Wybory - kampania wyborcza

Dr hab. Kapsa (UKW): Wyborcy nie czuli mobilizacji. Partie promowały po jednym kandydacie [Rozmowa Dnia]

2024-06-10, 09:10  Redakcja
Gościem „Rozmowy Dnia" była dr hab. Izabela Kapsa, prof. ucz. UKW w Bydgoszczy, politolog, psycholog społeczny/fot. UKW Bydgoszcz

Gościem „Rozmowy Dnia" była dr hab. Izabela Kapsa, prof. ucz. UKW w Bydgoszczy, politolog, psycholog społeczny/fot. UKW Bydgoszcz

- Wynik wyborów nie jest zaskoczeniem - mówiła w Rozmowie Dnia Polskiego Radia PiK dr hab. Izabela Kapsa, politolog, prof. ucz. UKW w Bydgoszczy. Jej zdaniem największe powody do zadowolenia ma Konfederacja. A jak komentowała frekwencję?

- Zaskakujących wyników nie mamy. Prognozy co do frekwencji i podziału głosów mniej więcej się potwierdziły. Zaskakującym jest oczywiście wynik Konfederacji, ale nie aż tak bardzo, żeby budzić emocjonujące reakcje. Potwierdziło się sporo reguł wskazujących na to, jak wygląda zainteresowanie różnego typu wyborami, i od jakich czynników zależy udział w wyborach i poziom poparcia.
Jak wskazuje dr hab. Izabela Kapsa, politolog, prof. ucz. UKW, frekwencja była niższa niż w 2019 roku, ale na poziomie do przewidzenia.
- Wybory do PE mają nieco niższy poziom identyfikacji personalnej niż, np. wybory prezydenckie. Wyborcy nie są zbyt mocno zorientowani, na czym polega system wyborczy (...).

Może w wyborach do PE wyborcy mają mniejsze poczucie sprawczości?
- To poczucie sprawczości właściwie wiąże się również z tą personalizacją - zauważa dr hab. Izabela Kapsa, politolog, prof. ucz. UKW. - Sprawczość polega na tym, że w tym przypadku nasz głos miałby przełożenie na zwycięstwo konkretnego kandydata. Akurat w tych wyborach ordynacja jest na tyle skomplikowana, że nie ma takiego prostego, zdecydowanego zwycięzcy (...). Zwróćmy uwagę, że zarówno w Koalicji Obywatelskiej, jak i w Prawie i Sprawiedliwości w naszym regionie, właściwie poza „jedynkami" nie było żadnych większych działań na rzecz promowania innych kandydatów. To wygląda tak, jakby same partie polityczne uznały, że dwa miejsca z tego regionu, czyli po jednym dla każdej z największych partii, są w zupełności wystarczające. Mobilizacji dla innych kandydatów nie było w ogóle. Nowe billboardy z innych partii albo z kandydatami z niższych miejsc na liście pojawiły się naprawdę kilka dni przed samymi wyborami. Spotkań z wyborcami właściwie nie organizowano, w związku z tym trudno się dziwić wyborcom, że nie poczuli mobilizacji do tego, żeby pójść i zagłosować na kolejne nazwiska, żeby ta frekwencja była większa i więcej kandydatów uzyskało takie poparcie, które dałoby trzy mandaty z naszego regionu - mówiła dr hab. Izabela Kapsa, prof. ucz. UKW, gość „Rozmowy Dnia" Polskiego Radia PiK.

Cała rozmowa do wysłuchania niżej, pozostałe zamieszczamy: TUTAJ

„Rozmowa Dnia" - dr hab. Izabela Kapsa, politolog, prof. ucz. UKW

Zobacz także

Konfederacja zapowiada „kontratak”. „W kampanii wszyscy używają naszych postulatów”

2023-10-06, 19:01

Marcin Wroński: patriotyzm konsumencki generuje miejsca pracy i wspiera ekologię

2023-10-06, 17:11

Minister Wenderlich: Sukces PiS to m.in. tworzenie nowych posterunków policji

2023-10-06, 12:59

Poseł Kałużny: Przez najbliższe 10-15 lat nie trzeba podwyższać wieku emerytalnego

2023-10-06, 12:21

Minister Ziobro: Musimy zrobić wszystko, by przymusowa relokacja nie dotyczyła Polski

2023-10-06, 10:06

Włodzisław Giziński: Zdecydowałem się startować, bo to niezwykle ważne wybory [Rozmowa dnia]

2023-10-06, 09:47

Cel - wykorzystać każdy litr spadającej z nieba wody. Kujawsko-pomorskie na czele

2023-10-06, 08:30

Politycy Koalicji Obywatelskiej okręgu toruńsko-włocławskiego zapraszają kobiety do urn

2023-10-06, 07:39

Jarosław Wenderlich pyta: Czy Donald Tusk i Rafał Trzaskowski są antybydgoscy?

2023-10-05, 21:00

We Włocławku powstał Honorowy Komitet Poparcia posłanki Joanny Borowiak

2023-10-05, 20:16
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę