Wybory - kampania wyborcza

Krzysztof Brejza wygrał proces w trybie wyborczym

2019-10-08, 20:05  Polska Agencja Prasowa
O wygranej w procesie kandydat poinformował na Twitterze. Fot. Archiwum

O wygranej w procesie kandydat poinformował na Twitterze. Fot. Archiwum

Poseł Krzysztof Brejza poinformował w mediach społecznościowych, że wygrał postępowanie w trybie wyborczym z dziennikarzem TVP Cezarym Gmyzem. Redaktor ma zaniechać rozpowszechniania nieprawdziwych informacji i zamieścić sprostowania.

„Wygrałem proces wyborczy z Cezarym Gmyzem, który w TVP kłamał na mój temat. Tak razem z moją wspaniałą żoną mec. @Dorota_Brejza walczymy z kłamstwem” - podał Brejza na Twitterze i Facebooku. Wraz z wpisem zamieścił wspólne zdjęcie z żoną przed bydgoskim sądem okręgowym.

Postępowanie dotyczyło wypowiedzi Gmyza w telewizyjnym Programie „Minęła 20”, że „jedną z czołowych osób kierujących SokiemzBuraka jest Krzysztof Brejza, który ma duże doświadczenie w organizacji wydziału nienawiści”.

Mec. Dorota Brejza, która w postępowaniu przed sądem była pełnomocnikiem swego męża, powiedziała, że przedmiotem postępowania była prawdziwość wypowiedzi Gmyza.

- Cezary Gmyz był obecny, nie przedstawił żadnych dowodów, twierdził, że ma takie dowody, ale nie może zdradzić informatorów. Podnosił, że jego wypowiedź miała charakterze oceny, a nie była wypowiedzią z dziedziny faktu, a w trybie wyborczym sąd może badać tylko fakty, nie bada ocen. Natomiast twierdził, że nie prowadzi żadnej agitacji wyborczej, ponieważ nie ma pisemnej zgody pełnomocnika wyborczego żadnego komitetu, w związku z czym nie podlega trybowi wyborczemu. Twierdził, że tryb nie jest zgodny z konstytucją, ponieważ nie miał czasu przygotować się do tej sprawy - podkreśliła mecenas.

Dorota Brejza zaznaczyła, że początkowo zamierzali z mężem wystąpić z pozwem o ochronę dóbr osobistych, ale ostatecznie zrezygnowali z tego. Dodała, że 27 września informacja o tym została zamieszona na Twitterze i Gmyz, a więc od co najmniej 10 dni wiedział, że taka sprawa może się pojawić. Co więcej w twitcie skomentował to: „oj będzie się działo, będzie zabawa”.

Adwokat zaznaczyła, że w zasadzie sąd uwzględnił całe żądanie. Po pierwsze zakazał Cezaremu Gmyzowi rozpowszechniania takich informacji oraz opublikowania sprostowania według ustalonej przez sąd formułki w TVP Info między godz. 20-21 w 24 godziny po uprawomocnieniu się orzeczenia, a także opublikowania sprostowania w formie postu na Twitterze. Dodała, że sąd dokonał jedynie kosmetycznych zmian w stosunku do żądań zawartych we wniosku.

Dodała, że z mężem nie wysuwali roszczeń finansowych i nie żądali przeprosin.

Postanowienie sądu jest nieprawomocne, przysługuje od niego zażalenie w ciągu 24 godzin do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.

wybory, PO, KO

Zobacz także

Kandydaci PiS chcą rozmawiać z ludźmi. O Polsce, nie o Białorusi...

2019-09-20, 16:00

Czabański oburza się na pogardę wobec chorych umysłowo.

2019-09-20, 06:53

Rozmowa Dnia

2019-09-20, 06:00

Prezes PiS w Bydgoszczy: nasze zapowiedzi zostały spełnione, uzyskaliśmy wiarygodność

2019-09-19, 20:35

Liderzy Koalicji Polskiej na konwencji w Bydgoszczy

2019-09-19, 18:45

Kandydat Konfederacji chce gwarancji 50 proc. udziału polskich produktów w supermarketach

2019-09-19, 18:20

Poseł Stasiński o sytuacji Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy

2019-09-19, 17:20

Prezes PiS we Włocławku: nie zapominaliśmy o nikim, kto potrzebuje wsparcia

2019-09-19, 16:58

Szef PSL apeluje o poparcie paktu na rzecz zdrowia. Niezależnie od barw politycznych

2019-09-19, 16:25

Bezpartyjni: - Walka dwóch partii dezorganizuje państwo. Bierzmy sprawy w swoje ręce

2019-09-19, 15:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę