Rozmowa Dnia
Karol Wojtczak
Trzy na 10 zespołów ratownictwa medycznego mają mieć skład rozszerzony do trzech osób. To efekt nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Pytanie – czy wystarczy na to pieniędzy i ludzi? Jak mówił Karol Wojtczak, chętnych do zawodu brakuje, a ci, którzy są, coraz częściej odchodzą po kilku latach – wypaleni zawodowo albo z traumą.
– Wiemy, że problem jest – problem jest duży, bo widzimy to po odejściu z zawodu ratowników medycznych, którzy są po atakach słownych, agresji, czy po prostu są wypaleni zawodowo. Po medycznych czynnościach ratunkowych po kilku latach, czasem po dwóch, trzech, dziesięciu, ratownicy zmieniają zawód – wskazuje.
– Zespoły trzyosobowe, które najprawdopodobniej wejdą – zobaczymy, jakie będą zasoby ludzkie, jakie będzie finansowanie – to na pewno będzie wzmocnienie bezpieczeństwa. Dysponenci będą mieli wymóg zatrudniania psychologów – tłumaczy.
Nowe przepisy zapewniają też członkom zespołów ratownictwa medycznego cykliczne szkolenia z technik samoobrony oraz sposobów reagowania w trudnych sytuacjach. Mają być finansowane przez wojewodów. Ministerstwo szacuje, że nowe rozwiązania w tym roku będą kosztować budżet państwa 187 mln zł, a w przyszłym – 382 mln złotych.
Jacek Kraszewski: Było bardzo wielu chętnych do pracy w komisjach wyborczych
W najbliższą niedzielę (18.05) pierwsza tura wyborów prezydenckich. Niektórych spraw z nimi związanych już nie załatwimy. Np. nie można już zgłosić zamiaru głosowania korespondencyjnego czy przez pełnomocnika. Na miejsce w obwodowej komisji wyborczej też już szans nie ma.
- Było bardzo wielu chętnych - mówił w „Rozmowie Dnia" Polskiego Radia PiK Jacek Kraszewski, dyrektor włocławskiej Delegatury Krajowego Biura Wyborczego.
Do czwartku (15.05) można jeszcze otrzymać zaświadczenie uprawniające nas do głosowania poza miejscem zameldowania.
- Jeżeli ktoś z wyborców wie, gdzie będzie przebywał 18 maja, może zgłosić się jeszcze o dopisanie do listy wyborców w danym miejscu. Dotyczy to np. kuracjuszy w sanatoriach - mówi Jacek Kraszewski. - Jeśli np. pobraliśmy już takie zaświadczenie, ale z różnych przyczyn nie wyjedziemy, to nadal możemy zagłosować w miejscu zamieszkania, ale wówczas należy pamiętać, aby zabrać ze sobą wspomniane zaświadczenie.
Za pracę w komisji wyborczej jej przewodniczący otrzyma 700 zł, zastępcy przewodniczącego 600 zł, a członkowie komisji 500 złotych. Można jeszcze zostać mężem zaufania - tu stawka wynosi 240 zł.
Najciekawsze fragmenty wideo naszych „Rozmów Dnia" obejrzycie TUTAJ.
Ks. Dariusz Iwański: Papieżowi Leonowi XIV dobrze o oczu patrzy. Odnowa Kościoła przyjdzie ze Wschodu, nie z Europy
– Bardzo ucieszyłem się z tego wyboru. Mam i myślę, że my, jako Polacy takie coś, jak „soft spot”, czyli takie miękkie miejsce w naszym sercu, taką sympatię do Amerykanów. Spędziłem sporo czasu w Stanach Zjednoczonych, jako nauczyciel akademicki, ale również jako ksiądz pracujący w parafii. Wiem, że ten kościół ma ogromny potencjał, chociaż można powiedzieć „inni nie wierzą w niego i on sam siebie nie wierzy”, czasami miałem wrażenie. To, że amerykański kardynał z doświadczeniem z obu Ameryk został papieżem, uważam za niezwykle opatrznościowe – mówił ks. Iwański.
Kard. Prevost znaczną część swojego życia spędził w Peru i wydaje się, że to ten kraj jeszcze mocniej cieszy się z tego wyboru. – Byłem tam rok temu. Poznałem ten kościół od środka, na tyle, ile można w ramach 11-dniowej pielgrzymki. Rzeczywiście to jest też bardzo specyficzna religijność. To są najczęściej bardzo biedni ludzie. Wiara dla nich jest częścią ich tożsamości w dosłownym tego słowa znaczeniu. Myślę, że odnowa przyjdzie stamtąd, ze Wschodu. Na pewno nie z Europy.
– Myślę, że papież, który ma doświadczenia z obu tych kontynentów, będzie takim języczkiem u wagi. Jeszcze nie znam Leona XIV. Mówiąc szczerze, nie jestem specjalistą od spraw watykańskich, nie śledzę życiorysów poszczególnych kardynałów. Już tak bardzo kolokwialnie mówiąc „dobrze mu z oczu patrzy”. Ta jego reputacja, która się za nim ciągnie, ludzie opowiadają różne rzeczy. O tym, jak skromnym jest człowiekiem. Przecież wyszedł z zakonu augustyńskiego. Tam skromność, pokora, wspólnota to są takie zasadnicze charyzmaty. Myślę, że to wszystko zostanie przeniesione na grunt papieski. To powinno służyć ku dobremu Kościołowi – dodał ks. Iwański.
Marzena Wojnar: Biblioteki coraz częściej przejmują rolę domów kultury
- W naszej gminie nie funkcjonuje żaden domu kultury, a więc to właśnie biblioteki przejęły tę rolę. Poza wypożyczaniem książek prowadzimy szereg działań dla mieszkańców - mówi Marzena Wojnar. - Takie zmiany w bibliotekach można zaobserwować na przestrzeni ostatnich 10 lat. Coraz bardziej przekształcają się w centra kultury. Pokazujemy mieszkańców życie kulturalne.
Biblioteka to nie tylko same książki. W Lubiczu Dolnym organizowano spotkania, których mogliby pozazdrościć w dużych miastach. Wśród gości pojawili się m.in. Anita Werner, Katarzyna Bonda, Tomasz Raczek, Przemysław Kossakowski.
- Katarzyna Bonda była ogromnie zaskoczona liczbą osób zgromadzonych na naszej sali, która pękała w szwach. I to w takiej małej miejscowości - opowiada Marzena Wojnar. - Największe wyzwanie dla bibliotekarzy? Podążać za światem, ale nie zapomnieć, że najważniejsza w tym zawodzie jest książka.
Najciekawsze fragmenty wideo naszych „Rozmów Dnia" znajdziesz TUTAJ.
Angelika Jędryka-Pihut: „Expressowe" rozwody" - jest projekt ustawy i są pytania
Małżeństwo mógłby rozwiązać, po spełnieniu określonych warunków, urzędnik stanu cywilnego lub notariusz - zakłada to projekt ustawy, która ma ułatwiać procedurę rozwodową. Te warunki to m.in. nie posiadanie dzieci i minimum rok od ślubu.
- Większość rozwodów kończy się bez orzekania o winie. Nie oznacza to jednak, że takimi sprawami zajmie się notariusz czy Urząd Stanu Cywilnego - mówiła adwokat Angelika Jędryka-Pihut.
- Przede wszystkim strony muszą być zgodne. Muszą być przekonane, że jest to ta ścieżka, na którą się zgadzają. Jeżeli jest jakakolwiek kwestia sporna między stronami, to nadal strony będą zmuszone iść do sądu.
Może się w związku z tym okazać, że spraw, które będą rozwiązywane poza sądem, za pośrednictwem urzędnika czy notariusza, wcale tak dużo nie będzie.
Wojciech Przybysz
Wojciech Przybysz wyjaśnił w „Rozmowie Dnia”, na czym polega youthworking, popularny w Europie Zachodniej. To nie mentoring czy uczenie z wyższej pozycji, tylko mądre towarzyszenie dorosłego.
Warto stworzyć bezpieczną przestrzeń dla młodych ludzi, by pomóc im w walce z problemami. – Tak zwana teoria trzeciego miejsca Raya Oldenburga – stworzył ideę miejsca trzeciego – nie dom, nie szkoła, ale trzecie miejsce, na przykład Wędka, gdzie młodzież przychodzi i sobie jest. Często są pytania do nas: „Co ja będę robił jako wolontariusz?”. „Towarzysz, bądź!”. To jest najtrudniejsze: być, nie zwracając uwagi, nie ucząc, nie moralizując, nie będąc „wyższym” i „lepszym” – to są nasze sposoby, które się sprawdzają – tłumaczył.
Cała rozmowa jest dostępna poniżej.
Podkom. Remigiusz Rakowski: Hulajnogi elektryczne są bardzo niebezpieczne!
Policjanta z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy pytaliśmy o przepisy i zasady bezpieczeństwa. 20 km/h to maksymalna prędkość, z jaką w Polsce można jeździć na elektrycznej hulajnodze, w praktyce to często trzy razy więcej.
- Kierując tego typu pojazdem, bo to jest pojazd, musimy przede wszystkim mieć uprawnienia, przynajmniej kartę rowerową – mówił podkom. Rakowski. - Pojazdy powinny być wyposażone w tzw. blokady ograniczające przekraczanie prędkości. Bardzo często zdarza się, że osoby kupujące hulajnogę elektryczną, bądź innego rodzaju urządzenia, zdejmują takie blokady i poruszają się z naprawdę bardzo dużymi prędkościami. Stąd apel do rodziców, by to kontrolować. Przed nami sezon komunijny, hulajnogi bardzo często są wybierane jako prezenty dla 10-latków, a my jako rodzice zapominamy, że dziecko na hulajnodze trzeba też wyposażyć w kask, w elementy odblaskowe. Jako dorośli powinniśmy też dzieci i młodzież edukować, w jaki sposób poruszać się tego typu pojazdami. One są naprawdę bardzo niebezpieczne, w mojej ocenie - o wiele bardziej niż rower. (...)
Waldemar Rozynkowski: Patriotyzm to nie tylko uczucia, to pewna postawa
– My się nie rodzimy z patriotyzmem, nabywamy go, w różnych odsłonach: poprzez szkołę, wychowanie, ale można powiedzieć, że głównie przez konkretnego człowieka, więc jeżeli młodzi ludzie spotkają na swojej drodze tych, którzy pokażą im, zaszczepią, że to słowo [„patriotyzm” – przyp. red.] ma wartość, że ono waży, dla nich też to słowo będzie mieć swoją wartość, ta flaga będzie mieć swoją wartość – podkreślił dziekan Wydziału Nauk Historycznych UMK.
– To są uczucia, to jest oczywiście pewne przywiązanie, pewna miłość, ale to też jest pewna postawa, pewna ofiarność, zauważenie różnych osób np. w państwie, które mają inne poglądy, które inaczej patrzą na świat. Patriotyzm nie powinien wykluczać – dodał.
Rafał Frąckiewicz: Kujawsko-pomorskie to region dla turysty ciekawego
– Sieciowanie projektów i budowanie nowych marek – to podstawa turystycznej polityki regionu – mówił Rafał Frąckiewicz. Niezwykle ważne są oddolne inicjatywy pasjonatów, których działania wzbogacają ofertę. – Takie miejsca, w które się inwestuje, zmieniają także swoje oblicze – podkreślił.
– Tak jak w Brzózkach jest stowarzyszenie, które wpadło na pomysł, by ozdabiać budynki portretami, malunkami, tak są inne miejsca, chociażby Lovenda Kujawska – nawiązanie do lawendy – wokół tego tematu można było stworzyć produkt turystyczny. Innym przykładem jest obserwatorium astronomiczne w Niedźwiadach, które w zasadzie od podstaw stworzyło grono pasjonatów. Też wpisując się w naszą ideę „Konstelacji” – chociażby Bory Tucholskie, gdzie od pewnego czasu funkcjonuje Ścieżka Ciszy – produkt nieoczywisty, ale potrzebny, że odcinamy się od cywilizacji. Turysta poszukuje czegoś innego, czegoś nowego i chcemy mu to zaoferować – wskazał.
Tradycyjnie majówka rozpoczyna sezon turystyczny. Gdzie w długi weekend warto wybrać się w regionie? – Na majówkę poleciłbym nowe miejsca, które w ostatnich latach pojawiły się na mapie turystycznej województwa – przepięknie odnowione Młyny Rothera w Bydgoszczy, Interaktywne Centrum Fajansu we Włocławku czy też Muzeum Handlu Wiślanego – wyliczał Rafał Frąckiewicz. – Dla mnie wspomniana Bydgoszcz stanowi pewnego rodzaju odkrycie – bo to jest miejsce nieoczywiste. Wiadomo, znam Bydgoszcz, ale widzę turystów, którzy przybywają, którzy odkrywają to miejsce na nowo – dodał.
„Rozwód statystyczny” Bydgoszczy i Torunia. Łukasz Krupa: Oba miasta zyskają
- Bydgoszcz i Toruń zyskają na tym, że ich potencjały w ujęciu statystycznym będą podawane oddzielnie - uważa Łukasz Krupa. Wyjaśniał, dlaczego do EUROSTAT-u został złożony wniosek o rozdział. Mówił też, że wcześniej informowano o tym stronę toruńską i samorząd województwa.
- Dwukrotnie wysyłaliśmy pisma z naszymi argumentami do prezydenta Torunia, starosty toruńskiego i marszałka województwa – powiedział. - W żadnym z tych sześciu pism nie znalazły się konkretne argumenty, poza ogólnikami, które mówią o tym, że razem jest fajniej, że może jest lepiej, że jest w strategii województwa coś takiego, jak stołeczny obszar rozwoju, który oprócz tego, że jest na papierze, to nic z niego nie wynika. Nie było żadnych twardych argumentów za tym, że te dane powinny być zbierane razem – dodał.
Procedowanie wniosku Bydgoszczy może potrwać kilka-kilkanaście miesięcy. Zdaniem Łukasza Krupy potencjały obu miast mogą być podawane oddzielnie od 2027 roku.
Zobacz także
Rozmowa Dnia
2024-03-11, 06:00Czy urzędnicy będą mieli zakaz korzystania z Tik-Toka? Czy będziemy mogli głosować w wyborach przez Internet? Jakie są powody tego, że nie wszędzie w naszym regionie powstały koalicje wyborcze KO-Nowa Lewica-Trzecia Droga? O tym… Czytaj dalej »

Przyjechali, by wesprzeć swojego kandydata. Konwencja KO w Inowrocławiu
2024-03-10, 14:23Wojciecha Piniewskiego - kandydata na prezydenta Inowrocławia - poparli w niedzielę najważniejsi politycy Koalicji Obywatelskiej z regionu. Czytaj dalej »

Wojciech Piniewski zapowiada uruchomienie w Inowrocławiu programu in vitro
2024-03-09, 19:37Środki na finansowanie procedury zapłodnienia in vitro dla początkowo 10 par miałby zapewnić miejski program w Inowrocławiu. Pełniący obowiązki prezydenta miasta Wojciech Piniewski (Koalicja Obywatelska) i kandydat w nadchodzących… Czytaj dalej »

Bydgoska Prawica ma pomysł na Młyny Rothera. Chce, by powstało tu centrum gamingowe
2024-03-09, 18:15Kandydat Bydgoskiej Prawicy na prezydenta Bydgoszczy Łukasz Schreiber przedstawił pomysł stworzenia w odrestaurowanych XIX-wiecznych Młynach Rothera centrum gamingowego. Jego zdaniem to sposób na ożywienie obiektu i zwiększenie rozpoznawalności… Czytaj dalej »

Koalicja Obywatelska zaprezentowała kandydatów na toruńskich radnych [lista]
2024-03-09, 17:30Urzędnicy, społecznicy, ludzie kultury znajdują się wśród kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Rady Miasta Torunia. Są znane osoby - jak choćby obecni radni Bartłomiej Jóźwiak czy Michał Rzymyszkiewicz - ale pojawiły się też… Czytaj dalej »

Co zostało zrobione, co jest w planach? Prezydent Bruski o inwestycjach w Fordonie
2024-03-09, 14:56- Prace nad Fordońskim Centrum Kultury są zaawansowane - powiedział ubiegający się o reelekcję prezydent Rafał Bruski. W bydgoskim Fordonie podsumował dotychczasowe inwestycje w tej dzielnicy i zapowiedział kolejne. Czytaj dalej »

Wizja rozwoju Inowrocławia oczami trzech kandydatów na prezydenta miasta
2024-03-09, 12:57W Inowrocławiu odbyły się w piątek konferencje prasowe, w których wzięło udział troje kandydatów na prezydenta tego miasta. Jakimi pomysłami chcą przyciągnąć do siebie wyborców? Sprawdzał to nasz reporter Marcin Glapiak. Czytaj dalej »

Razem dla Bydgoszczy: Nasze miasto było jednym z pierwszych finansujących in vitro
2024-03-07, 21:00- Jesteśmy dumne z samorządowego wsparcia zabiegów in vitro - mówiły kandydatki komitetu Razem dla Bydgoszczy do Rady Miasta. Czytaj dalej »

Lewica walczy o władzę w Toruniu. Piotr Wielgus kandydatem na prezydenta
2024-03-07, 18:23Piotr Wielgus - działacz ruchów miejskich i ekspert zrównoważonego rozwoju lokalnego, ogłosił start w wyborach na prezydenta Torunia. - To najwyższy czas na dialog, miejską demokrację oraz włączanie mieszkańców w procesy decyzyjne… Czytaj dalej »

Marek Nowak deklaruje: Rodzina będzie w programie politycznym Grudziądza
2024-03-07, 15:54Rodzina, młodzież i bezpieczeństwo - na to chce postawić Marek Nowak, kandydat Nowej Drogi Czas Grudziądza na prezydenta miasta. Czytaj dalej »