Rozmowa Dnia
Michał Sztybel
Agnieszka Marszał pytała także o szkolenia wojskowe. Premier Donald Tusk w piątek zapowiedział takie szkolenia dla każdego dorosłego mężczyzny. – Przede wszystkim zwrócę uwagę, że pan premier mówił o dobrowolności, nie ma mowy o powrocie do tradycyjnej służby wojskowej, że ktoś na rok czy dwa lata zostanie zabrany od swojej rodziny. O tym nie ma mowy, jest XXI wiek, są możliwości krótkich szkoleń, ćwiczeń. Nie mówimy o tym, że każdy ma być gotowy być w okopie, ale każdy ma być gotowy, żeby udzielić pierwszej pomocy, być w stanie pomagać logistycznie, zabezpieczyć inne granice niż te, gdzie toczy się wojna – w tym zakresie powinny być oczywiście szkolenia – zaznaczył.
– To jest oczywiście kwestia podejścia każdego z nas. W badaniu czy sondażu pewnie
byśmy powiedzieli, że czujemy się patriotami – więc warto, żebyśmy takie podstawowe szkolenie przeszli, ale mówimy naprawdę o podstawowym szkoleniu. Nie mówimy o to, żeby mieć przeszkolonych 35 milionów obywateli gotowych do leżenia w okopie, bo zupełnie nie o to chodzi – wskazał.
Szczegóły na temat szkoleń nie są na razie znane. Za to w naszym regionie rozpoczynają się szkolenia dla samorządowców, przewidziane w ustawie o obronie cywilnej. Prezydenci miast, burmistrzowie, wójtowie i starostowie będą zdobywać umiejętności w ośrodku szkoleniowym PSP w Łubiance i szkole podoficerskiej w Bydgoszczy.
Ewa Krause: Kobiety ciągle muszą upominać się o swoje prawa
Co to jest „szklany klif", „uciekająca drabina", „dziurawy rurociąg" i jaki mają wpływ na ograniczanie rozwoju kobiet, niwelowaniu różnic, np. przy pokonywaniu kolejnych stadiów kariery zawodowej - mówiła w Polskim Radiu PiK dr Ewa Krause z Wydziału Pedagogiki Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. - Mimo pozytywnych zmian na rynku pracy, wciąż możemy zauważyć pewne nierówności w tej kwestii - opowiadała. - Analizy rynku pracy i w Polsce, i na świecie wskazują, że nie jest równo. Aktywność zawodowa kobiet jest na niższym poziomie, wskaźnik zatrudnienia również. Z kolei wyższy jest poziom bezrobocia, są też nierówności w wynagrodzeniach i nikła obecność kobiet na stanowiskach decydenckich, kierowniczych.
Jeśli chodzi o średnią unijną, to w Polsce w tym kontekście wypadamy lepiej? - pytał Maciej Wilkowski.
- Tak, ale to nie znaczy, że kobiety nie potrzebują wsparcia. Bardzo często kobiety realizują to kosztem życia rodzinnego, czy macierzyństwa. (…)
Wojciech Nalazek: Na razie Strefa Płatnego Parkowania w Bydgoszczy nie będzie powiększana
Roman Bäcker: Przyjście Donalda Trumpa powoduje zmianę światowej geopolityki
Prezydent USA Donald Trump wygłosił swoje orędzie do Kongresu. Zapowiedział, że jest zdeterminowany, by zakończyć wojnę na Ukrainie. Cytował list od prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który deklarował gotowość do negocjacji pokojowych i może w każdej chwili podpisać umowę w sprawie minerałów. Czy to oznacza, że zakończenie działań wojennych jest bliskie? – Oznacza to tylko tyle, że Donald Trump wygłosił najdłuższe przemówienie do połączonych izb parlamentu amerykańskiego w historii Stanów Zjednoczonych i nic więcej. Jeżeli popatrzymy na realia, to pokój jest czymś niewątpliwie bardzo ważnym, wręcz decydującym dla Ukrainy, ale również dla Rosji. W czerwcu Rosjanom mają się zakończyć wszelkie zapasy uzbrojenia, przecież front cały czas działa, a polega na niszczeniu wszystkiego, co tam jest. Ukraina ma tylko sześć miesięcy zapasów amerykańskiego uzbrojenia, dostarczanego jeszcze przez Joe Bidena.
– Perspektywa możliwości walk z obu stron niesłychanie się zmniejsza. Za chwilę może się okazać, że wojska będą musiały przejść do działań bezpośrednich, do których do tej pory nie dochodziło. Perspektywa pokojowa jest bliższa, niż nam się wydaje, ale nie z tego powodu, że Trump to ogłosił. Ukraina i Rosja zaczyna rozumieć, że nie będzie rozstrzygnięcia i nie ma już tyle broni, żeby myśleć o całkowitym zwycięstwie jednej ze stron – dodał Bäcker.
Jaki wpływ na zakończenie wojny ma zmiana kierunku Stanów Zjednoczonych w stosunku do Rosji? Donald Trump nie mówi o Władimirze Putinie jako agresorze. – Problem jest o wiele poważniejszy. Przyjście Donalda Trumpa po raz drugi na stanowisko prezydenta powoduje tylko tyle, że zaczyna się zmieniać geopolityka świata. To nie jest tylko kwestia stosunku do Rosji. W ciągu dosłownie niecałych dwóch miesięcy zmienił cały sposób postrzegania Stanów Zjednoczonych, zarówno przez sojuszników, przez Rosję, jak i przez coraz bardziej zdziwione Chiny. Sojusznicy w tej chwili myślą o Donaldzie Trumpie, do tej pory prezydent Stanów Zjednoczonych był największym partnerem wszystkich państw członkowskich NATO, już nie mówiąc o wielu innych państwach. W tej chwili Stany Zjednoczone są traktowane jako nieobliczalne i w dużej mierze nieprzyjazne państwo wobec całej Europy.
– Już nie mówię o Kanadzie i Meksyku. To oznacza, że nastąpiła gwałtowna reorientacja sytuacji na świecie, o wiele większa niż tylko zmiana w stosunku do Rosji. Jeżeli mówi się w administracji amerykańskiej, a wspomina o tym nie tylko Elon Musk, że należy wyjść z NATO. To oznacza, że mamy do czynienia z całkowitym rozpadem świata zachodniego na USA i całą resztę. Ona może mieć łącznie budżet militarny mniej więcej porównywalny ze Stanami Zjednoczonymi, o ile zostanie znacząco podniesiony, ale nie jest to już taka ogromna przewaga nad Chinami, Rosją, Iranem, Koreą Północną, jaka była wtedy, kiedy istniało całe jednolite NATO. Mamy do czynienia z czymś całkowicie odmiennym, niż było do przyjścia Trumpa – opisał politolog.
Istotnym wydarzeniem dla geopolityki było spotkanie Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. – Ostatnia tego typu rozmowa odbyła się między Adolfem Hitlerem a premierem Czechosłowacji 14 marca 1939 roku, dzień przed wejściem Wehrmachtu do Czechosłowacji, zakończonym całkowitą okupacją tego państwa. Groźby i całkowicie niepotwierdzone posądzenia. Wydaje się, że ten sposób prowadzenia dialogu z ludźmi, którzy są reprezentantami sojuszniczych państw dawno odszedł w zamierzchłą przeszłość. Tutaj wróciła tego typu dyplomacja, która w dodatku jest otwarta, jasna i widoczna. Hitler oszczędził premierowi Czechosłowacji tego upokorzenia, jakie miał Zełenski w piątek. To nie oznacza, że Trumpa należy porównywać z Hitlerem. Mówię o stylu negocjacyjnym, o stylu rozmawiania, nie o kompromisach negocjacjach i o rozmowach, które chociażby udają, że jest się równy z równym, ale o wymuszeniach, groźbach, szantażach, o stwarzaniu sytuacji bez wyjścia. To nie jest typowe dla zachodnich demokracji. (...)
Zbigniew Derdziuk: Spada potencjał rozwoju demograficznego
Szef ZUS przyjechał na XXXII edycję Welconomy Forum w Toruniu. Jednym z tematów podjętych podczas tego spotkania jest starzejące się społeczeństwo. Według ekspertów to największe wyzwanie dla rynku pracy i systemów emerytalnych w całej Unii Europejskiej. One są ściśle powiązane z demografią. – Zdecydowanie tak, aczkolwiek to jest też aspekt polityki dzietności. Żyjemy dłużej i to jest właśnie jeden z czynników, że ta demografia jest ważna. Za ostatnie 35 lat żyjemy siedem-osiem lat dłużej. To znaczy, że trzeba być dłużej aktywnym zawodowo. Drugi punkt to dzietność, która rzeczywiście jest w Polsce niska – 1,16 za ostatni rok. Myślę, że teraz nie wzrośnie, niestety. Mimo wielu działań podejmowanych w tym zakresie, ale ratują nas cudzoziemcy. Mamy siedem procent osób z zagranicy, które pracują i płacą składki w ZUS-ie.
– Posiadanie większej liczby dzieci to decyzja każdej rodziny. Państwo wspiera zarówno w wymiarze ekonomicznym, jak i organizacyjnym. Jednym z projektów, które zostały ostatnio wdrożone, jest Aktywny Rodzic. Tu chodzi o to, że wiele osób chce łączyć karierę zawodową i posiadać dzieci. Stąd cały mechanizm wspierania osób pracujących: Aktywni w Pracy, Aktywni w Żłobku, Aktywni w Domu, czy tzw. babciowe, które kiedyś tak zostało nazwane. One służy temu, żeby młode kobiety nie traciły swojej kariery zawodowej i mogły mieć środki na zakontraktowanie kogoś, kto będzie opiekował się dziećmi. To może być też nawet babcia. Jeśli nie ma takiej osoby, to mają żłobki, które są finansowane z budżetu państwa – wskazał Derdziuk.
– To są procesy bardzo długo trwające. Jeśli kiedyś, po wojnie rodziło się więcej niż troje dzieci na jedną matkę w wieku rozrodczym, to później, jeszcze na początku lat 90. było to 2,1. To oznacza, że jeśli się rodzi mniej więcej 150 tysięcy dziewczynek, a kiedyś 350 tysięcy, to ten potencjał rozwoju demograficznego się bardzo skurczył. Ten proces jest tak długi, ale przewidywalny. ZUS liczy te wszystkie skutki demografii rozwoju gospodarczego. To też jest kwestia rynku pracy w tym zakresie, bo my dzisiaj mamy większą aktywność zawodową kobiet i akurat ten wskaźnik istotnie się poprawił. Mamy też migrantów, ale to oznacza, że nie zastąpimy dzieci. Szybko musimy myśleć o tym, jak zabezpieczyć środki na dotowanie tego deficytu, jak przyciągnąć innych pracowników, jak zwiększyć dzietność. Też trzeba pamiętać, że jeśli ktoś dzisiaj nie jest aktywny zawodowo i nie płaci składek, to jego emerytura będzie niższa – dodał prezes ZUS.
Przy okazji rozmów o problemach demograficznych, powraca dyskusja na temat wydłużenia wieku emerytalnego. – Tutaj nie ma takich planów i nikt na pewno tego nie podniesie, ale ZUS przygotował dla każdego zainteresowanego wiedzą, jaka będzie jego przyszła emerytura, kalkulator emerytalny zarówno na mZUS, jak i na naszych stronach. Ewentualnie nawet można zadzwonić na call center i sprawdzić sobie, ile wynosi nasza emerytura. Postulujemy, żeby każdy sprawdził swoją przyszłą emeryturę i podjął indywidualnie decyzję bez żadnego przymusu, czy chce dłużej pracować, czy nie.
Piotr Grudziński: W instytucjach pomocy społecznej zaczyna brakować pracowników
- Ten zawód nie interesuje młodych ludzi, tymczasem zapotrzebowanie na takie usługi będzie rosło, choćby dlatego, że społeczeństwo się starzeje – mówił Piotr Grudziński. - Jak wynika z szacunków, w 2060 roku 40 proc. Polaków będzie miało powyżej 60 lat. Brak rąk do pracy to dziś największy problem w pomocy społecznej. Dlatego nie bałbym się o brak liczby miejsc w instytucjach pomocowych, bardziej bałbym się o to, czy będziemy mieli kim w tych instytucjach pomocowych pracować.
Jak dodał gość „Rozmowy Dnia", prywatne domy pomocy społecznej radzą już sobie zatrudniając pracowników z Europy Wschodniej. - Domy pomocy społecznej, które są na garnuszku samorządów, jeszcze nie sięgnęły po ten zasób. To może być za chwilę problem, bo nie ma chętnych do pracy w zawodach pomocowych, stąd też pomysł rządu i Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, żeby dowartościować te zawody i wprowadzić tak zwane dodatki motywacyjne. Pracownicy jednostek organizacyjnych systemu pomocy społecznej otrzymali dodatki w wysokości 1000 zł miesięcznie, ale to kropla w morzu. Pamiętajmy, że to zostało zorganizowane na zasadzie programu rządowego, to nie jest wpisane do ustawy. (...)
Gość „Rozmowy Dnia" dodał, że przyszłość pomocy społecznej to odchodzenie od opieki instytucjonalnej na przykład na rzecz mieszkań wspomaganych.
Robert Gawłowski: Nie da się zbudować odpornego na kryzys państwa bez samorządu
Silny rząd czy silny samorząd? Gość Polskiego Radia PiK odpowiada: współpraca, bez dominacji. Jak mówił, tylko tak można budować silne państwo odporne na kryzysy.
- Rząd i samorząd mają inne narzędzia, którymi dysponują. Samorząd ma wiedzę na temat uwarunkowań lokalnych, ma bezpośredni kontakt z mieszkańcami, potrafi angażować, inspirować, włączać mieszkańców w procesy decyzyjne - wymieniał prof. Robert Gawłowski. - Na pewno nie da się zbudować odpornego na kryzys państwa bez samorządu.
Tymczasem wyniki badania Indeksu Samorządności za lata 2014-2023 pokazują, że ten indeks spadł z 74 proc., do 48 proc. Zdaniem naszego gościa, to niepokoi, bo oznacza spadek samodzielności samorządów.
Cała rozmowa do wysłuchania poniżej.
Marek Krawczyk: Organizacje i wolontariusze wyprzedzają z pomocą, tzw. aparat rządowy
- Jest już bardzo dobrze, bardzo dużo udało nam się zrobić, co pokazują na przykład trzy ostatnie lata i to, jak polskie społeczeństwo zareagowało w obliczu różnych wyzwań, kryzysów. Myślę o epidemii, o wojnie w Ukrainie, o fali migracyjnej, o powodzi i o tym, jak podeszliśmy - jako społeczeństwo - do tego wyzwania. Społeczeństwo obywatelskie w ramach państwa stanowi bardzo ważny element. Zanim państwo uruchomi w sytuacji kryzysowej swoje narzędzia, swoje zasoby, wolontariusze i organizacji już są na miejscu i działają. Komplementarnie wpisują się w budowanie odporności państwa. To też jest jeden z celów naszego programu, żeby te organizacje budowały wzajemne zaufanie do siebie, rozwijały się, sieciowały się. (...).
Marszałek Piotr Całbecki: Stawiamy na silne regiony!
- Rolnictwo jest fundamentem wspólnoty gospodarczej – podkreślił marszałek Piotr Całbecki. - Naszym zadaniem jest stworzenie spójnej polityki rolnej i wizji, jak powinna wyglądać po 2027 roku. Unia Europejska musi doprowadzić do stabilizacji w gospodarstwach i zwiększyć opłacalność produkcji rolnej gospodarstw nie tylko dużych, ale także małych – zapowiadał. - Jesteśmy obszarem zróżnicowanym, dlatego jest to skomplikowana materia, ale wieś to nie tylko produkcja rolna, to także bezpieczeństwo zdrowia, bezpieczeństwo wobec kryzysu, kultura oraz turystyka. Są to niestety obszary wyludniające się, tu największym problemem jest zmiana pokoleniowa, dlatego musimy rozwiązać problem jakości życia na wsi. (...)
Roman Leppert: Reforma edukacji odbywa się według zasady „Nieco inaczej, ale nadal tak samo”
Zobacz także

Jakub Dziadosz: Konfederacja jest alternatywą dla PiS-u i Platformy Obywatelskiej [Rozmowa dnia]
2023-07-27, 09:59- Trzeba skończyć z duopolem PiS-u i Platformy - rządzili już 18 lat, to wystarczy - mówił w studiu Polskiego Radia PiK Jakub Dziadosz, szef sztabu wyborczego Konfederacji w Toruniu. Gość czwartkowej „Rozmowy dnia” uważa, że… Czytaj dalej »

Największe partie na kampanię mogą wydać w sumie ponad 100 milionów złotych
2023-07-27, 09:28Według zapowiedzi polityków największych polskich ugrupowań jesienna kampania parlamentarna będzie rekordowa pod względem kwot wydanych w celu przekonania do siebie wyborców. W deklaracjach przodują politycy PiS i KO; każde z nich… Czytaj dalej »
Rozmowa Dnia
2023-07-27, 06:00Gościem „Rozmowy dnia” był Jakub Dziadosz, kandydat do Sejmu z ramienia toruńskiej Konfederacji. Rozmawialiśmy o toruńskiej liście tej formacji i o jej rosnących notowaniach. Michał Jędryka: Pan będzie „czwórką” na toruńskiej… Czytaj dalej »

„Nie będziemy nikogo oskarżać o to, że jest wrogiem”. Rafał Trzaskowski przyjechał do Torunia
2023-07-26, 18:31Przypilnujmy wyborów, tak zwrócił się do zebranych na Rynku Staromiejskim w Toruniu Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. - Nie ma zgody na język, który dzieli - mówił wiceszef PO. Czytaj dalej »

Poseł Kurzawa: rząd nie potrafi dogadać się z Brukselą, tracą na tym powiat i gminy
2023-07-25, 15:55Przedstawiciele Koalicji Polskiej z naszego regionu są oburzeni tym, w jaki sposób obecny rząd rozdziela pieniądze samorządom. Głos w tej sprawie zabrali w Inowrocławiu - na stacji kolejowej nawiązali tam także do, jak mówią, komunikacyjnego… Czytaj dalej »

Działacze PO zachęcają do pilnowania wyborów parlamentarnych. Apelują do mieszkańców
2023-07-25, 14:46Platforma Obywatelska rozpoczęła w regionie akcję „Pilnuję wyborów”. Działacze PO zaapelowali do mieszkańców o zgłaszanie wszelkich nadużyć, jakich ich zdaniem w czasie kampanii mogą się dopuszczać politycy Zjednoczonej … Czytaj dalej »

Lewica zaczyna układać listy kandydatów do Sejmu. Kto będzie na czele w kujawsko-pomorskim?
2023-07-25, 10:35Nowa Lewica rozpoczęła układanie list kandydatów do Sejmu w województwach. Jak wygląda ten proces w naszym regionie? Czytaj dalej »

Robert Kwiatkowski: Bardziej wierzę w rząd techniczny, niż w koalicję PO z Konfederacją [Rozmowa dnia]
2023-07-25, 09:50- Nie wierzę w koalicję Platformy Obywatelskiej z Konfederacją, bo to jest formacja prawicowa, ale być może byłby możliwy rząd techniczny tworzony z tym ugrupowaniem, mający na celu odebranie władzy Prawu i Sprawiedliwości - mówił… Czytaj dalej »

Centroprawicowa Partia Ludowa wygrała wybory parlamentarne w Hiszpanii
2023-07-24, 08:35W niedzielnych wyborach w Hiszpanii zwyciężyła pozostająca dotychczas w opozycji Partia Ludowa (PP) - wynika z danych państwowej komisji wyborczej po przeliczeniu wszystkich oddanych głosów. Ugrupowanie zdobyły 136 mandatów w 350-osobowym… Czytaj dalej »

Młoda Polska zawiązała współpracę z Koalicją Polską. „To partia, która dba o młodych”
2023-07-21, 18:57Młoda Polska dołącza do Koalicji Polskiej. W piątek (21 lipca) przedstawiciele Stowarzyszenia Jana Strzeżka z naszego regionu pojawili się na wspólnej konferencji z posłem PSL Dariuszem Kurzawą. Czytaj dalej »