Kaczyński: mówimy "nie" euro, mówimy "nie" europejskim cenom
Mówimy "nie" euro, mówimy "nie" europejskim cenom; przyjmiemy euro, gdy osiągniemy poziom Niemiec - mówił podczas konwencji w Lublinie prezes PiS Jarosław Kaczyński. Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że Polsce nie opłaca się dziś przyjąć euro i rząd chce opierać gospodarkę o polską walutę.
Otwierając konwencję w Lublinie prezes PiS podkreślał, że według jego partii naród to główna, generalna wspólnota, wobec której mamy wiele zobowiązań. Kaczyński zaznaczył, że jako partia polityczna PiS musi służyć narodowi i dbać o jego spójność.
- W szczególności jako partia polityczna uważamy, że musimy służyć narodowi, że musimy dbać o jego spójność, czyli dbać o interesy wszystkich grup i wszystkich obywateli, nie możemy ich dzielić ani z punktu widzenia ich sytuacji społecznej, ani z punktu widzenia ich miejsca zamieszkania, regionów - mówił prezes PiS.
- Jeśli spojrzeć na naszą politykę, to choć nie jest ona oczywiście wolna od różnych ułomności, bo jesteśmy tylko ludźmi, to jednak ona weryfikuje ten sposób myślenia. My to głosimy i my to robimy i wydaje się, że trudno to zakwestionować - dodał Kaczyński.
Prezes PiS dużą część swojego wystąpienia poświęcił przyjęciu przez Polskę waluty euro. Przekonywał, że euro służy tylko tym krajom, które są silne gospodarczo - takim jak Niemcy czy Holandia. Ale już np. Francja na walucie euro traci, nie mówiąc o Grecji.
- Czy polska gospodarka na tym zyska? Bardzo wątpliwe - mówił Kaczyński. - Czy zyskają na tym kieszenie Polaków, czy po raz kolejny zostaną zmniejszone, zredukowane, mówię tu o ich zawartości, o domowych budżetach? - dodał.
Według prezesa PiS, Polska, niezależnie od kształtu mechanizmu przyjęcia euro, straci na jego przyjęciu.
- Mówimy "nie" euro, mówimy "nie" europejskim cenom". - Mówimy - europejskie płace, a nie europejskie ceny i mamy poparcie większości Polaków - przekonywał.
Kaczyński podkreślał, że zwycięstwo PiS w wyborach do PE i jesiennych wyborach parlamentarnych będzie gwarancją tego, że Polska "postąpi właściwie" w sprawie euro.
Mówił, że Austria, Holandia i Niemcy, które są silnymi państwami, bronią swoich interesów; wskazywał m.in. na przykład Nord Stream 2, który to projekt - jak ocenił - jest złamaniem europejskiej solidarności i jest przeprowadzany wbrew części członków wspólnoty europejskiej. - My też będziemy bronić naszych interesów, interesów naszych obywateli - zapewnił prezes PiS.
- Traktat akcesyjny zobowiązuje nas do przyjęcia euro, ale nie wyznacza terminu. I dlatego można powiedzieć tak: euro kiedyś przyjmiemy, bo takie mamy zobowiązanie, a jesteśmy i będziemy w Unii Europejskiej, ale przyjmiemy wtedy, kiedy będzie to w naszym interesie. A w naszym interesie będzie to wtedy, kiedy osiągniemy poziom bardzo zbliżony do Niemiec, poziom PKB, poziom stopy życiowej - oświadczył Kaczyński.
O kwestii przyjęcia euro mówił także premier Mateusz Morawiecki. Zdaniem premiera to właśnie przyjęcie waluty euro w niewłaściwym czasie w takich krajach jak Włochy, Hiszpania i Grecja było przyczyną "permanentnej stagnacji". - Warto z porażki tych krajów wyciągnąć wnioski dla Polski, bo jesteśmy dzisiaj konfrontowani z tym tematem. Nasi konkurenci polityczni, Platforma Obywatelska, Koalicja Europejska chcą nas jak najszybciej wprowadzić do strefy euro - mówił Morawiecki.
- My pokazujemy, że zgodnie i z teorią, i praktyką (...) nie opłaca nam się, dzisiaj w szczególności, przyjąć waluty euro i opłaca się opierać naszą gospodarkę o polską walutę, o polskiego złotego - oświadczył premier.
Morawiecki ocenił, że mechanizm dotyczący założeń wspólnej waluty europejskiej nie jest dobry i odrzuca go wiele społeczeństw europejskich. - My chcemy przede wszystkim europejskich wynagrodzeń, a nie europejskich cen i drogą do tego jest utrzymanie polskiego złotego - mówił szef rządu.
- Jeśli można wymienić dwie główne przyczyny tego, że Polska 10-11 lat temu nie wpadła w tak głęboki kryzys, jak inne kraje Unii Europejskiej, to te przyczyny są dwie: pierwsza to ówczesna polityka fiskalna PiS, która spowodowała, że w społeczeństwie było więcej pieniędzy na wydatki, konsumpcję poprzez obniżkę podatków, którą wtedy zrobił rząd premiera Jarosława Kaczyńskiego, to była ogromna obniżka podatków w 2007 r., ona pomogła w tym utrzymaniu koniunktury w 2009-2010, ale druga przyczyna ekonomicznie kluczowa to właśnie utrzymanie polskiej złotówki - dodał Morawiecki.
Według premiera, wspólna waluta powoduje, że "importuje się bezrobocie, a eksportuje się miejsca praca". - Warto się dzisiaj zapytać w czyim interesie Koalicja Europejska, Platforma Obywatelska dąży do jak najszybszego przystąpienie Polski do strefy euro, przyjęcia tej waluty (...). Warto się o to zapytać, czy to jest w interesie Polski, czy to jest w interesie tych krajów, które dzisiaj bardzo korzystają na euro? - powiedział premier.
-Dzisiaj mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością - nie jest w interesie Polski przyjmowanie tej waluty w najbliższym czasie - podkreślił.
Premier zapowiedział też, że w niedzielę będzie rozmawiał w Brukseli o wspólnej polityce rolnej. - I w niedzielę, i w poniedziałek dyskutujemy o Funduszu Spójności i funduszach infrastrukturalnych, o wspólnej polityce rolnej. I już teraz widać, jak o każdy miliard euro trzeba będzie przeciągać tę linę, jesteśmy na dobrej drodze (...) ten budżet będzie dla nas bardzo dobry - powiedział Morawiecki.
Morawiecki odniósł się w swoim wystąpieniu do protestu nauczycieli i zapewnił, że jego rząd chce jak najszybciej wprowadzić podwyżki dla nauczycieli i proponuje zorganizowanie "okrągłego stołu" w tej sprawie.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w Polsce 26 maja. Polacy będą wybierać 52 europosłów. (PAP)
Zobacz także
![](public/info/2020/thumb_480_0/2020-07-01_159359544610.jpg)
Marcin Sypniewski: - Wyborcy Konfederacji być może zdecydują o wyniku wyborów
2020-07-01, 11:24Marcin Sypniewski, polityk Konfederacji i wiceprezes partii Wolność, który był gościem dzisiejszej rozmowy dnia w Polskim Radiu PiK. Podkreślał, że wyborców Konfederacji nie trzeba pouczać, na kogo mają oddać swój głos. Czytaj dalej »
![](public/info/2020/thumb_480_0/2020-06-30_159349789610.jpg)
Oficjalne wyniki I tury wyborów: Andrzej Duda - 43,5 proc., Rafał Trzaskowski - 30,46 proc.
2020-06-30, 08:18Według danych z 100 proc. obwodów Andrzej Duda uzyskał 43,5 proc. głosów, Rafał Trzaskowski - 30,46 proc. - poinformował we wtorek przewodniczący PKW Sylwester Marciniak. Frekwencja wyniosła 64,51 proc. Czytaj dalej »
![](public/info/2020/thumb_480_0/2020-06-29_159344407410.jpg)
Rafał Trzaskowski w regionie: Potrzebny jest silny prezydent, który ma swoje zdanie
2020-06-29, 17:43- Prezydent powinien być niezależny. Musi patrzeć rządowi na ręce, ale i wspierać go w sensownych działaniach - powiedział w Brodnicy kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. W poniedziałek spotkał się także z mieszkańcami… Czytaj dalej »
![](public/info/2020/thumb_480_0/2020-06-29_159343741310.jpg)
Uszkodzili samochód komitetu Krzysztofa Bosaka. Wandale z Torunia zatrzymani
2020-06-29, 16:07Policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, podejrzanych o uszkodzenie w Toruniu samochodu komitetu wyborczego kandydata na prezydenta Krzysztofa Bosaka. Czytaj dalej »
![](public/info/2020/thumb_480_0/2020-06-29_159343231610.jpg)
Duda zwyciężył w regionie, Trzaskowski - w czterech największych miastach
2020-06-29, 13:34W Bydgoszczy, Toruniu, Włocławku i Grudziądzu, w pierwszej turze wyborów prezydenckich, najwyższe poparcie uzyskał Rafał Trzaskowski, Andrzej Duda zajął drugie miejsce. W całym regionie zwyciężył Duda. Czytaj dalej »
![](public/info/2020/thumb_480_0/2020-06-29_159342577210.jpg)
PKW na podstawie danych z 99,78 proc. obwodów: Andrzej Duda – 43, 67 proc., Rafał Trzaskowski – 30,34 proc.
2020-06-29, 12:45Według danych z 99,78 proc. obwodów Andrzej Duda uzyskał 43,67 proc. głosów, Rafał Trzaskowski - 30,34 proc., a Szymon Hołownia - 13,85 proc. - poinformował w poniedziałek przewodniczący PKW Sylwester Marciniak. Czytaj dalej »
![](public/info/2020/thumb_480_0/2020-06-29_159342557510.jpg)
Andrzej Duda w Rypinie: Walczymy dalej, nie można spocząć na laurach
2020-06-29, 12:05Kilkanaście procent różnicy między mną a drugim kontrkandydatem Rafałem Trzaskowskim to zdecydowana przewaga, ale to nie oznacza, że można spocząć na laurach - mówił prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z wyborcami w Rypin… Czytaj dalej »
![](public/info/2020/thumb_480_0/2020-06-29_159341709210.jpg)
Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami Torunia
2020-06-29, 09:55Ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda spotkał się w poniedziałek rano na Rynku Staromiejskim w Toruniu z mieszkańcami miasta. Czytaj dalej »
![](../public/info/2020/thumb_480_0/2020-06-28_159335070014.jpg)
W regionie wygrywa Andrzej Duda - 39,5 proc. Rafał Trzaskowski - 33,56 proc.
2020-06-29, 08:10W woj. kujawsko-pomorskim w pierwszej turze wyborów prezydenckich zwyciężył urzędujący prezydent Andrzej Duda, którego poparło 39,54 proc. wyborców. Drugie miejsce zajął Rafał Trzaskowski - 33,59 proc. głosów. Czytaj dalej »
![](public/info/2020/thumb_480_0/2020-06-28_159337788710.jpg)
Marcin Sypniewski: Drugi raz Konfederacja przebiła barierę miliona głosów
2020-06-28, 23:00Dla Marcina Sypniewskiego, wiceprezesa partii Wolność i bydgoskiego działacza Konfederacji, zdobycie miliona głosów jest wielkim sukcesem Krzysztofa Bosaka. Czytaj dalej »