mały, stosunkowo tani, prosty w obsłudze - w sieci Biedronka, przy kasie, pojawiły się testy na przeciwciała koronawirusa. Czytaj dalej »

Kurator Marek Gralik: - Już ponad 2800 uczniów z regionu uczy się zdalnie
2021-03-12, 18:00Coraz więcej szkół w naszym regionie ogranicza pracę z powodu koronawirusa - potwierdził w rozmowie z Polskim Radiem PiK, Marek Gralik, kujawsko-pomorski kurator oświaty. Czytaj dalej »

Nie ma kto leczyć chorych na COVID-19. Kolejny apel, tym razem z Inowrocławia
2021-03-12, 15:27Jest kolejny apel o wsparcie personelu medycznego, pracującego na szpitalnych oddziałach covidowych. Tym razem do medyków z Inowrocławia i okolic. Czytaj dalej »

Nie mogła dostać się na wymaz w kierunku COVID-19. Jest kontrola NFZ
2021-03-12, 12:22Bydgoszczanka - mając objawy grypopodobne - przez dwa dni bezskutecznie próbowała dostać się na wymaz w kierunku COVID-19 w jednym z bydgoskich szpitali. Czytaj dalej »
Ważne telefony
Szpitale zakaźne w Kujawsko-Pomorskiem
- Bydgoszcz, Wojewódzki Szpital Obserwacyjno-Zakaźny im. Tadeusza Browicza, ul. Św. Floriana 12, (52) 325 56 34, (52)325 56 03
- Grudziądz, Regionalny Szpital Specjalistyczny im. dra Władysława Biegańskiego, ul. L. Rydygiera 15-17, (56) 641 44 44
- Toruń, Wojewódzki Szpital Zespolony im. Ludwika Rydygiera, ul. Krasińskiego 4/4a, (56) 679 55 27
- Świecie, NZOZ „Nowy Szpital Sp. z o.o.” Prowadzony przez Nowy Szpital Sp. z o.o., ul. Wojska Polskiego 126, (51) 240 16 32
Infolinia NFZ w sprawie koronawirusa: tel. 800 190 590