Rozmowa Dnia
Filip Grega
Nasz rozmówca stwierdził jasno – sytuacja na naszych drogach jest bardzo zła. – Jutro zginą cztery osoby i pojutrze zginą cztery osoby. Niestety tak to w Polsce wygląda. Każdego dnia giną ludzie na polskich drogach. Przyczyn tego jest bardzo dużo i są one zróżnicowane, trudno je wszystkie wymienić. Jedną z kluczowych elementów jest jednak mentalność – stwierdził Grega.
To właśnie wspomniana mentalność jest zdaniem socjologa kluczem do kłopotów. – W Polsce mamy pewien kult obchodzenia prawa. Pozwalamy sobie bardzo często przymykać oko na obowiązujące prawo w zakresie również ruchu drogowego. Zaczynamy od byle jakiego parkowania, niechętnego włączenia kierunkowskazów, potem gdzieś ignorujemy niektóre znaki drogowe, później większość, przekraczamy prędkość i kończy się tragedią. Czy jest ktoś, kto może z czystym sumieniem powiedzieć, że nigdy nie złamał jakiegoś przepisu ruchu drogowego? – powiedział Grega. – Czasami jesteśmy „przeznakowani”, ale niestety jak Polacy dostaną palec, to wezmą całą rękę. Gdzie można by jechać bezpiecznie 90 kilometrów na godzinę, drogowcy stawiają „70”, bo kierowcy i tak będą jechać 90 albo więcej – dodał.
Zdaniem socjologa nadchodzące zmiany w prawie są krokiem w dobrą stronę. – Zmiana, która jest zaproponowana w ustawie o kierujących pojazdami, jest z nami kilkanaście lat. Problem w tym, że nie obowiązuje. Z konferencji prasowej, która się odbyła kilka dni temu, dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie wreszcie ruszy okres próbny. Ruszą obowiązkowe szkolenia z zagrożeń w ruchu drogowym dla młodych kierowców, świeżo po odebraniu uprawnień. Zostały one tak zaprogramowane, aby w części teoretycznej omówić podstawowe zagadnienia, a w części praktycznej pokazać, jak łatwo przekroczyć prędkość, jak fizyka działa na pojazd. Celem jest wręcz wystraszenie kierowców, że bardzo łatwo popełnić błąd, który będzie miał tragiczne skutki – stwierdził rozmówca.
Andrzej Kobiak
Marcinem Zajączkowski
- Największym problemem, który na dzień dzisiejszy identyfikujemy jest problem z personelem medycznym - mówi Marcin Zajączkowski. - Mam tu na myśli lekarzy balneologów po specjalizacji albo po kursie balneologicznym, którzy mogliby pracować w uzdrowiskach. Jest to bardzo poważny problem (...). Lekarze nie są zainteresowani taką formą rozwijania się w swoim zawodzie. Chętniej widzieliby się pewnie w roli operatorów, kardiologów i innych specjalizacji, powiedzmy - ostrzejszych, a niekoniecznie w roli lekarz balneologa, który pracuje na co dzień z seniorami. Oczywiście, rozmawiamy z Ministerstwem Zdrowia i z Narodowym Funduszem Zdrowia, zastanawiamy się wspólnie, w jaki sposób dostosować oczekiwania instytucji, które są odpowiedzialne za służbę zdrowia w Polsce, do faktycznych realiów rynku, jeżeli chodzi o liczbę personelu medycznego przypadająca na konkretną liczbę kuracjuszy (...).
Małgorzata Jarocka-Krzemkowska
O to w „Rozmowie Dnia” Iwona Muszytowska-Rzeszotek zapytała st. bryg. Małgorzatę Jarocką-Krzemkowską, rzeczniczkę prasową Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
Mamy już sezon grzewczy, a więc wzrasta ryzyko ulatniania się tlenku węgla. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska zaznaczyła, że gaz ten jest bardzo niebezpieczny. – Czad nazywamy cichym zabójcą, bo go nie czuć, nie widać, on po cichu po prostu dusi. Jest on na tyle wredny, że jest tylko nieco lżejszy od powietrza, przez co z tym powietrzem doskonale się miesza. To sprawia, że wszędzie może się schować – powiedziała rzeczniczka.
Co gorsza, zatrucie czadem możemy źle zdefiniować. – Czujemy się tylko zmęczeni, senni. Dopiero później pojawiają się bóle i zawroty głowy. Potem z kolei pojawia się śmierć – dodała.
Ważne zatem, by mieć w swoim miejscu zamieszkania odpowiedni czujnik. Być może niebawem nie będzie to już problem stojący po stronie mieszkańców. – Szykuje nam się rewolucja, jeśli chodzi o budynki mieszkalne. Jako PSP zabiegamy, by w nowych budynkach obowiązkowo montować czujniki dymowe i tlenku węgla. W 2030 roku wszyscy powinniśmy mieć takie urządzenia – zaznaczyła Jarocka-Krzemkowska.
Podczas Rozmowy Dnia nasz gość opowiedział też o tym, jak wyglądają czujniki i gdzie należy je umieścić. – Czujkę dymową warto zamontować na środku sufitu, czy też na klatce schodowej. Z czujką czadową jest inaczej. Montujemy ją na ścianach lub stawiamy na półce na wysokości, na której najczęściej przebywamy – powiedziała rzeczniczka wojewódzkiej PSP.
Anna Jackowska
– Widzimy, jakie są w ogóle realia na rynku pracy i jakie są deficyty kadrowe w firmach, które absolutnie nie chcą zwalniać, tylko chcą zatrudniać dodatkowe kadry. Zawsze w takiej sytuacji pojawia się pytanie: kto będzie zwalniany i kogo dotyczyć mają te zwolnienia grupowe? U nas są one z reguły efektem czegoś, co jest ponad lokalne, to znaczy sytuacji w Europie i na świecie. Może to wynikać z faktu, że dana firma zagraniczna zamyka swoje zakłady w Polsce. To tak naprawdę jednak dowód, że nasza gospodarka jest gospodarką globalną – powiedziała Jackowska.
Czy przenoszenie zakładów z Polski w inne miejsce oznacza, że przestaliśmy być atrakcyjni? – Polska mimo wszystko cały czas jest atrakcyjnym rynkiem, jeżeli chodzi o inwestycje zagraniczne. Nasz region, w momencie kiedy infrastruktura drogowa znacznie się poprawiła, stał się bardziej atrakcyjny. Nasz region jest też atrakcyjny, gdyż jest centralnie usytuowany – dodała rozmówczyni.
Pojawia się zatem pytanie, czemu bezrobocie w naszym regionie wciąż pozostaje wysokie. – Trzeba spojrzeć głębiej. Na nasz region składają się 23 różne powiaty. Cztery z nich to powiaty grodzkie, czyli duże miasta. Mamy duże ośrodki wokół nich, gdzie stopa bezrobocia jest niska. Mamy też jednak inne regiony: powiat włocławski, powiat lipnowski czy radziejowski, gdzie od lat obserwujemy najwyższe stopy bezrobocia – stwierdziła Jackowska.
Krzysztof Kukucki
Sławomir Kliszewski
To, co zebraliśmy podczas naszej radiowej akcji od wczoraj trafia do potrzebujących. O finale akcji pomocy powodzianom Maciej Wilkowski rozmawiał z jej inicjatorem Sławomirem Kliszewskim.
Kubki, sztućce, kuchenki mikrofalowe, ubrania, koce, przedłużacze – to tylko część darów, które nasi Słuchacze przynieśli do radia w ramach akcji pomocy dla powodzian.
Sławomir Kliszewski wraz z kolegami we wtorek ładował zebrane rzeczy do samochodów dostawczych, a w środę rano konwój ruszył w drogę. Na Dolnym Śląsku nasza ekipa pozostanie do piątku. Odwiedzamy 11 miejscowości, a w nich prawie 50 adresów.
Co się dzieje na miejscu? Jak wyglądają spotkania z mieszkańcami? O to Sławomira Kliszewskiego pytał Maciej Wilkowski:
- Radość wielka, po prostu ze szczęścia można się popłakać, widząc ich reakcję na nasz przyjazd, że dowieźliśmy te dary - mówi Sławomir Kliszewski. - Po pierwszym pobycie w Żelaźnie, w Ołdrzychowicach Kłodzkich wiedziałem, czego im potrzeba, dlatego celowaliśmy w takie najprostsze rzeczy: talerze, kubki, sztućce, czajniki, pościele. Chodziło o to, żeby te rzeczy były w miarę lekkie, żeby ich jak najwięcej dowieźć i zaspokoić potrzeby jak największej liczby rodzin (...). Jakaś pani mówi, że schudła 10 kilo, a ja jej na to, że się świetnie składa, bo jest teraz taka schlank kobieta (szczupła - przyp. red.), a my mamy dla niej ciuchy. Ona odpowiada, że nic nie potrzebuje, a potem widzę na zdjęciu, jak ta sama kobieta, bardzo szczęśliwa, stoi w nowej kurtce, z drugą kurtką w rękach, z chemią, z jedzenie, z ręcznikami. Na pożegnanie popłakała się ze szczęścia. A my byliśmy szczęśliwi, że mogliśmy pomóc (...).
Szymon Ostrowski
Monika Chlebicz
W naszym regionie bydgoscy policjanci prowadzą dwa postępowania dotyczące znalezienia w cukierkach niebezpiecznych elementów metalowych. Sprawa dotyczy słodyczy zbieranych przez dzieci podczas Halloween. Jak wyjaśniała mł. insp. Monika Chlebicz, takie działanie to narażenie człowieka na utratę zdrowia i życia, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
– Niezwykle ważna w tym temacie jest czujna postawa rodziców – dodała. – Pamiętajmy o tym, że zadbać o bezpieczeństwo naszych dzieci i jako rodzice wydaje mi się niebagatelny rolę do odegrania. Jeśli dzisiaj w przestrzeni medialnej czy mediów społecznościowych pojawiają się doniesienia, że takie zdarzenia miały miejsce, to na pewno w pierwszej kolejności powinniśmy przejrzeć te cukierki, które jeszcze zostały.
Michał Sztybel
Zobacz także
PiS wygrało wybory do Rady Miasta we Włocławku
2018-10-22, 11:58Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory do Rady Miasta Włocławka - poinformowała Miejska Komisja Wyborcza. Zwycięzcy uzyskali dziewięć mandatów w 25-osobowej radzie. Drugie miejsce zajęła Platforma Obywatelska, której przypadnie… Czytaj dalej »
Liczenie głosów w Bydgoszczy
2018-10-22, 11:44W Bydgoszczy głosy do rady miasta, sejmiku i na prezydenta oddawane były w 205 komisjach obwodowych. Wszystkie protokoły z obwodów trafiają do Miejskiej Komisji Wyborczej, która od niedzieli ulokowała się w hali Artego. Czytaj dalej »
Michał Zaleski prawdopodobnie ponownie prezydentem Torunia
2018-10-22, 10:08Rządzący Toruniem od 2002 roku Michał Zaleski (kandydat niezależny) będzie prawdopodobnie zajmował tę funkcję przez pięć kolejnych lat. Z cząstkowych danych przekazanych przez jego sztab wynika, że uzyskał 55 procent głosów. Czytaj dalej »
Marek Wojtkowski i Jarosław Chmielewski w II turze wyborów prezydenta Włocławka
2018-10-22, 10:04Urzędujący prezydent Włocławka, kandydat Koalicji Obywatelskiej Marek Wojtkowski oraz kandydat Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Chmielewski zmierzą się w II turze wyborów na prezydenta miasta - poinformował przewodniczący Miejskiej… Czytaj dalej »
Rafał Bruski prawdopodobnie wygrywa już w I turze
2018-10-22, 08:27Wiele wskazuje na to, że ubiegający się o ponowny wybór prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski wygrał wybory już w I turze. Tak wynika po podliczeniu głosów ze 170 na 205 obwodowych komisji w Bydgoszczy. Czytaj dalej »
Są pierwsze wstępne wyniki wyborów w Grudziądzu
2018-10-22, 00:02Sztaby kandydatów na prezydenta Grudziądza - Macieja Glamowskiego i Zenona Różyckiego - podają wstępne wyniki wyborów w tym mieście. Czytaj dalej »
Irena Paczkowska: Przekonaliśmy Polaków swoim działaniem
2018-10-21, 23:47- Jak na pierwszy start w wyborach samorządowych, nasz wynik jest naprawdę dobry - tak kandydatka na prezydenta Torunia Irena Paczkowska skomentowała krajowy wynik osiągnięty przez Kukiz'15. Czytaj dalej »
Ireneusz Stachowiak: Będziemy ciężko pracować kolejne dwa tygodnie
2018-10-21, 23:37Choć wyniki nie są jeszcze znane, Ireneusz Stachowiak - kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Inowrocławia jest przekonany o drugiej turze. Czytaj dalej »
Michał Zaleski: Liczę, że torunianie akceptują to, co proponuję
2018-10-21, 23:24Na każdy scenariusz po ogłoszeniu wyników głosowania w Toruniu przygotowany jest ubiegający się o reelekcję prezydent Michał Zaleski. Czytaj dalej »
Andrzej Guzowski: Większe nerwy będą za dwa tygodnie
2018-10-21, 23:14- Liczę na druga turę - mówi Andrzej Guzowski, kandydat na prezydenta Grudziądza, popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Czytaj dalej »