Wybory prezydenckie 2020 nie tylko korespondencyjne. Jest projekt ustawy
Głosowanie będzie odbywać się w lokalach wyborczych, ale każdy, kto będzie chciał, będzie mógł wybrać sposób głosowania w trybie korespondencyjnym - mówili o projekcie nowej ustawy dotyczącej wyborów prezydenckich 2020 r. politycy PiS. Przywrócona zostaje też rola Państwowej Komisji Wyborczej.
Przedstawiciele klubu PiS przedstawili na poniedziałkowej konferencji w Sejmie założenia projektu ustawy o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. z możliwością głosowania korespondencyjnego.
- Jesteśmy odpowiedzialni i uważamy, że to, co jest dziś najistotniejsze, to przeprowadzenie w konstytucyjnym trybie wyborów prezydenckich - powiedziała wicepremier Jadwiga Emilewicz.
- Wybory będą odbywały się normalnie w lokalach wyborczych, będą pracowały obwodowe komisje wyborcze standardowo z tym uwzględnieniem, że każdy, kto nie będzie chciał przyjść do lokalu wyborczego, będzie mógł oddać swój głos w sposób korespondencyjny - powiedział poseł Przemysław Czarnek.
Poinformował, że każdy wyborca, który będzie chciał głosować korespondencyjnie, będzie mógł to zrobić po zgłoszeniu takiej woli na 12 dni przed dniem wyborów do komisarza wyborczego, za pośrednictwem gminy.
- Tym samym wypełniamy większość postulatów, które przez opozycję były przez wiele dni zgłaszane. Przywrócenie pełnej roli PKW i głosowanie tzw. mieszane, to znaczy korespondencyjne na wniosek - zaznaczył.
- Słysząc deklaracje klubów i partii opozycyjnych, które, jak rozumiem, są naprawdę tym razem zainteresowane, by przyjąć ustawę, która pozwoli przeprowadzić wybory prezydenckie, liczymy na partnerską współpracę w ciągu najbliższych dni - powiedziała Emilewicz. Dodała, że liczy iż ugrupowania opozycyjne poprą ten projekt.
Minister, członek Rady Ministrów i szef komitetu stałego RM Łukasz Schreiber ocenił, że projekt jest „kompromisowy” i daje wszystkim uprawnionym możliwość „powszechnego” głosowania: korespondencyjnego i w lokalach wyborczych.
- Projekt wychodzi naprzeciw oczekiwaniu opozycji i zakłada przywrócenie w pełni roli PKW w tym procesie - stwierdził Schreiber. Przypomniał, że kandydaci na prezydenta „nie ze swojej winy” nie mogli wziąć udziału w wyborach 10 maja. - Trzeba uznać, i to proponujemy w projekcie ustawy, by komitety wyborcze mogły bez konieczności zbierania kolejnych podpisów zgłosić swoje kandydatury na oświadczeniu - wyjaśnił polityk.
Podkreślił też - przypominając rekomendacje ministra zdrowa Łukasza Szumowskiego - że wybory korespondencyjne są najbezpieczniejszą formą głosowania, a rola ministra zdrowia w procesie wyborczym zostanie zwiększona ustawą. Dodał, że zalecenia ministra zdrowia, w razie zmiany stanu epidemicznego, będą musiały być uwzględnione przy organizacji głosowania.
- Mamy nadzieję na szybką i konstruktywną pracę w Sejmie i Senacie, i na to, że będziemy mogli przeprowadzić wybory, a później z nowym prezydentem skupić się na tym, co najważniejsze: walce z pandemią koronawirusa, ochronie zdrowia i życia Polaków, ochronie miejsc pracy i walce o utrzymanie jak największej ilości firm - dodał Schreiber.
Projekt jeszcze w poniedziałek miał zostać złożony w Sejmie, a izba być może już we wtorek nim się zajmie. - Jesteśmy przekonani, że jest to dobry projekt, akceptowany przez ekspertów i chcielibyśmy, by jak najszybciej wypełnił próżnię legislacyjną, jaką w istocie mamy - powiedziała Emilewicz.
Politycy PiS byli pytani, czy w kolejnych wyborach będą mogły być wykorzystane karty do głosowania, które miały być użyte w wyborach prezydenckich zarządzonych na 10 maja.
Wicepremier Emilewicz podkreśliła, że karty do głosowania zostaną wykorzystane tylko wówczas, gdy obecny wzór karty zostanie uznany przez PKW, która zgodnie z projektem nowej ustawy ma określić wzór kart i zlecić ich druk.
Dodała, że w ciągu 14 dni od ogłoszenia niedzielnej decyzji PKW w Dzienniku Ustaw marszałek Sejmu wyznaczy termin wyborów, przypadający w ciągu 60 dni od dnia zarządzenia wyborów.
W niedzielę PKW w podjętej uchwale stwierdziła, że w wyborach 10 maja br. brak było możliwości głosowania na kandydatów. W związku z tym, że brak możliwości głosowania na kandydatów jest równoznaczny w skutkach z brakiem możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów, marszałek Sejmu ma 14 dni od publikacji uchwały PKW na ponowne zarządzenie wyborów.
W ubiegłą środę, we wspólnym oświadczeniu szefów PiS - Jarosława Kaczyńskiego i Porozumienia - Jarosława Gowina poinformowano, że te ugrupowania przygotowały rozwiązanie dotyczące tegorocznych wyborów prezydenckich. Zakładało ono, że zarządzone na 10 maja wybory się nie odbędą, a po przewidywanym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory „w pierwszym możliwym terminie”. Zapowiadano, że wybory odbędą się korespondencyjnie.
Z projektu PiS, do którego dotarła PAP wynika, że uchylona ma zostać ustawa o przeprowadzeniu wyłącznie korespondencyjnie wyborów prezydenckich w 2020 r. , która w sobotę weszła w życie.
Zobacz także
Tomasz Latos: Potrzeba prezydenta, który łączy, a nie dzieli
2018-09-18, 09:49Poseł Tomasz Latos, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Bydgoszczy, który był gościem Rozmowy Dnia Polskiego Radia PiK, uważa, że Bydgoszczy potrzebny jest prezydent, który łączy, a nie dzieli. Dlatego poparł pomysł nowych… Czytaj dalej »
Maciej Glamowski powalczy o stanowisko prezydenta Grudziądza
2018-09-18, 07:00Miejski radny Maciej Glamowski ze Stowarzyszenia Obywatelski Grudziądz kandydatem Platformy Obywatelskiej i .Nowoczesnej na prezydenta Grudziądza. Informację przekazał dziennikarzom Sławomir Neumann przewodniczący klubu parlamentarnego… Czytaj dalej »
Ireneusz Stachowiak jest zbulwersowany działaniem inowrocławskiego ratusza
2018-09-18, 06:00Ireneusz Stachowiak, kandydat na prezydenta Inowrocławia twierdzi, że kancelaria prawna obsługująca sprawę 'afery fakturowej' w miejscowym ratuszu, sama wystawia urzędowi nieprawidłowe faktury. Czytaj dalej »
Zjednoczona Prawica chce mieć większość w sejmiku województwa
2018-09-17, 12:14Zjednoczona Prawica zaprezentowała liderów list do sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego z okręgów nr 3, 4 i 6. Wśród kandydatów są m.in. dotychczasowi radni Marek Hildebrandt, Wojciech Jaranowski i Przemysław Przybylski. Czytaj dalej »
Irena Paczkowska: Trzeba oddłużyć Toruń
2018-09-17, 10:44Irena Paczkowska - kandydatka na prezydenta Torunia z Ruchu Kukiz'15, zwróciła uwagę, że Toruń jest wśród pięciu najbardziej zadłużonych miast w Polsce. Trzeba to zmienić - podkreślała w Rozmowie Dnia Polskiego Radia PiK. Czytaj dalej »
Koalicja Obywatelska w Toruniu przedstawia swój program i kandydatów
2018-09-15, 16:49Konwencją wyborczą rozpoczęła toruńską kampanię Koalicja Obywatelska. W kinie Tumult na Rynku Nowomiejskim ogłoszono listy kandydatów do rady miasta oraz zaprezentowano program wyborczy. Czytaj dalej »
PiS prezentuje kandydatów na radnych Bydgoszczy
2018-09-15, 15:15Liderzy okręgu bydgoskiego Prawa i Sprawiedliwości przedstawili kandydatów na radnych Rady Miasta. Na listach wyborczych PiS-u w sześciu okręgach znalazły się 43 osoby. Czytaj dalej »
Radny Krzemkowski chce zmienić siatkę połączeń kolejowych w regionie
2018-09-14, 22:00Zmianę siatki połączeń kolejowych postuluje radny Sejmiku Województwa Michał Krzemkowski. Polityk Prawa i Sprawiedliwości twierdzi, że szczególnie Bydgoszcz i Włocławek są poszkodowane względem Torunia. Czytaj dalej »
Dyrektorzy bydgoskich szpitali uniwersyteckich w obronie posła Latosa
2018-09-14, 19:06- Zaangażowanie i wsparcie posła Latosa przyczynia się do rozwoju bydgoskich szpitali - oświadczają w przesłanym do mediów piśmie dyrektorzy dwóch lecznic w Bydgoszczy. Chodzi o Szpital Uniwersytecki im. Biziela oraz Szpital Uniwersytecki… Czytaj dalej »
Kolejny dzień kampanii wyborczej w Bydgoszczy
2018-09-13, 21:15Kampania wyborcza trwa. Politycy z Bydgoszczy przedstawili dziś kolejne pomysły na rozwój miasta. Nie obyło się bez zaskoczenia. Niezależny radny Bogdan Dzakanowski wycofał się z walki o fotel prezydenta Bydgoszczy, z kolei kandydujący… Czytaj dalej »