UMK: badania kliniczne leków mających pomóc w walce z epidemią przynajmniej w pięciu ośrodkach
Badania kliniczne leków, które mają pomóc w walce z epidemią koronawirusa, będą prowadzone przynajmniej w pięciu ośrodkach w Polsce - przekazał prof. Jacek Kubica z CM UMK w Toruniu. Leki kardiologiczne mogłyby pomóc osobom we wczesnej fazie choroby oraz jeszcze niezarażonym.
– Uzyskaliśmy do tej pory zgodę pięciu ośrodków w Polsce na przeprowadzenie badań klinicznych leków, które mogą pomóc w walce z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2. Chodzi o szpital jednoimienny zakaźny w Grudziądzu z naszego regionu oraz ośrodki w Katowicach, Tychach, Zgierzu i Kędzierzynie-Koźlu. Mamy nadzieję, że będzie ich dziesięć, ale oczywiście, jeżeli ta liczba się nie zwiększy, to także przeprowadzimy te testy, ale ich wiarygodne wyniki będziemy znali nie po miesiącu, ale po dwóch - podkreślił prorektor ds. badań naukowych toruńskiego uniwersytetu prof. Jacek Kubica, jednocześnie kierownik Katedry Kardiologii i Chorób Wewnętrznych CM UMK w Bydgoszczy.
Dodał, że inne szpitale w województwie kujawsko-pomorskim nie wyraziły do tej pory zainteresowania tym projektem.
– Jutro prześlemy listę tych ośrodków — może nieco szerszą — do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, żeby otrzymać zgodę na rozpoczęcie badań klinicznych. Technicznie i logistycznie jesteśmy już do tego gotowi. Mamy nadzieję, że taka zgoda zostanie udzielona szybko i być może już za tydzień zaczniemy badania kliniczne - podkreślił prof. Kubica.
Pierwszy z testowanych leków kardiologicznych miałby pomóc w łagodzeniu i skróceniu przebiegu choroby. – Chodzi o leczenie osób we wczesnej fazie infekcji. Lek, który chcemy zastosować, w naszej ocenie przeciwdziałałby mnożeniu się wirusa w organizmie, co w konsekwencji skracałoby okres infekcji i powodowałoby, że osoba krócej byłaby +zakaźną+ - podkreślił prorektor Kubica.
Lek trzeba przetestować na grupie ok. 225 pacjentów.
– To nie jest ogromna grupa, ale musimy dopełnić wszelkich formalności – wskazał lekarz.
Drugie badanie jest szansą dla osób, które jeszcze nie są chore, ale miały kontakt z osobą zakażoną. Jego nazwa to "PAVIA". "To włoskie miasto bliskie memu sercu. Spędziłem w nim trzy lata, pracując na tamtejszym uniwersytecie. Historyczna stolica Lombardii jest też jednym z miast najbardziej dotkniętych przez wirusa. Dlatego ten projekt ma dla mnie także osobiste znaczenie" — wyjaśnił prof. Kubica.
Testy kliniczne w tym przypadku muszą objąć nieco ponad cztery tysiące osób, które są objęte kwarantanną z powodu udokumentowanego kontaktu z osobą już chorą. "Podkreślam — udokumentowanego. Nie możemy tego leku dawać każdemu, kto zechce, bo wszystkie środki farmakologiczne mają skutki uboczne. Ważna jest też logistyka, bo pacjenci musieliby być stale monitorowani" - podkreślił autor koncepcji.
Dodatkowym atutem projektu jest to, że nie jest on kosztowny, bo szacunki wskazują na ok. 0,5 mln zł.
– Te pieniądze mamy obiecane od rektora naszego uniwersytetu prof. Andrzeja Tretyna. Jesteśmy uczelnią badawczą i to będzie nasz wkład własny w walce z epidemią koronawirusa - zaznaczył prorektor.
Zobacz także
Rozmowa Dnia: - 5 października i 109 zakażeń koronawirusem w regionie
2020-10-05, 10:11Po rekordowym weekendzie, nastąpił spadek dobowej liczby zakażeń koronawirusem w regionie. Wojciech Koper, Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy, który był gościem Rozmowy Dnia w PRPiK podał, że minionej doby odnotowano… Czytaj dalej »
Od 3 października powiaty żniński i aleksandrowski w czerwonej strefie
2020-10-03, 12:15Dwa powiaty z naszego regionu są od soboty, 3 października, w strefie czerwonej w związku z wzmożonym atakiem koronawirusa na tym terenie. Co to oznacza dla mieszkańców i gości? Czytaj dalej »
Branża gastronomiczna Inowrocławia podnosi się, ale straty miasta są duże
2020-10-03, 09:45- Tylko z opłaty uzdrowiskowej do budżetu miasta wpłynęło o prawie 800 tysięcy złotych mniej - powiedział Polskiemu Radiu PiK prezydent Ryszard Brejza. Czytaj dalej »
Zakażeni lekarze, wstrzymane przyjęcia. Dramatyczna sytuacja szpitala w Grudziądzu
2020-10-02, 12:1817 pracowników i 4 pacjentów szpitala wielospecjalistycznego w Grudziądzu jest zakażonych koronawirusem. W czwartek wstrzymano przyjęcia na SOR i inne oddziały. Czytaj dalej »
Rzecznik wojewody: 179 zakażeń to ogniska rodzinne, w szpitalach 180 wolnych miejsc
2020-10-01, 17:07Rekord zakażeń koronawirusem odnotował nasz region w czwartek (1 października). Zachorowało aż 179 nowych osób. - Są to głównie małe ogniska rodzinne. Nie odnotowaliśmy żadnych większych ognisk w naszym województwie - komentuje… Czytaj dalej »
Ważne telefony
Szpitale zakaźne w Kujawsko-Pomorskiem
- Bydgoszcz, Wojewódzki Szpital Obserwacyjno-Zakaźny im. Tadeusza Browicza, ul. Św. Floriana 12, (52) 325 56 34, (52)325 56 03
- Grudziądz, Regionalny Szpital Specjalistyczny im. dra Władysława Biegańskiego, ul. L. Rydygiera 15-17, (56) 641 44 44
- Toruń, Wojewódzki Szpital Zespolony im. Ludwika Rydygiera, ul. Krasińskiego 4/4a, (56) 679 55 27
- Świecie, NZOZ „Nowy Szpital Sp. z o.o.” Prowadzony przez Nowy Szpital Sp. z o.o., ul. Wojska Polskiego 126, (51) 240 16 32
Infolinia NFZ w sprawie koronawirusa: tel. 800 190 590