Włocławek: Marek Wojtkowski rozczarowany decyzją kontrkandydata. PiS zadowolone z wyników
W skali kraju wynik Lewicy nie jest rewelacyjny, ale wydaje się, że we Włocławku kandydat właśnie tego ugrupowania ma szansę na podjęcie rywalizacji z urzędującym prezydentem, Markiem Wojtkowskim. O fotel w Urzędzie Miasta walczy senator Krzysztof Kukucki. Z wyników cieszy się też Prawo i Sprawiedliwość.
Prezydent Włocławka nie był w stanie wskazać, czy czeka go druga tura. – Trudno powiedzieć, jak będzie. Przy sześciu kandydatach trudno uzyskać ponad 50-procentową większość. Obecnie każdy wynik jest możliwy – mówił.
– Sytuacja, która wydarzyła się we Włocławku, w mojej opinii jest niekorzystna i niepotrzebna. Nie powinno tak być, że człowiek, którego wspierałem w wyborach parlamentarnych, nagle doszedł do wniosku, że Senat to nie to. Nie tak się umawialiśmy. Jednak gdybym miał ponownie wybierać, nawet przez pryzmat tego, co się wydarzyło, znów poparłbym Krzysztofa Kukuckiego w ramach Paktu Senackiego – komentował Marek Wojtkowski.
Współpraca kluczem do sukcesu w Radzie Miasta?
Dodał również, że cel był jeden - odsunąć Prawo i Sprawiedliwość od władzy. – Natomiast to, co wydarzyło się później, jest dla mnie niezrozumiałe. Tworzymy koalicję rządową i takie rzeczy nie budują dobrej atmosfery.
– Też przyglądam się wyborom do Rady Miasta. Myślę, że mamy znakomitych kandydatów, którzy wykonali bardzo ciężką pracę. Nigdy nie byłem w takiej sytuacji, że mówiliśmy jednym głosem. Wiadomo, że zawsze są jakieś indywidualności, każdy walczy o swój wynik, ale pracowaliśmy razem. W ostatni dzień kampanii przyjechałem do biura o 7:00, było w nim ponad 20 osób. Szkoda byłoby zmarnować ten potencjał. Dlatego liczę na dobry wynik do rady. Mam nadzieję, że otrzemy się o większość, choć trudno będzie zdobyć samodzielną. Myślę, że możemy liczyć na dziewięć mandatów. Co dalej? Zobaczymy – podkreślił Wojtkowski.
PiS nie kryje zadowolenia. Lewica chce skupić się na pracy
Tymczasem w sztabie wyborczym PiS we Włocławku panują dobre nastroje. Lider ugrupowania w mieście, Jarosław Chmielewski, jest zadowolony z wyników głosowania. – Cieszę się z tych sondażowych wyników, bo to pokazuje, że nasz konkretny program Prawa i Sprawiedliwości uzyskał akceptację mieszkańców naszego regionu. Liczę na to, że tak samo będzie w Radzie Miasta i mam nadzieję, że również w niej wygramy te wybory.
Z kolei w sztabie wyborczym Lewicy atmosfera była zgoła odmienna. Miejski lider ugrupowania, kandydat na prezydenta, Krzysztof Kukucki, twierdzi, że potrzebna mobilizacja przed kolejnymi wyborami. – Przy tej niskiej frekwencji nie ma zaskoczenia. W porównaniu do wyborów z 15 października, teraz głosowali zdecydowali wyborcy. Tutaj potwierdziły się wcześniejsze badania. W sejmikach mamy odtworzenie tego, co było pięć lat temu. Widać, że mamy przed sobą dużo pracy. Mamy odpowiednie narzędzia i jestem przekonany o tym, że pokażemy Polkom i Polakom, że w następnych wyborach warto oddać głos na Lewicę.
Zobacz także
Prof. Marek Adamski pozostaje rektorem Politechniki Bydgoskiej. Nie miał rywala
2024-03-06, 12:40Społeczność akademicka Politechniki Bydgoskiej po raz kolejny powierzyła stanowisko rektora profesorowi Markowi Adamskiemu. Wybory odbyły się 6 marca. Za dotychczasowym rektorem oddano 86 głosów, przeciw było dziewięć osób, a trzy… Czytaj dalej »
Drugie życie toruńskiego szachulca? Kandydat KO proponuje przeniesienie budynków na Winnicę
2024-03-05, 21:06Paweł Gulewski chciałby utworzyć Park Kulturowy na toruńskiej Winnicy. Miałyby tam trafiać domy z pruskiego muru. - Miasto skonstruuje kompleksową procedurę przejęcia tego typu substancji, które teraz są zlokalizowane na terenach… Czytaj dalej »
Piotr Całbecki ogłosił start w wyborach do sejmiku. Marszałkiem jest ponad 17 lat
2024-03-05, 20:27Marszałek Piotr Całbecki ubiega się o kolejną kadencję w Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Poinformował o tym w mediach społecznościowych, zamieszczając wideo nagrane na targowisku miejskim w Toruniu, bo „to miejsce, gdzie… Czytaj dalej »
Prezydent Zaleski: jeżeli zostanę wybrany, moim zastępcą będzie Marcin Czyżniewski
2024-03-05, 18:57Komitet Wyborczy Wyborców Michała Zaleskiego zaprezentował swoich kandydatów do Rady Miasta Torunia. To przedsiębiorcy, nauczyciele, byli sportowcy i obecni radni. Hasło kampanii brzmi „Postaw na wzrost”. Czytaj dalej »
Rozwój rekreacji nad Kanałem i rozbudowa Myślęcinka. To proponuje Bydgoska Prawica
2024-03-05, 17:56- By Bydgoszcz była jeszcze bardziej zielona - tego chce Łukasz Schreiber, kandydat Bydgoskiej Prawicy na prezydenta miasta. Wśród propozycji są m.in. Zielony Budżet Obywatelski, rewitalizacja miejsc zdegradowanych, wykorzystanie potencjału… Czytaj dalej »
Aktywni dla Torunia prezentują swój program i kandydatów do Rady Miasta
2024-03-05, 11:55Inteligentne miasto, które korzysta z energii mieszkańców i e-technologii ułatwiającej im życie - to wizja Aktywnych dla Torunia. - Toruń ma być miastem wygodnym do życia, które zapewni dobrą edukację, dostęp do terenów zieleni… Czytaj dalej »
Chce kolejny raz być prezydentem Włocławka. „Przede wszystkim infrastruktura”
2024-03-04, 22:00Walczący o trzecią kadencję prezydent Włocławka, Marek Wojtkowski, zapowiada, że jeśli wygra - nie będzie rewolucji. - Będą to rządy kontynuacji, bo trzeba się skupić na wielu zadaniach rozpoczętych, ale nie zakończonych - mówi… Czytaj dalej »
Tak wyglądają wyborcze listy PiS we Włocławku. Zaskoczenie w Śródmieściu
2024-03-04, 20:31Wiemy już, kto otwiera listy wyborcze Prawa i Sprawiedliwości do Rady Miejskiej Włocławka. W większości znane twarze, radni z wieloletnim stażem w samorządzie. Czytaj dalej »
„Włocławek musi się przestać zadłużać". Barbara Moraczewska kandyduje na prezydenta
2024-03-04, 18:54- Włocławek zasługuje na więcej - przekonuje kandydatka Trzeciej Drogi na prezydenta Włocławka. Z obecnym włodarzem miasta zmierzy się jego była zastępczyni, Barbara Moraczewska. Czytaj dalej »
Pieniądze są, a drogi wciąż dziurawe. Łukasz Schreiber i Bydgoska Prawica chcą to zmienić [zdjęcia]
2024-03-04, 17:24Przedstawiciele Bydgoskiej Prawicy przedstawili 9. punkt swojego programu - obietnicę, że po wygranych wyborach samorządowych, co roku na budowę dróg gruntowych w mieście przeznaczone zostanie minimum 35-40 milionów złotych. Czytaj dalej »