Koalicja Europejska: przed nami wielki wybór - Polski silnej, lidera Europy
„Przyszłość Polski. Wielki Wybór” - pod takim hasłem Koalicja Europejska pójdzie do wyborów europejskich. Liderzy PO, PSL, Nowoczesnej, SLD i Zielonych podpisali deklarację programową. Przed nami wielki wybór - Polski silnej, która jest liderem, nie lokajem w Europie - podkreślali.
W najbliższą sobotę 6 kwietnia w Warszawie odbędzie się pierwsza wspólna konwencja Koalicji Europejskiej. W czwartek liderzy porozumienia zaprezentowali hasło wyborcze, logo kampanii oraz program na zaplanowane na 26 maja wybory do Parlamentu Europejskiego.
Lider PO Grzegorz Schetyna podkreślił, że Koalicja Europejska została powołana z myślą o lepszej przyszłości Polski. - Chodziło o to, żeby Polakom dać możliwość podjęcia wielkiego wyboru. I zbudowaliśmy to. Mamy pomysł, mamy zespół, mamy ludzi, mamy cel, które stawiamy przed sobą" - oświadczył szef Platformy. Celem tym jest doścignięcie najlepszych i najbardziej rozwiniętych krajów Europy Zachodniej - zapowiedział polityk.
Według niego Koalicja Europejska będzie też poruszać w kampanii wyborczej tematy związane z praworządnością i przestrzeganiem konstytucji, ale też z poszanowaniem praw mniejszości oraz społeczeństwem obywatelskim. - Ale idziemy do PE po to, żeby podkreślić, że Polska musi znowu być liderem UE - dodał Schetyna. W jego ocenie "dziś tak nie jest", ponieważ przedstawiciele polskiego rządu "są w kącie, narożniku" i "oddają sprawy polskie w UE". - My idziemy do Unii, żeby to zmienić, żeby usiąść przy najważniejszym stole - zapewnił lider PO.
Zadeklarował, że Koalicja Europejska upomni się o "lepszy budżet dla Polski", który będzie chciała przeznaczyć m.in. na walkę ze smogiem, poprawę zdrowia i dokończenie inwestycji w Polsce. - Idziemy tam też po to, żeby te wielkie pieniądze europejskie, które - jestem przekonany - do Polski uda nam się znowu adresować, żeby były one rozdzielane nie na Nowogrodzkiej, nie przez rząd, nie przez centralę, tylko przez samorządy - podkreślił Schetyna.
Również zdaniem lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza "przed nami naprawdę wielki wybór". - To jest wybór silnej Polski w Europie, Polski, która rozdaje karty, a nie jest lokajem, nie czeka w przedpokoju. Wygra silna Polska w Europie i wygra Koalicja Europejska - podkreślał .
Nawiązując do różnic programowych partii członkowskich tworzących KE, prezes Stronnictwa przekonywał, że możliwa jest "jedność w różnorodności" oraz opracowanie wspólnego programu wyborczego. - Dla tych wszystkich malkontentów, dla tych, którzy realizowali z uporem maniaka program "fałszywa troska plus", dzisiaj pokazujemy wspólną deklarację programową, gdzie zabiegamy o najważniejsze sprawy dla Polski, dla Europy, dla naszych rodaków - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Zadeklarował, że Koalicja Europejska będzie dążyć do ujednolicenia unijnych dopłat oraz do tego by Europa miała żywność najlepszej jakości, dobrą i zdrową. Obiecał też sformułowania z budżetu UE "pierwszego historycznego, europejskiego programu walki z rakiem".
Przekonywał, że kandydaci koalicji to "fighterzy, którzy zawalczą o silną Polskę w silnej Europie". - Albo wybierzemy fighterów w UE, którzy będą walczyć o najważniejsze sprawy dla Polski, o polską rację stanu, o silną Polskę w Europie, albo wybierzemy hucpiarzy, którzy każdego dnia robią hucpę, wymachują szabelką w Warszawie, a w Brukseli wywieszają białą flagę - mówił Kosiniak-Kamysz.
Szef SLD Włodzimierz Czarzasty wśród celów Koalicji wymielił m.in. stworzenie pakietu dla młodego pokolenia, które będzie miało równy dostęp do edukacji, kultury i służby zdrowia - niezależnie od kraju pochodzenia i statusu majątkowego rodziców. Ponadto, jak dodał, Koalicja chciałaby równych szans, dostępu do służby zdrowia, opieki geriatrycznej i usług społecznych dla osób starszych. Czarzasty akcentował również równość prawa dla pracowników i pracodawców.
Szef Sojuszu wskazywał, że UE "to nie tylko szmal", również system wartości. - Jesteśmy w UE dlatego, że szanujemy różnorodność, historię innych krajów i to, że ludzie mają prawo wierzyć w różne religie. Nie pytamy, kto z kim śpi i kto w co wierzy, mówimy, że tolerancja jest wielką sprawą - podkreślił Czarzasty. - Europejczykiem nie jest ten, kto jest nietolerancyjny. Uważamy, że praworządność jest wielką sprawą. Ten, kto łamie konstytucję, prawo nie jest Europejczykiem - ocenił lider SLD.
Liderka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer poświęciła swe wystąpienie młodemu pokoleniu i sprawom bezpieczeństwa w Unii. - Przyszłość Polski to jest prawdziwy wielki wybór i robimy go między innymi dla ludzi młodych - powiedziała. Jak dodała, "młodzi ludzie widzą, że rząd w ich kraju śmieje się w twarz europejskim wartościom i europejskim politykom". - Widzą, że rząd może zaprzepaścić wszystko to, co jest ich szansą, że może - niszcząc demokrację, praworządność - doprowadzić do sytuacji, kiedy będziemy w Europie persona non grata, że będziemy krajem, który jest problemem dla Europy. Musimy temu przeciwdziałać, musimy dać szansę młodemu pokoleniu - przekonywała Lubnauer.
Podkreślała też znaczenie bezpieczeństwa, szczególnie dla Polski, która ze względu na swoje położenie jest narażona na konflikty. Według szefowej Nowoczesnej "wspólna polityka europejska dotycząca bezpieczeństwa musi być filarem polityki NATO". - Musimy współpracować jednocześnie i z Europą i NATO w kwestiach bezpieczeństwa Polski - powiedziała.
Współprzewodniczący Zielonych Marek Kossakowski skupił się na kwestiach ochrony środowiska - walce o poprawę jakości powietrza, które - jak zauważył - jest "najgorsze w Europie" oraz transformacji energetycznej. Mówił też o potrzebie stworzenia "unii transportowej" tak, by przeciwdziałać "wykluczeniu komunikacyjnemu" mniejszych miejscowości i jej mieszkańców. - 26 maja zdecydujemy, czy chcemy by Polska pozostała czarną od dymu, czarną od smogu, brunatną od nienawiści, rubieżą (...) Europy, czy też chcemy, żeby stała się zielonym sercem Europy - powiedział Kossakowski.
W deklaracji programowej Koalicji Europejskiej, którą liderzy PO, PSL, SLD, Nowoczesnej i Zielonych podpisali przy akompaniamencie "Ody do radości", hymnu UE, napisano m.in., że celem KE jest "trwałe zakorzenienie narodowego indywidualnego losu Polek i Polaków na Zachodzie" oraz "zapewnienie takich samych standardów: praw i wolności, poziomu życia, możliwości rozwoju, bezpieczeństwa - jakie były dotąd przywilejem mieszkańców Europy Zachodniej".
Wśród dziesięciu punktów programowych znalazły się: Polska wśród liderów Unii Europejskiej; Fundusze europejskie dla obywateli i samorządów; Unia lepszej żywności i równych szans dla rolnictwa; Unia zdrowego i dłuższego życia; Unia na rzecz wyrównywania poziomów życia Europejczyków; Unia Europejska wartości; Unia Europejska dla młodych; Unia wspólnego bezpieczeństwa; Unia czystego powietrza i taniej energii oraz Unia spójna transportowo i komunikacyjnie.(PAP)
Zobacz także
Radość, wzruszenie, entuzjazm, ale i obawy - posłowie komentują swój sukces
2019-10-14, 18:13Poprosiliśmy parlamentarzystów z naszego regionu o powyborczy komentarz. Zapytaliśmy, co poczuli widząc korzystny dla siebie wynik... Czytaj dalej »
Jan Krzysztof Ardanowski o swoim wyniku wyborczym. Zdobył ponad 76 tys. głosów
2019-10-14, 13:41Ponad 76 tys. głosów uzyskał w wyborach do Sejmu minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski. Będziemy nadal realizować nasz program powiedział Polskiemu Radiu PiK lider listy Prawa i Sprawiedliwości w okręgu toruńs… Czytaj dalej »
Jaka frekwencja w naszym regionie? Gdzie najwięcej osób poszło do urn?
2019-10-14, 12:20Nie jest znana jeszcze ostateczna frekwencja w całym kraju, ale już wiemy jaka była w naszym regionie. Czytaj dalej »
Wyniki wyborów do Senatu w Kujawsko-Pomorskiem [aktualizacja]
2019-10-14, 10:45Podajemy wyniki głosowania do Senatu w naszym regionie. Wszystkie komisje dostarczyły już pełne dane. Czytaj dalej »
Prof. Radosław Sojak: Lewica największą przegraną wyborów
2019-10-14, 10:35Prof. Radosław Sojak socjolog, który był gościem dzisiejszej Rozmowy dnia, uważa, że największą przegraną wczorajszych wyborów jest Lewica, mimo, że wraca do Sejmu, to jednak uzyskany wynik jest znacznie poniżej jej oczekiwań. Czytaj dalej »
PSL-Koalicja Polska: Współpraca z Kukizem i innymi środowiskami to dobry krok
2019-10-13, 22:56- To bardzo dobry wynik, świadczący, że wybraliśmy dobrą drogę - tak sondażowy wynik PSL-Koalicji Polskiej ocenia lider bydgoskiej listy, wicemarszałek województwa Dariusz Kurzawa. Czytaj dalej »
Konfederacja: Nie otwieramy szampana. Jesteśmy ostrożni, czekamy do rana
2019-10-13, 22:34Według pierwszych sondaży, Konfederacja zdobyła 6,4 proc. głosów. - Jeśli wyniki się potwierdzą, będzie to nasz wielki sukces - komentuje Marcin Sypniewski, 'jedynka' na bydgoskiej liście Konfederacji. Czytaj dalej »
Lewica w regionie: "Jesteśmy największym wygranym tych wyborów"
2019-10-13, 22:12Radość w bydgoskim i toruńskim sztabie Lewicy. - Wracamy po czterech latach, by pokazać, że jesteśmy Polsce potrzebni - komentuje Krzysztof Gawkowski, „jedynka' na liście bydgoskiej SLD. Czytaj dalej »
KO w Bydgoszczy i Toruniu: Czekamy na ostateczne wyniki wyborów
2019-10-13, 21:53- Spodziewaliśmy się, że liderem sondaży będzie PiS. Ale na wiele pytań jeszcze nie znamy odpowiedzi - komentuje lider bydgoskiej listy PO-KO Tadeusz Zwiefka. Czytaj dalej »
Euforia w sztabach PiS w regionie. "Przekonaliśmy Polaków, że warto nam zaufać ponownie"
2019-10-13, 21:15Według pierwszych sondaży PiS wygrało zdobywając 43,6 proc. głosów. W bydgoskim sztabie PiS ogromna radość. - Wygraliśmy! Wygraliśmy! - skandują uczestnicy. Czytaj dalej »