Wybory: Co dzieje się po zamknięciu lokalu wyborczego? Jak są liczone głosy?
Po zakończeniu głosowania obwodowa komisja wyborcza ustala wyniki głosowania w obwodzie. Wszystkie czynności członkowie komisji wykonują wspólnie.
Przepisy stanowią, że nie jest dopuszczalne tworzenie z członków komisji grup roboczych, które wykonywałyby oddzielnie czynności po zakończeniu głosowania.
W niedzielę odbędą się wybory do Sejmu i Senatu oraz referendum ogólnokrajowe. Lokale wyborcze będą otwarte od godz. 7:00 do godz. 21:00.
O godzinie 21:00 przewodniczący każdej obwodowej komisji zarządzi zakończenie głosowania, a komisja zamknie lokal, jednak wyborcom przybyłym do lokalu przed tą godziną zostanie umożliwione oddanie głosu.
Po zamknięciu lokalu i po zakończeniu głosowania, w lokalu mogą przebywać – poza członkami komisji – mężowie zaufania, obserwatorzy społeczni i obserwatorzy międzynarodowi. Nie mogą oni jednak uczestniczyć w liczeniu głosów ani pomagać członkom komisji w wykonywaniu ich zadań.
Ustalanie frekwencji i otwarcie urny
Zgodnie z przepisami, po zakończeniu głosowania przewodniczący obwodowej komisji wyborczej zapieczętowuje otwór urny wyborczej.
Następnie, obwodowa komisja wyborcza ustala – na podstawie spisu wyborców – liczbę osób uprawnionych do głosowania oraz liczbę wyborców, którym wydano karty do głosowania, a także liczbę niewykorzystanych kart do głosowania, a następnie karty te umieszcza w zapieczętowanych pakietach.
Kolejnym krokiem jest otwarcie urny wyborczej przez przewodniczącego obwodowej komisji wyborczej. Komisja liczy wyjęte z urny karty do głosowania i ustala liczbę kart ważnych, liczbę kart nieważnych oraz liczbę głosów ważnych oddanych na poszczególne listy i poszczególnych kandydatów, a także liczbę głosów nieważnych.
Następnie komisja sporządza protokoły głosowania: na listy kandydatów na posłów, na kandydatów na senatora oraz w referendum. Po sporządzeniu protokołów głosowania komisja wprowadza dane do systemu teleinformatycznego oraz wywiesza ich kopie w miejscu łatwo dostępnym dla zainteresowanych i widocznym po zamknięciu lokalu.
Każda karta musi być pokazana
Jeżeli liczba kart ważnych do głosowania wyjętych z urny jest mniejsza lub większa od liczby kart wydanych, komisja podaje w protokole przypuszczalną przyczynę tej niezgodności.
Wszystkie czynności obwodowej komisji wyborczej wykonywane są wspólnie przez członków komisji w liczbie stanowiącej co najmniej 2/3 jej pełnego składu, w tym przewodniczącego lub jego zastępcy.
Kodeks wyborczy nakłada także obowiązek okazywania wszystkim członkom obwodowej komisji każdej karty do głosowania podczas ustalania wyniku głosowania.
Z wytycznych dla obwodowych komisji wyborczych wynika, że należy rozumieć to wyłącznie jako zakaz przeglądania kart i wykonywania czynności związanych z ustaleniem wyników głosowania pojedynczo przez część członków komisji albo w odrębnych grupach. Wykonywanie czynności komisji w zakresie ustalenia wyników głosowania powinno zostać tak zorganizowane, by każdy z członków komisji widział karty do głosowania i mógł dokonać ich oceny, a jednocześnie nie może prowadzić do utrudniania, opóźniania lub paraliżowania pracy komisji – zakładają wytyczne.
Kiedy poznamy wyniki wyborów?
Wielu komentatorów obawia się, że procedura okazywania kart wszystkim członkom komisji – wprowadzona nowelizacją przepisów z początku tego roku – spowoduje wydłużenie czasu koniecznego na zliczenie głosów – szczególnie w sytuacji, w której razem z wyborami do Sejmu i Senatu przeprowadzone będzie referendum ogólnokrajowe. Do sprawy odnosiła się wielokrotnie szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak, wskazując, że nowelizacja Kodeksu wyborczego uszczegółowiła tylko obowiązujące wcześniej przepisy w tej kwestii.
Jak mówiła, także w poprzednim stanie prawnym komisje musiały liczyć głosy wspólnie, nie można było tworzyć zespołów i grup roboczych, a członkowie komisji nie mogli pracować pojedynczo. "Te zasady są więc takie same" - podkreśliła Pietrzak.
Wyniki wyborów do Sejmu i Senatu w 2011 r. Polacy poznali wczesnym popołudniem w powyborczy wtorek. Również w wyborach parlamentarnych w 2015 r. Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła wyniki w powyborczy wtorek po południu.
Z kolei w wyborach w 2019 r. wyniki wyborów do Sejmu i Senatu zostały podane rekordowo szybko – Polacy poznali nowych posłów i senatorów już w poniedziałek wieczorem.
Szefowa KBW nie spodziewa się, by w tym roku udało się pobić, czy nawet zrównać z rekordem sprzed czterech lat z powodu dodatkowego, trzeciego głosowania – w referendum ogólnokrajowym. "Liczymy na to, że we wtorek 17 października podamy wyniki głosowania" - zapowiedziała.
Zobacz także
![](public/info/2019/thumb_480_0/2019-09-24_156933523110.jpg)
Posłanka Pawłowicz w Bydgoszczy: Kampania jest niezwykle brutalna
2019-09-24, 16:48- Nie wszystko udało się zrobić. Czasem trudno zrealizować plany, trzeba wyczekać odpowiedni moment - mówiła w Bydgoszczy Krystyna Pawłowicz. Czytaj dalej »
![](public/info/2019/thumb_480_0/2019-09-24_156932218810.jpg)
Konfederacja o drodze S10 Bydgoszcz-Toruń. „Dla nas to priorytet”
2019-09-24, 15:14- Budowa drogi ekspresowej S10 między Bydgoszczą a Toruniem powinna rozpocząć się jak najszybciej i powinna być finansowana z budżetu państwa - uważa Marcin Sypniewski. Czytaj dalej »
![](public/info/2019/thumb_480_0/2019-09-23_156932018810.jpg)
Debaty parlamentarne w Polskim Radiu PiK. Czas na gospodarkę i politykę rolną [wideo]
2019-09-23, 19:37Trwa cykl Debat Parlamentarnych w Polskim Radiu PiK. W studiu im. Jeremiego Przybory dyskutują kandydaci do Parlamentu. Trzecia debata (wtorek - 24.09.), została poświęcona gospodarce i polityce rolnej. Czytaj dalej »
![](public/info/2019/thumb_480_0/2019-09-23_156924326310.jpg)
Poseł posty pisze, a portal je blokuje. Czy Facebook cenzuruje?
2019-09-23, 16:00Pozew przeciwko Facebookowi złożył w warszawskim sądzie poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Czabański. Przewodniczący Rady Mediów Narodowych uważa, że portal społecznościowy łamie w Polsce konstytucyjną zasadę wolności… Czytaj dalej »
![](public/info/2019/thumb_480_0/2019-09-23_156923028010.jpg)
Poseł Piotr Król: Trasa S10 musi powstać, to jest nasz priorytet!
2019-09-23, 11:18- Odcinek drogi S10 łączący Bydgoszcz z Toruniem powstanie w ciągu najbliższej kadencji Parlamentu, niezależnie od tego, czy znajdzie się partner prywatny, czy też całość będzie realizowana z budżetu państwa - taką nadzieję… Czytaj dalej »
![](public/info/2019/thumb_480_0/2019-09-21_156907259310.jpg)
Krzysztof Czabański: Dołożę starań, by powstała obwodnica Brześcia Kujawskiego
2019-09-21, 12:32Poseł Prawa i Sprawiedliwości i kandydat tego ugrupowania do Sejmu w okręgu toruńsko - włocławskim Krzysztof Czabański zapowiedział, że dołoży wszelkich starań, by powstała obwodnica Brześcia Kujawskiego. Czytaj dalej »
![](public/info/2019/thumb_480_0/2019-09-20_156900522710.jpg)
Skąd rząd PiS ma pieniądze? Odpowiadał w Inowrocławiu Ireneusz Stachowiak
2019-09-20, 23:10- Osiem lat rządów Platformy Obywatelskiej to było funkcjonowanie państwa teoretycznego - mówił podczas wyborczej konferencji Ireneusz Stachowiak, „ósemka” na liście Prawa i Sprawiedliwości do parlamentu z okręgu bydgoskiego. Czytaj dalej »
![](public/info/2019/thumb_480_0/2019-09-20_156900283010.jpg)
Konfederacja o służbie zdrowia. Co uleczy system? Może kredyt specjalizacyjny?
2019-09-20, 19:08Podwojenie liczby lekarzy i pielęgniarek, a przez to skrócenie kolejek do specjalistów, to najważniejszy punkt programu, który chce realizować Konfederacja. Kandydat tego ugrupowania z listy warszawskiej, Paweł Skutecki, były poseł… Czytaj dalej »
![](public/info/2019/thumb_480_0/2019-09-20_156898469710.jpg)
Kandydaci PiS chcą rozmawiać z ludźmi. O Polsce, nie o Białorusi...
2019-09-20, 16:00- Bo Polska to nie Białoruś - tłumaczył na przedwyborczym spotkaniu w Toruniu kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Senatu Zbigniew Rasielewski. Głos zabrał także Mariusz Kałużny, startujący z list tej partii do Sejmu. Wezwał Tomasza… Czytaj dalej »
![](../public/info/2018/thumb_480_0/2018-02-02_1517558241.jpg)
Czabański oburza się na pogardę wobec chorych umysłowo.
2019-09-20, 06:53Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański uważa, że akcja „Nie świruj. Idź na wybory” jest pogardą wobec osób chorych i niepełnosprawnych. Czytaj dalej »