Koronawirus - informacje z regionu

Inkasenci nie mają spisywać liczników w mieszkaniu. Gdyby się pojawili - nie otwierać!

2020-03-18, 15:40  Katarzyna Prętkowska
Mieli nie spisywać liczników w mieszkaniu, a jednak inkasenci pod drzwiami się pojawili./fot. Katarzyna Prętkowska

Mieli nie spisywać liczników w mieszkaniu, a jednak inkasenci pod drzwiami się pojawili./fot. Katarzyna Prętkowska

Po interwencji Polskiego Radia PiK, Polska Spółka Gazownictwa przeprasza swoich klientów w Toruniu. Zaniepokojeni Słuchacze poinformowali nas, że mimo epidemii koronawirusa i zaleceń by unikać kontaktów, w blokach na osiedlu Mokre prowadzone są odczyty liczników gazu w mieszkaniach.

W Toruniu na osiedlu Mokre pojawiła się informacja o planowanych odczytach liczników gazowych w mieszkaniach. Zawiadomiła nas o tym jedna z lokatorek.

- Tyle się mówi, żeby nie wychodzić, żeby się nie spotykać z ludźmi, tymczasem od mieszkania do mieszkania będzie chodzić człowiek, będzie spisywać liczniki, i będzie narażać wszystkich na zakażenie. Czy tego odczytu nie można zorganizować inaczej - telefonicznie, przez internet albo kiedy indziej?

Odpowiada Artur Michniewicz, rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa.

- Podjęliśmy działania, żeby nie narażać ani naszych pracowników, ani klientów. Wszelkie odczyty liczników znajdujących się w mieszkaniach zostały wstrzymane. Firmy realizujące dla nas odczyty będą je nadal realizować, ale tylko w przypadku, gdy miernik zamontowany jest na klatce schodowej, bądź w linii ogrodzenia. Uspokajam lokatorów: nikt nie będzie pukać do drzwi mieszkań - zapewniał rzecznik w czasie porannej rozmowy z reporterką PR PiK.

Tymczasem kilka godzin później okazało się, że inkasent jednak pojawił się w bloku na osiedlu i pukając od drzwi, do drzwi próbował spisywać liczniki w mieszkaniach.

Przedstawiciel firmy zapewnia, że to kłopot z komunikacją. Ustalenie w tej sprawie się nie zmieniły. Mieszkańcy mogą nie wpuścić inkasenta. Jednocześnie Artur Michniewicz podpowiada, by zostawić w drzwiach kartkę z odczytem liczników. W ostateczności firma skorzysta z szacunkowych wyliczeń zużycia gazu.

Materiał Katarzyny Prętkowskiej (Popołudnie z nami)

Toruń

Zobacz także

Firmy kupują maski i przekazują pieniądze, starsza pani przyniosła 13. emeryturę

2020-04-06, 14:02

Wybudowali szpital polowy w Bydgoszczy. „Gdyby liczba chorych mocno wzrosła"

2020-04-06, 13:19

Gdzie najwięcej osób w kwarantannie, gdzie najmniej? Aktualny raport wojewody

2020-04-06, 12:17

Poseł Girzyński: Troszczymy się o zdrowie, ale każda strona ma interes polityczny

2020-04-06, 11:31

Kontrola w szpitalu po anonimowym liście lekarza. Zleciła ją prokuratura

2020-04-06, 09:44

Ważne telefony

Szpitale zakaźne w Kujawsko-Pomorskiem

  1. Bydgoszcz, Wojewódzki Szpital Obserwacyjno-Zakaźny im. Tadeusza Browicza, ul. Św. Floriana 12, (52) 325 56 34, (52)325 56 03
  2. Grudziądz, Regionalny Szpital Specjalistyczny im. dra Władysława Biegańskiego, ul. L. Rydygiera 15-17, (56) 641 44 44
  3. Toruń, Wojewódzki Szpital Zespolony im. Ludwika Rydygiera, ul. Krasińskiego 4/4a, (56) 679 55 27
  4. Świecie, NZOZ „Nowy Szpital Sp. z o.o.” Prowadzony przez Nowy Szpital Sp. z o.o., ul. Wojska Polskiego 126, (51) 240 16 32

Infolinia NFZ w sprawie koronawirusa:
tel. 800 190 590

Jeśli zaobserwowałeś u siebie typowe objawy (gorączka, kaszel, duszności i problemy z oddychaniem), skontaktuj się ze stacją sanitarno-epidemiologiczną:

52 376 18 00 (Bydgoszcz),
56 622 50 29, 692 282 098 (Toruń),
54 411 68 33 (Włocławek),
608 618 494 (Inowrocław),
696 026 031 (Mogilno),
600 801 464 (Żnin),
604 968 014 (Grudziądz),

241 158635580710

241 158635580710