Wybory - kampania wyborcza

Kandydaci do fotela prezydenckiego w Bydgoszczy o Camerimage

2018-09-20, 15:16  Robert Erdmann
Większość imprez festiwalowych Camerimage odbywa się gmachu bydgoskiej Opery Nova. Fot. Archiwum

Większość imprez festiwalowych Camerimage odbywa się gmachu bydgoskiej Opery Nova. Fot. Archiwum

Jeśli zostanę prezydentem, będę negocjował w sprawie Cammerimage - mówił na dzisiejszej konferencji prasowej Marcin Sypniewski, kandydat Czasu Bydgoszczy na to stanowisko.

Zdaniem kandydata - prawnika trzeba jednak w interesie Bydgoszczy postawić Fundacji organizującej Festiwal trzy warunki: Festiwal będzie się nazywał Bydgoszcz Camerimage, mieszkańcy miasta odniosą konkretne korzyści z tego, że festiwal będzie się odbywał w Bydgoszczy. Pozostaje też pytanie, czy festiwal pozostanie w Bydgoszczy i nie zostanie przeniesiony do Torunia.

Marcin Sypniewski odpowiedział tym samym na list Marka Żydowicza, szefa Fundacji Tumult, który zwrócił się do kandydatów na prezydenta Bydgoszczy z pytaniem, czy zwycięzca wyborów wznowi rozmowy z Camerimage i "doprowadzi do sytuacji, w której festiwal będzie organizowany w następnych latach w Bydgoszczy na warunkach, jakie obowiązywały w latach 2010-2017, gdzie udział budżetu Urzędu Miasta był na poziomie 25-30 proc. kosztów festiwalu?"

Markowi Żydowiczowi odpowiedział także prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. Kandydat podkreślił, że o kwestiach finansowych decyduje nie tylko prezyden ale i Rada Miasta. Rafał Bruski podkreśla, że do dziś nie wpłynęła do urzędu oferta zawierająca propozycję organizacji kolejnych edycji festiwalu Camerimage, począwszy od roku 2019. Gdy tylko wpłynie, zostanie oceniona. - Ja deklaruję otwartość mimo sposobu, w jaki potraktował pan Bydgoszcz - stwierdził prezydent Bruski. To nawiązanie do sytuacji, gdy prezydent Bruski ogłosił, że dogadał się z Markiem Żydowiczem, Bydgoszczy dała 2,5 miliona złotych dofinansowania rocznie, a nagle pojawiła się informacja o liście intencyjnym w sprawie budowy Centrum Camerimage w Toruniu. Podpisali go Marek Żydowicz, wicepremier i minister kultury Piotr Gliński oraz prezydent Torunia Michał Zaleski.

Markowi Żydowiczowi odpowiedział również poseł Tomasz Latos, kandydat PiS na prezydenta. Zdaniem posła Latosa, należy wznowić rozmowy z Camerimage w celu utrzymania dalszej organizacji festiwalu w Bydgoszczy, a finansowanie powinno pozostać na poziomie z lat 2010-17. Tomasz Latos odniósł się też do kwestii rozbudowy opery. Tu zauważył, że finansowana jest ona głównie ze środków Urzędu Marszałkowskiego, a miasto będzie wspierać tę inwestycje. - Będę zabiegał także o pozyskanie środków z Ministerstwa Kultury - zadeklarował kandydat Prawa i Sprawiedliwości.

Kandydaci do fotela prezydenckiego w Bydgoszczy mówią o Camerimage. (Popołudnie z nami)

Bydgoszcz
wybory

Zobacz także

Lewica Razem: Chcemy wyrównać standardy. Polskie do europejskich

2019-05-24, 17:33

Wanda Nowicka: Dzięki Wiośnie nowe tematy w debacie publicznej

2019-05-24, 17:18

Tomasz Latos: Zdrowie jednym z priorytetów w pracy europosłów

2019-05-24, 16:54

Europoseł Janusz Zemke dla regionu: edukacja i czas, którego się nie policzy

2019-05-24, 14:30

- Nie wyprowadzimy Polski z Unii. Będziemy Unię niszczyć - mówią Konfederaci

2019-05-24, 13:34

Główną przyczyną zgonów w Europie jest aborcja - mówił w Toruniu Tomasz Mentzen

2019-05-24, 11:17

Są dwa obozy. Który wybieracie? - pyta Radosław Sikorski na finiszu kampanii [wideo]

2019-05-24, 09:40

Tomasz Latos uważa, że środki unijne są dzielone niesprawiedliwie

2019-05-23, 22:45

Prof. Roman Bäcker: Mamy do czynienia z rewolucją antypedofilską w Polsce

2019-05-23, 11:00

Wanda Nowicka na rondzie Jagiellonów. W tym miejscu niepełnosprawni zawracają...

2019-05-22, 18:53