Wybory - kampania wyborcza

Kosiniak-Kamysz: W ramach koalicji trzeba wyłonić jednego kandydata na prezydenta

2024-10-26, 17:21  PAP/Redakcja
Władysław Kosiniak-Kamysz nakłania koalicjantów do wskazania wspólnego kandydata na prezydenta na przyszłoroczne wybory/fot: PAP, Paweł Topolski

Władysław Kosiniak-Kamysz nakłania koalicjantów do wskazania wspólnego kandydata na prezydenta na przyszłoroczne wybory/fot: PAP, Paweł Topolski

Prezes PSL, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zaprosił w sobotę swoich partnerów z koalicji rządzącej – Koalicję Obywatelską, Polskę 2050 i Lewicę do wspólnego wyłonienia kandydata na prezydenta. Jak stwierdził, „nie stać nas dzisiaj na kolejne kłótnie i spory”.

Kosiniak-Kamysz podczas posiedzenia Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego w Tarnowie wskazał, że zagrożenia dla Polski i Europy są teraz największe od zakończenia II wojny światowej.

Jak powiedział, „nie będzie bezpieczeństwa państwa polskiego, dopóki nie wyłonimy prezydenta, który nie będzie ani prawicowy, ani lewicowy, ale będzie wspólnotowy”. Zdaniem prezesa PSL „jeżeli będzie to prezydent z Prawa i Sprawiedliwości, to przez całą swoją kadencję, będzie robił wszystko, żeby PiS do władzy powrócił, a nie żeby odbudować wspólnotę”.

Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że potrzeba tu „wspólnego działania partii koalicyjnych”. – O to chciałbym poprosić i do tego chciałbym zaprosić naszych partnerów z koalicji rządowej z Platformy Obywatelskiej, z Koalicji Obywatelskiej, z Polski 2050, z Lewicy, żebyśmy już dzisiaj wspólnie wyłonili kandydata na prezydenta – oświadczył prezes PSL.

Jak stwierdził, "nie stać nas dzisiaj na kolejne kłótnie i spory". Zapewnił, że jest za "bardziej intensywnym dialogiem" w ramach koalicji w celu dojścia do porozumienia. Dodał, że "ma przekonanie, że trzeba wyłonić jednego kandydata, a nie trzech" na prezydenta.

PSL przedstawi projekt „rodzinnego PIT-u”
Lider ludowców poruszył także temat demografii, która w jego ocenie jest jednym z największych problemów naszego kraju. – Demografia musi dla naszej koalicji i naszego rządu być numerem jeden – podkreślił.

Prezes PSL zaprezentował założenia prodemograficznego programu, którego jednym z elementów ma być polityka powrotu Polaków z emigracji.

To są powroty tych, którzy z Polski wyjechali. To jest wspólnota polska na wschodzie, która chce do Polski wrócić. To jest młoda emigracja, którą musimy do Polski przyciągnąć. PSL będzie odpowiedzialną partią i przygotuje program powrotów do Polski – zapowiedział. Dodał, że program ma zawierać zachęty dla firm i rodzin, które chciałyby się przenieść do kraju.

Kosiniak-Kamysz zapowiedział też, że PSL przedstawi projekt ustawy o rodzinnym Picie, dającą możliwość wspólnego rozliczania się rodzin wraz z dziećmi. Takie rozwiązanie – jak wskazał – miałoby oznaczać niższe podatki dla rodzin wielodzietnych.

Finansowanie samorządów poprawi demografię?
– Wskaźnik dzietności jest dziś dwa razy mniejszy od zastępowalności pokoleń. Mamy problem. Duże rodziny potrzebują wsparcia. Im więcej dzieci, tym mniejszy podatek – powiedział.

Prodemograficzny program, jak powiedział Kosiniak-Kamysz, zakłada też dbanie o rozwój polski lokalnej i miejscowości takich jak „Tarnów, Ostrołęka, Łomża, Piła, Legnica i mniejszych”, m.in. poprzez współfinansowanie projektów samorządowych, dekoncentrację administracji publicznej oraz przenoszenie instytucji administracyjnych do dawnych miast wojewódzkich.

Mówiąc o dokonaniach PSL i tym, co udało się osiągnąć rządowi w ciągu roku od wyborów parlamentarnych – prezes PSL wymienił odblokowanie KPO, 30 proc. podwyżki dla nauczycieli, wprowadzenie dziedziczenia emerytury, przyjęcie tzw. babciowego, wsparcie rodziców w powrocie na rynek pracy, zablokowanie niekontrolowanego napływu zboża z Ukrainy, przygotowanie najwyższego w historii budżetu na rolnictwo i armię oraz inwestycje infrastrukturalne.

Zobacz także

Wybory we Włocławku: Szefowe dwóch resortów promują kandydata na senatora

2024-07-17, 20:08

Francja: Gabriel Attal na razie pozostanie na stanowisku premiera

2024-07-08, 13:40

Morawiecki w regionie: Zleciliśmy badania, żeby wyłonić najlepszego kandydata na prezydenta

2024-07-01, 19:37

Wybory we Francji: Sondażowe wyniki – około 34 procent dla Zjednoczenia Narodowego

2024-06-30, 20:57

Tomasz Sikorowski obiecuje walczyć o kaskadyzację Wisły. Poparła go europoseł Bryłka

2024-06-29, 16:29

Co dalej z budową zapory w Siarzewie? Chmielewski: To również kwestia bezpieczeństwa

2024-06-24, 21:07

Kaczyński: Będziemy zbierać podpisy pod wnioskiem o referendum ws. wypowiedzenia paktu migracyjnego

2024-06-22, 21:37

Wybory uzupełniające do Senatu. Sikorowski: Oferta koalicyjna od PiS-u nie przyszła

2024-06-21, 18:52

Przyznano nagrody za frekwencję przy urnach. Pieniądze dostanie Toruń. Kto jeszcze?

2024-06-19, 19:59

Joanna Scheuring-Wielgus i Piotr Kowal z Lewicy od teraz mają po dwa serca

2024-06-14, 07:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę