Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada
To mogą być najważniejsze amerykańskie wybory prezydenckie od kilkudziesięciu lat i pierwsze, w których nowe media będą miały tak silny udział i tak duży wpływ na wynik - uważają eksperci z Uniwersytetu Łódzkiego. Wybory są 5 listopada, ale walka o wynik może potrwać dłużej i przenieść się do sal amerykańskich sądów - wskazują.
O opinie na temat kampanii wyborczej w jej ostatniej fazie pytano naukowców z Uniwersytetu Łódzkiego. Wyścig do Białego Domu śledzą m.in. dr hab. Łukasz Korporowicz i prof. UŁ, dr Jakub Stępień z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego oraz dr Przemysław Piotr Damski z Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politologicznych UŁ.
Eksperci są zgodni, że walka o fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych jest w tym roku wyjątkowa.
W granicach błędu statystycznego
Dr Przemysław Piotr Damski z Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego powiedział, że po raz pierwszy od dawna wybory są tak wyrównane, że niemożliwe jest nie tylko by przewidzieć ich wynik, ale także nie sposób odpowiedzialnie wskazać faworyta, a nawet lidera w kampanii.
- W sondażach raz jeden, raz drugi kandydat prowadzi, ale to wszystko są wyniki w granicach błędu statystycznego. W amerykańskim systemie prawnym mówienie, że któryś z kandydatów na prezydenta ma 1 pkt proc. przewagi w sondażach, jest nieporozumieniem - wskazał dr Damski.
- Wybory odbywają się w sytuacji trwającej wojny na Ukrainie i sytuacji zapalnej na Bliskim Wschodzie. To sprawia, że wynik wyborów będzie miał znaczenie nie tylko dla samych Stanów Zjednoczonych i nie tylko na najbliższą, 4-letnią kadencję. Może być decydujący dla sytuacji na świecie także w dłuższej perspektywie czasowej - zauważa prof. Łukasz Korporowicz z WPiA Uniwersytetu Łódzkiego.
„Nie wygrała prawyborów"
Wszystko wskazuje też, że walka o fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych może nie skończyć się w dniu wyborów, ale może trwać długo po nich. Chodzi o możliwe procesy sądowe podważające wynik wyborów. Może zdarzyć się bowiem, że w przypadku wygranej Kamali Harris, sztab Donalda Trumpa zarzuci sądy pozwami podnoszącymi wręcz, że w ogóle nie powinna kandydować, na co zwracają eksperci.
- Już pojawiają się głosy, że Donald Trump i jego sztab będą podważać sam fakt powołania Kamali Harris na kandydatkę Partii Demokratycznej. Jak pamiętamy, Joe Biden zrezygnował już po wyborach na poziomie delegatów i jeszcze przed konwencją Demokratów w Chicago. Sytuacja jest bezprecedensowa, bo Kamala Harris jest pierwszą od 200 lat kandydatką na prezydenta Stanów Zjednoczonych, która nie wygrała prawyborów - powiedział prof. Korporowicz.
Ocenił, że w tym aspekcie jest ewidentna luka prawna. Nie ma regulacji, które by wyjaśniały, czy to jest dopuszczalne. - Gdyby to zostało potwierdzone w sądzie, sytuacja byłaby jeszcze bardziej skomplikowana, bo okazałoby się, że wybory wygrała osoba, która nie powinna w ogóle kandydować - dodał.
Sztab Kamali Harris mocno z kolei lansuje przekaz, że Donald Trump jest zagrożeniem dla demokracji. Toczy się proces przeciwko niemu i to jest ewenement, że kandydat na prezydenta został oskarżony przed sądem, a gdyby wygrał wybory mógłby sam siebie ułaskawić.
Dr Jakub Stępień, z WPiA Uniwersytetu Łódzkiego uważa, że amerykańskie wybory są wyjątkowe także z tego powodu, że po raz pierwszy tak silny jest udział nowych mediów w kampanii.
- Spójrzmy na udział nowych technologii w kampanii. Włączenie się w tę debatę Elona Muska, szefa platformy X, będzie fascynujące z badawczego punktu widzenia - na ile media społecznościowe mogą mieć wpływ na wynik wyborów. To jest coś nowego, bo big-tech i media społecznościowe nigdy dotychczas nie weszły tak mocno w debatę polityczną. Pierwsze analizy tego, co dzieje się na dawnym Twitterze wskazują, że dominuje określony przekaz, a algorytmy promują konkretną narrację - wskazał dr Stępień.
„O zamachu mówiły całe Stany"
Eksperci dostrzegają, że Trump poza wsparciem Elona Muska i swoich stronników z ruchu MAGA (Make America Great Again) dostał do ręki potężny oręż w postaci medialnego przekazu zamachu na swoje życie. O zamachu mówiły całe Stany.
- Teraz mało kto już pamięta, że Donald Trump był ofiarą zamachu na swoje życie, chociaż kilkanaście tygodni temu zdjęcie Trumpa z uniesioną w górę pięścią po nieudanym zamachu, zostało okrzyknięte przez część mediów jako najważniejsze zdjęcie XXI wieku. Uznano, że to argument przeważający w wyborach. Wszystko miało być „pozamiatane", a Demokraci bez szans. Tymczasem żyjemy w czasach, w których informacja żyje 72 godziny i tak też było w tym przypadku. Po tygodniu ona się „rozpłynęła" - powiedział dr Stępień.
Okrzyk Donalda Trumpa „Fight", kiedy stał z krwawiącym uchem i z uniesioną pięścią po zamachu na swoje życie, był jak gotowe hasło wyborcze. Tymczasem, według opinii ekspertów, Demokraci i Kamala Harris zgasili siłę tego przekazu.
Przemysław Piotr Damski wskazuje, że kiedy kandydatem na prezydenta był Joe Biden czuć było, że mało kto wierzy w tę kandydaturę. Wycofywali się sponsorzy, panowała atmosfera porażki. W sondażach też widać było, że Trump wygrywa. Zdaniem naukowców z UŁ sztab Trumpa był zaskoczony rezygnacją Bidena i nie był na nią przygotowany, co było widać w pierwszym okresie po rezygnacji. W dodatku - jak wskazują eksperci - Harris weszła do kampanii z hasłem nadziei na zmianę i powiedziała - walczcie o swoje; użyła trumpowego hasła „fight" - walczcie.
- Myślę, że to był trochę przypadek, że wykorzystała słowo „fight", bo Demokraci bardziej lansują hasło – nie zatrzymamy się, idziemy do przodu, wskazując, że to Republikanie są partią, która chce cofnąć Stany - uważa Damski. Ekspert podnosi, że Harris nie była powszechnie znana; nie ma też charyzmy, którą ma Barack Obama. - Kiedy były prezydent wychodzi na scenę, po kilku sekundach cała publiczność wiwatuje. Jest też bardzo dobrze odbierany w kraju. W końcówce kampanii Kamali Harris może spowodować efekt mobilizujący - dodał.
„Tchnęła świeżość w kampanię"
I znów pojawia się motyw wpływu mediów na wybory. Przemysław Piotr Damski zwraca uwagę, że paradoksalnie burza Republikanów wokół domniemanej rezygnacji Joe Bidena przyniosła korzyści Demokratom.
- Cały czas byli w mediach obecni. Mówiło się o kandydacie Demokratów, naciskano na zmianę, a kiedy doszło do tej zmiany, kampania rozkwitła powiewem optymizmu, świeżości. Harris tchnęła świeżość w kampanię. Rozbrzmiewają tu echa wcześniejszej kampanii wyborczej Baracka Obamy, a wprowadzenie byłego prezydenta do walki o poparcie dla Kamali Harris wzmocniło ja tylko wśród osób, które pamiętają pozytywny przekaz Obawy – owo słynne „Yes, we can" - podkreślił Damski.
Kto przekona do siebie wyborców? Donald Trump, czy Kamala Harris? Według naszych ekspertów, obie partie w końcówce kampanii wyborczej nie grają już na przekonanie do siebie wyborców, ale przede wszystkich chcą zmobilizować własne elektoraty. Komu się to uda, w styczniu wprowadzi się do Białego Domu.
Zobacz także
![](public/info/2023/thumb_480_0/2023-10-15_169740386910.jpg)
PiS w Toruniu: Wynik potwierdza, że Polacy wybierają PiS i Zjednoczoną Prawicę
2023-10-15, 23:05- Nie przywiązuję się do wyniku, bo przy tej frekwencji może się okazać, że są zupełnie inne. Na pewno zwyciężyliśmy i z tego się cieszymy - komentuje w Toruniu Maria Mazurkiewicz, kandydatka PiS do Senatu. Czytaj dalej »
![](public/info/2023/thumb_480_0/2023-10-15_169740134210.jpg)
Posłanka Joanna Borowiak: Jestem przekonana, że przypadnie nam tworzenie rządu
2023-10-15, 22:24- Nie było dotychczas takiej sytuacji, żeby jakaś partia trzeci raz wygrała wybory. Prawo i Sprawiedliwość to zrobiło - mówi posłanka PiS z Włocławka Joanna Borowiak. Czytaj dalej »
![](public/info/2023/thumb_480_0/2023-10-15_169740047710.jpg)
Bydgoski sztab Konfederacji: Rekordowa frekwencja zaskoczyła, czekamy na oficjalne wyniki
2023-10-15, 22:08- Na pewno wprowadzamy do Sejmu drużynę ideowych ludzi, którzy będą walczyć o realizację naszego programu. Pytanie, ilu ich będzie i jak to się wszystko rozłoży - komentuje Marcin Sypniewski, lider bydgoskiej listy Konfederacji. Czytaj dalej »
![](public/info/2023/thumb_480_0/2023-10-15_169739936710.jpg)
Bydgoski sztab Nowej Lewicy: Cieszymy się, że odsunęliśmy PiS od władzy
2023-10-15, 21:49W bydgoskim sztabie Nowej Lewicy ogromna radość. - Bardzo serdecznie dziękujemy mieszkańcom Kujaw i Pomorza za to, że zaufali nam i 8,6 proc. powiedziało: „tak, możecie dalej rządzić Polską” - komentuje poseł Jan Szopiński. Czytaj dalej »
![](public/info/2023/thumb_480_0/2023-10-15_169740154010.jpg)
Politycy Koalicji Obywatelskiej w Toruniu: Wyborcy zdecydowali o zmianie w Polsce
2023-10-15, 21:47- Przed wyborami nie wiedziałem, czy przekroczymy 30 proc., więc 31,6 proc. to dla mnie duży sukces - komentuje poseł Tomasz Lenz. Czytaj dalej »
![](public/info/2023/thumb_480_0/2023-10-15_169739985810.jpg)
PiS wygrało niedzielne wybory do Sejmu z wynikiem 36,8 procent. KO ma 31,6 procent
2023-10-15, 21:11PiS zdobyło 36,8 proc., Koalicja Obywatelska - 31,6 proc., Trzecia Droga - 13 proc., Lewica - 8,6 proc., a Konfederacja - 6,2 proc. Wszystkie te komitety uzyskały mandaty poselskie - wynika z sondażu Ipsos. Czytaj dalej »
![](public/info/2023/thumb_480_0/2023-10-15_169740218710.jpg)
Bydgoski sztab PiS: Trzeci raz z rzędu wygrywamy wybory, przy rekordowej frekwencji
2023-10-15, 21:10- Pierwszy raz w historii Polski - po dwóch kadencjach - Prawo i Sprawiedliwość wygrywa wybory przy rekordowej frekwencji, która przekracza 70 proc. - cieszy się minister Łukasz Schreiber. Czytaj dalej »
![](public/info/2023/thumb_480_0/2023-10-15_169739378310.jpg)
Starsza kobieta zmarła w lokalu wyborczym w Chrośnie w gminie Solec Kujawski
2023-10-15, 20:16Około godz. 17.00 wyborczyni z Chrośna zasłabła, członkowie komisji zaczęli ją reanimować. Załoga karetki, która o 17.40 dotarła na miejsce, stwierdziła zgon. Wybory w tym lokalu przerwano na godzinę, jednak nie będą przedłużone… Czytaj dalej »
![](../public/info/2023/113868/thumb_480_0/2023-10-15_169738609911.jpg)
Kolejki przed lokalami wyborczymi w Toruniu. W niektórych trzeba było użyć kart z rezerwy
2023-10-15, 19:25Kilkudziesięciometrowe kolejki ustawiają się przed wieloma obwodowymi komisjami wyborczymi w Toruniu, a kilkanaście z nich zgłosiło zapotrzebowanie na karty do głosowania z przygotowanej rezerwy — powiedział dyrektor toruńskiej… Czytaj dalej »
![](public/info/2023/thumb_480_0/2023-10-15_169737917010.jpg)
Studio wyborcze Polskiego Radia PiK: wstępne wyniki, frekwencja, komentarze. Start tuż po 21:00
2023-10-15, 18:28W czasie audycji połączymy się ze sztabami wyborczymi z regionu. Kampanię podsumują prof. Radosław Sojak, socjolog UMK i prof. Radosław Sajna - Kunowsky, politolog UKW. Program poprowadzą red. Michał Jędryka i red. Marcin Kupczy… Czytaj dalej »