52 protesty w związku z Eurowyborami. Jeden z okręgu kujawsko-pomorskiego
Do wtorku po południu do Sądu Najwyższego wpłynęły 52 protesty przeciwko ważności wyborów do Parlamentu Europejskiego przeprowadzonych 26 maja br. - poinformował zespół prasowy Sądu Najwyższego.
- Najwięcej, bo 19 protestów, wpłynęło z okręgu wyborczego nr 4 - Warszawa i przyległe powiaty - zaś pięć protestów z okręgu wyborczego nr 13 - woj. lubuskie i woj. zachodniopomorskie - powiedział Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN.
Ponadto - według danych SN - po cztery protesty wpłynęły z okręgów wyborczych nr 1 (woj. pomorskie), nr 6 (woj. łódzkie) i nr 11 (woj. śląskie), po trzy z okręgów nr 5 (4 miasta na prawach powiatu i 29 powiatów woj. mazowieckiego), nr 7 (woj. wielkopolskie), nr 10 (woj. małopolskie i świętokrzyskie) i nr 12 (woj. dolnośląskie i opolskie). Z pozostałych okręgów wyborczych - nr 2 (woj. kujawsko-pomorskie), nr 3 (woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie), nr 8 (woj. lubelskie) i nr 9 (woj. podkarpackie) - wpłynęło po jednym proteście.
Michałowski, odnosząc się do treści protestów, poinformował, że dwa z nich dotyczyły podejrzeń o nieprawidłowości w liczeniu głosów w obwodowych komisjach wyborczych. Wyborcy w tych protestach wskazali, że oddali swoje głosy na określonych kandydatów, a w protokole przy nazwiskach tych kandydatów widniało zero głosów.
- W innym proteście wskazano, że jeden z lokali wyborczych, który znajdował się na terenie szpitala, nie był otwarty przez cały czas trwania wyborów, pozostawał zamknięty od godz. 14 do 20.30 - powiedział Michałowski. Kolejne protesty dotyczą np. nieprawidłowości w spisach wyborców albo głosowania korespondencyjnego.
Natomiast - jak podał zespół prasowy Sądu Najwyższego - w 13 obszernych protestach o zbliżonej treści wyborcy podnieśli zarzuty naruszenia zasady tajności głosowania. - W ocenie wnoszących protesty, obwodowe komisje wyborcze zapewniły zbyt małą liczbę miejsc do głosowania, miejsca były niedostatecznie przygotowane i nie zapewniały tajności głosowania - wyjaśnił Michałowski.
- W jednym z protestów podniesiono zarzut korupcji wyborczej. Naruszenie, zdaniem wyborcy, miało polegać na zaproponowaniu, uchwaleniu i wypłaceniu jednorazowego świadczenia społecznego w trakcie kampanii wyborczej. W proteście wyborca wskazuje, że wypłata tzw. 13. emerytury mogła wpłynąć na wynik wyborów - dodał.
Jak przypomniał Michałowski, protesty przeciwko ważności wyborów do Parlamentu Europejskiego wnosiło się na piśmie do Sądu Najwyższego w terminie siedmiu dni od ogłoszenia wyników wyborów przez Państwową Komisję Wyborczą w Dzienniku Ustaw RP.
- Ostatnim dniem, w którym można było złożyć protest przeciwko ważności tegorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego, był wtorek 4 czerwca. Nadanie w tym terminie protestu na Poczcie Polskiej jest równoznaczne z wniesieniem go do SN - dodał. Część protestów spływała do SN pocztą w kolejnych dniach.
Rozpatrywanie protestów wyborczych należy do kompetencji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. - Protesty jeszcze nie są rozpoznawane, aktualnie do SN spływają stanowiska PKW i PG do protestów - zaznaczył Michałowski.
Sąd Najwyższy podejmuje uchwałę w przedmiocie ważności wyborów w składzie trzech sędziów. Uchwałę tę ogłasza się w Dzienniku Ustaw.
Po wyborach do PE w 2014 r. SN rozpoznał 64 protesty. Zarzuty okazały się wtedy zasadne w przypadku 13 protestów, ale SN uznał, że stwierdzone wówczas nieprawidłowości nie miały wpływu na wynik wyborów. (PAP)
Zobacz także
Minister Ardanowski: Chcemy takich dopłat do hektara, jak w innych krajach w Europie
2019-10-04, 10:45- Polska będzie walczyć o większe środki unijne dla rolnictwa. Jeżeli nie spełnią oczekiwań, rząd nie zgodzi się na budżet Unii Europejskiej - zapowiedział w Golubiu-Dobrzyniu minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ard… Czytaj dalej »
Rozmowa Dnia
2019-10-04, 06:00Gościem 'Rozmowy dnia' był poseł Łukasz Schreiber, sekretarz stanu w kancelarii premiera. Polityka pytaliśmy o jego stosunek do przedwyborczych sondaży oraz o analizy, według których elektorat rządzącej partii nie należy do najbardziej… Czytaj dalej »
Kandydatka PiS: Koniec faworyzowania Torunia! Winny też prezydent Bydgoszczy
2019-10-03, 21:02Bydgoszcz jest traktowana po macoszemu? Tak twierdzi startująca do Sejmu z listy PiS Paulina Wenderlich. Czytaj dalej »
Posłanka Scheuring-Wielgus: Kościół powinien zostać opodatkowany
2019-10-03, 20:39Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus zapowiada opodatkowanie Kościoła. Biuro kandydatki do Sejmu z listy Lewicy w okręgu toruńskim zebrało informacje na temat finansowania go w ostatnich latach. Czytaj dalej »
Poseł Olszewski zapowiada, że będzie walczył o bydgoski Uniwersytet Medyczny
2019-10-03, 20:06Czy w Bydgoszczy powstanie Uniwersytet Medyczny? Tą sprawą chciałby zająć się startujący w wyborach do Sejmu z list KO Paweł Olszewski. Czytaj dalej »
"Zielonemu interesowi" Niemiec bydgoska Konfederacja mówi "nie"
2019-10-03, 19:31Bydgoscy liderzy Konfederacji zapowiedzieli walkę z próbą dekarbonizacji naszego kraju. Zdaniem Marcina Sypniewskiego to jeden z największych mitów, którego celem jest sprzedaż niemieckich technologii. Czytaj dalej »
Kandydat KO pyta przedsiębiorców, a oni opowiadają o swoich problemach
2019-10-03, 18:20Ireneusz Nitkiewicz, kandydat KO do Sejmu z okręgu bydgoskiego mówił dziś o propozycjach udogodnień dla przedsiębiorców. Na konferencję prasową zaprosił osoby, które prowadzą własne biznesy i pytał ich o problemy. Czytaj dalej »
Koalicja Obywatelska: 600 zł dodatku do pensji dla najmniej zarabiających
2019-10-03, 17:28- Stabilny rozwój przedsiębiorczości będzie wspierać Koalicja Obywatelska - zapowiada poseł Tomasz Lenz, lider listy w okręgu toruńsko-włocławskim. Czytaj dalej »
Poseł Czabański: Trzeba nagrodzić ludzi, którzy od lat płacą abonament RTV
2019-10-03, 16:39- Media publiczne powinny być finansowane z budżetu państwa - mówił dziś w Grudziądzu poseł PiS Krzysztof Czabański. Przewodniczący Rady Mediów Narodowych dodał, że powrotu do abonamentu już nie ma. Czytaj dalej »
Do wyboru dobrej zmiany przekonywał w Bydgoszczy Zbigniew Ziobro
2019-10-03, 14:00Minister sprawiedliwości zachęcał na bydgoskim Starym Rynku do pójścia do urn wyborczych, i do poparcia Ireneusza Stachowiaka. Czytaj dalej »