Krzysztof Gawkowski: Gdyby wygrała Platforma, to ktoś musi jej pilnować [Rozmowa dnia]
– Lewica będzie w parlamencie, bo Lewica jest potrzebna – mówił w „Rozmowie dnia” Polskiego Radia PiK szef Klubu Parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski. Jak wskazał, gdyby to Platforma Obywatelska zwyciężyła w wyborach, Lewica będzie jej „pilnować” w parlamencie. – Pilnować tego, że nie podwyższymy wieku emerytalnego; będziemy rozmawiali o mieszkaniach, że na wynajem, a nie tylko do kupienia, będziemy rozmawiali o lekach. Na przykład o programie Lewicy „Leki po pięć złotych”, a nie: leki za darmo, ale nie dla wszystkich, a my mówimy: dla wszystkich – zapowiadał.
Michał Jędryka: Jest Pan w Bydgoszczy ze swoją nową książką „Nowe państwo”, wieczór autorski był wczoraj. „Nowe” państwo to jakie państwo?
Krzysztof Gawkowski: Nowe państwo to takie, które trochę mniej mówi o przeszłości, a zdecydowanie więcej o przyszłości. Państwo, które widzi, jakie są problemy i stara się je rozwiązywać, nie zamiata ich pod dywan. Jak okazuje się, że jest problem w demografii – bo zbliżamy się do problemów demograficznych w Polsce, które będą powodowały, że ludzie będą się starzeli, a młodych się rodzi coraz mniej – no to musimy wiedzieć, że trzeba zreformować system emerytalny, musimy mieć świadomość, że Polska potrzebuje zmian w tym zakresie.
Jeżeli widzimy, że jest wojna na Ukrainie, i że nie wiadomo, jak się skończy – chociaż kibicujemy Ukrainie, trzymamy za nią kciuki – musimy mieć świadomość, że trzeba nie tylko się zbroić, ale również myśleć, jakie sojusze [zawrzeć – przyp. red.], jakimi nowymi broniami Polska powinna dysponować – więc piszę o państwie, które jest trochę państwem przyszłości, pokazując, jakie były błędy przeszłości w różnych formacjach – bo czepiam się każdej, również swojej, ale pokazuję, co powinno być w przyszłości. Bardzo się cieszę, że w Bydgoszczy wczoraj tak dużo osób przyszło do Muzeum Okręgowego na wieczór autorski, bo to pokazuje, że ludzie interesuję się nie tylko kryminałami, które piszę, ale interesują się też polityką.
Mówi Pan: mniej przeszłości, więcej przyszłości. „Wybierzmy przyszłość” – pamięta Pan takie hasło?
Pamiętam, jestem wielkim fanem Aleksandra Kwaśniewskiego, który zresztą napisał wstęp do mojej książki i który też mówi o niej jako o książce wyrażającej to, co jest nadzieją Polaków. Po prostu bardziej powinniśmy skupiać się na tym, co jest dzisiaj naszą codziennością, a nie cały czasie „rozbijać się”, co było w ’89, co było w rządzie Olszewskiego, jaka była narracja przy wyborach w 2001. Z całym szacunkiem – ja jestem pokoleniem ’80, w 1989 roku miałem dziewięć lat, moje pokolenie jest już dojrzałymi ludźmi. Kogo to obchodzi? Znaczy, generalnie to obchodzi dużą część polityków starszego pokolenia. Ja lubię moich kolegów, tylko zawsze im powtarzam: skończcie z tą historią, oddajcie ją do archiwów i tam ją róbcie, a nie wprowadzajcie ją na salony i nie opowiadajcie o tym cały czas.
A nie ma Pan wrażenia, że obecny spór polityczny to jest trochę spór – na pewno nie tylko o to – ale trochę między beneficjentami zmiany z 89 roku a tymi, którzy na niej nie skorzystali, a może chcieli skorzystać?
Tylko że ja należę właśnie do tej grupy, które na niej nie korzystała. Po transformacji, od roku 1990, mieliśmy najtrudniejsze 10 lat w historii mojej rodziny. Nam się naprawdę trudno żyło. Często nie było na czynsze. Ja pracowałem od 15. roku życia, będąc w szkole średniej, jako 16–17 latek, pracowałem po sześć godzin dziennie, więc ja nie miałem łatwo i właśnie o tym piszę, że zamknijmy już tę kartę historii. To, co było rozliczone, rozliczmy, a teraz zajmijmy się tym, żeby na przykład dzisiaj 16-latek miał perspektywę fajnych zawodów, żeby 24-latek wiedział, jak sobie mieszkanie kupić w przyszłości, żeby go było stać na to mieszkanie, żeby 30-latek miał świadomość, że wspaniale jest założyć rodzinę, że dzieciaki są ważne w życiu – ja o tym piszę. I myślę, że to też dla ludzi jest ważne, żeby rozmawiać rzeczywiście o problemach przyszłości, a nie sieczka polityczna: ile było na Marszu [4 czerwca – przyp. red.], czy było na Marszu, co się wydarzyło, co ten powiedział, konwencja, kto szefem sztabu… Tym można żyć czasami, ale nie cały czas, bo ludzie też mają określoną percepcję, nie chcą cały czas słuchać tej bieżączki (...).
Całej „Rozmowy dnia” można odsłuchać poniżej.
Inne „Rozmowy dnia” są dostępne TUTAJ.
Zobacz także

Uszkodzili samochód komitetu Krzysztofa Bosaka. Wandale z Torunia zatrzymani
2020-06-29, 16:07Policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, podejrzanych o uszkodzenie w Toruniu samochodu komitetu wyborczego kandydata na prezydenta Krzysztofa Bosaka. Czytaj dalej »

Duda zwyciężył w regionie, Trzaskowski - w czterech największych miastach
2020-06-29, 13:34W Bydgoszczy, Toruniu, Włocławku i Grudziądzu, w pierwszej turze wyborów prezydenckich, najwyższe poparcie uzyskał Rafał Trzaskowski, Andrzej Duda zajął drugie miejsce. W całym regionie zwyciężył Duda. Czytaj dalej »

PKW na podstawie danych z 99,78 proc. obwodów: Andrzej Duda – 43, 67 proc., Rafał Trzaskowski – 30,34 proc.
2020-06-29, 12:45Według danych z 99,78 proc. obwodów Andrzej Duda uzyskał 43,67 proc. głosów, Rafał Trzaskowski - 30,34 proc., a Szymon Hołownia - 13,85 proc. - poinformował w poniedziałek przewodniczący PKW Sylwester Marciniak. Czytaj dalej »

Andrzej Duda w Rypinie: Walczymy dalej, nie można spocząć na laurach
2020-06-29, 12:05Kilkanaście procent różnicy między mną a drugim kontrkandydatem Rafałem Trzaskowskim to zdecydowana przewaga, ale to nie oznacza, że można spocząć na laurach - mówił prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z wyborcami w Rypin… Czytaj dalej »

Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami Torunia
2020-06-29, 09:55Ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda spotkał się w poniedziałek rano na Rynku Staromiejskim w Toruniu z mieszkańcami miasta. Czytaj dalej »

W regionie wygrywa Andrzej Duda - 39,5 proc. Rafał Trzaskowski - 33,56 proc.
2020-06-29, 08:10W woj. kujawsko-pomorskim w pierwszej turze wyborów prezydenckich zwyciężył urzędujący prezydent Andrzej Duda, którego poparło 39,54 proc. wyborców. Drugie miejsce zajął Rafał Trzaskowski - 33,59 proc. głosów. Czytaj dalej »

Marcin Sypniewski: Drugi raz Konfederacja przebiła barierę miliona głosów
2020-06-28, 23:00Dla Marcina Sypniewskiego, wiceprezesa partii Wolność i bydgoskiego działacza Konfederacji, zdobycie miliona głosów jest wielkim sukcesem Krzysztofa Bosaka. Czytaj dalej »

Poseł Zwiefka: Spodziewałem się, że Duda i Trzaskowski będą w drugiej turze
2020-06-28, 22:50- Właśnie takiego wyniku się spodziewałem - mówił poseł Tadeusz Zwiefka z Koalicji Obywatelskiej po ogłoszeniu wyników pierwszej tury. Czytaj dalej »

„Nie wolno odpuścić, na urlopie też trzeba głosować!”. Posłowie PiS o wyniku prezydenta
2020-06-28, 22:38Poseł Tomasz Latos, szef regionalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości i poseł Piotr Król są zadowoleni ze wstępnych wyników pierwszej tury. Czytaj dalej »

Rekordowa frekwencja w Polsce, w Kujawsko-Pomorskiem poniżej średniej krajowej
2020-06-28, 22:23Najwyższa frekwencja w wyborach prezydenckich była w woj. mazowieckim i wyniosła 68,1 proc. - wynika z sondażu Ipsos dla TVP, TVN i Polsat. Najniższą zanotowano w woj. opolskim - 58,3 proc. Czytaj dalej »