Wybory - kampania wyborcza

Wybory prezydenckie 2020 nie tylko korespondencyjne. Jest projekt ustawy

2020-05-11, 20:36  Polska Agencja Prasowa
Na konferencji zaprezentowano projekt ustawy o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. z możliwością głosowania korespondencyjnego. Fot. PAP/Marcin Obara

Na konferencji zaprezentowano projekt ustawy o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. z możliwością głosowania korespondencyjnego. Fot. PAP/Marcin Obara

Głosowanie będzie odbywać się w lokalach wyborczych, ale każdy, kto będzie chciał, będzie mógł wybrać sposób głosowania w trybie korespondencyjnym - mówili o projekcie nowej ustawy dotyczącej wyborów prezydenckich 2020 r. politycy PiS. Przywrócona zostaje też rola Państwowej Komisji Wyborczej.

Przedstawiciele klubu PiS przedstawili na poniedziałkowej konferencji w Sejmie założenia projektu ustawy o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. z możliwością głosowania korespondencyjnego.

- Jesteśmy odpowiedzialni i uważamy, że to, co jest dziś najistotniejsze, to przeprowadzenie w konstytucyjnym trybie wyborów prezydenckich - powiedziała wicepremier Jadwiga Emilewicz.

- Wybory będą odbywały się normalnie w lokalach wyborczych, będą pracowały obwodowe komisje wyborcze standardowo z tym uwzględnieniem, że każdy, kto nie będzie chciał przyjść do lokalu wyborczego, będzie mógł oddać swój głos w sposób korespondencyjny - powiedział poseł Przemysław Czarnek.

Poinformował, że każdy wyborca, który będzie chciał głosować korespondencyjnie, będzie mógł to zrobić po zgłoszeniu takiej woli na 12 dni przed dniem wyborów do komisarza wyborczego, za pośrednictwem gminy.

- Tym samym wypełniamy większość postulatów, które przez opozycję były przez wiele dni zgłaszane. Przywrócenie pełnej roli PKW i głosowanie tzw. mieszane, to znaczy korespondencyjne na wniosek - zaznaczył.

- Słysząc deklaracje klubów i partii opozycyjnych, które, jak rozumiem, są naprawdę tym razem zainteresowane, by przyjąć ustawę, która pozwoli przeprowadzić wybory prezydenckie, liczymy na partnerską współpracę w ciągu najbliższych dni - powiedziała Emilewicz. Dodała, że liczy iż ugrupowania opozycyjne poprą ten projekt.

Minister, członek Rady Ministrów i szef komitetu stałego RM Łukasz Schreiber ocenił, że projekt jest „kompromisowy” i daje wszystkim uprawnionym możliwość „powszechnego” głosowania: korespondencyjnego i w lokalach wyborczych.

- Projekt wychodzi naprzeciw oczekiwaniu opozycji i zakłada przywrócenie w pełni roli PKW w tym procesie - stwierdził Schreiber. Przypomniał, że kandydaci na prezydenta „nie ze swojej winy” nie mogli wziąć udziału w wyborach 10 maja. - Trzeba uznać, i to proponujemy w projekcie ustawy, by komitety wyborcze mogły bez konieczności zbierania kolejnych podpisów zgłosić swoje kandydatury na oświadczeniu - wyjaśnił polityk.

Podkreślił też - przypominając rekomendacje ministra zdrowa Łukasza Szumowskiego - że wybory korespondencyjne są najbezpieczniejszą formą głosowania, a rola ministra zdrowia w procesie wyborczym zostanie zwiększona ustawą. Dodał, że zalecenia ministra zdrowia, w razie zmiany stanu epidemicznego, będą musiały być uwzględnione przy organizacji głosowania.

- Mamy nadzieję na szybką i konstruktywną pracę w Sejmie i Senacie, i na to, że będziemy mogli przeprowadzić wybory, a później z nowym prezydentem skupić się na tym, co najważniejsze: walce z pandemią koronawirusa, ochronie zdrowia i życia Polaków, ochronie miejsc pracy i walce o utrzymanie jak największej ilości firm - dodał Schreiber.

Projekt jeszcze w poniedziałek miał zostać złożony w Sejmie, a izba być może już we wtorek nim się zajmie. - Jesteśmy przekonani, że jest to dobry projekt, akceptowany przez ekspertów i chcielibyśmy, by jak najszybciej wypełnił próżnię legislacyjną, jaką w istocie mamy - powiedziała Emilewicz.

Politycy PiS byli pytani, czy w kolejnych wyborach będą mogły być wykorzystane karty do głosowania, które miały być użyte w wyborach prezydenckich zarządzonych na 10 maja.

Wicepremier Emilewicz podkreśliła, że karty do głosowania zostaną wykorzystane tylko wówczas, gdy obecny wzór karty zostanie uznany przez PKW, która zgodnie z projektem nowej ustawy ma określić wzór kart i zlecić ich druk.

Dodała, że w ciągu 14 dni od ogłoszenia niedzielnej decyzji PKW w Dzienniku Ustaw marszałek Sejmu wyznaczy termin wyborów, przypadający w ciągu 60 dni od dnia zarządzenia wyborów.

W niedzielę PKW w podjętej uchwale stwierdziła, że w wyborach 10 maja br. brak było możliwości głosowania na kandydatów. W związku z tym, że brak możliwości głosowania na kandydatów jest równoznaczny w skutkach z brakiem możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów, marszałek Sejmu ma 14 dni od publikacji uchwały PKW na ponowne zarządzenie wyborów.

W ubiegłą środę, we wspólnym oświadczeniu szefów PiS - Jarosława Kaczyńskiego i Porozumienia - Jarosława Gowina poinformowano, że te ugrupowania przygotowały rozwiązanie dotyczące tegorocznych wyborów prezydenckich. Zakładało ono, że zarządzone na 10 maja wybory się nie odbędą, a po przewidywanym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory „w pierwszym możliwym terminie”. Zapowiadano, że wybory odbędą się korespondencyjnie.

Z projektu PiS, do którego dotarła PAP wynika, że uchylona ma zostać ustawa o przeprowadzeniu wyłącznie korespondencyjnie wyborów prezydenckich w 2020 r. , która w sobotę weszła w życie.

Zobacz także

Ireneusz Stachowiak pyta posła Brejzę o pieniądze na kampanię wyborczą

2019-09-10, 19:35

PKW: w wyborach do Sejmu w całym kraju karta jednostronicowa

2019-09-10, 08:41

Wiceminister Michałek: Gdy PiS wygra wybory, wszyscy będą zarabiać więcej

2019-09-09, 14:16

#HatTrickKaczyńskiego: wyższe płace, emerytury, równe dopłaty dla rolników

2019-09-07, 15:27

Zbigniew Rasielewski przy "Cysternie wstydu PO-PSL": Postawię na uczciwość

2019-09-07, 13:05

Krzysztof Czabański o obwodnicach małych miast. Także w Brześciu Kujawskim

2019-09-06, 20:32

Paulina Wenderlich: Sąd Apelacyjny musi powstać w Bydgoszczy

2019-09-06, 15:06

Koalicja Obywatelska oficjalnie rozpoczyna kampanię w Grudziądzu

2019-09-05, 21:10

Lewica w Bydgoszczy: Więcej pieniędzy dla nauczycieli - od tego zaczniemy

2019-09-05, 20:41

Małgorzata Kidawa-Błońska kandydatką Koalicji Obywatelskiej na premiera

2019-09-03, 18:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę