Wybory - kampania wyborcza

Kandydaci PiS na prezydenta Bydgoszczy. Jarosław Wenderlich: Są trzy nazwiska [Rozmowa dnia]

2024-01-30, 09:53  Michał Jędryka/Redakcja
Jarosław Wenderlich/fot. Agata Raczek, archiwum

Jarosław Wenderlich/fot. Agata Raczek, archiwum

Kto z ramienia opozycji będzie ubiegał się o fotel prezydenta Bydgoszczy? Szef klubu radnych PiS Jarosław Wenderlich, który był gościem „Rozmowy dnia” Polskiego Radia PiK, wskazał troje potencjalnych kandydatów.

Michał Jędryka: Wczoraj wieczorem w Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie premiera Donalda Tuska w sprawie zarządzenia wyborów samorządowych na niedzielę 7 kwietnia bieżącego roku. Jak Pan sądzi, czy frekwencja w tych wyborach dorówna tej rekordowej, którą mieliśmy w wyborach parlamentarnych?
Jarosław Wenderlich: Trudno mi to ocenić, ale oczywiście chciałbym, żeby ta frekwencja była wysoka, no bo jako radny Miasta Bydgoszczy także wielokrotnie spotykam się z mieszkańcami, i właśnie to jest clue tej działalności samorządowej – czyli kontakt bezpośredni, kontakt z mieszkańcami.

Oczywiście będzie decydowało wiele czynników. Wtedy była olbrzymia mobilizacja – widzieliśmy sytuację, że ludzie czekali w kolejkach, by oddać głos – czy tak samo będzie, mam w tym zakresie pewną wątpliwość, ale oczywiście chciałbym – powinniśmy zawsze działać, zabiegać, żeby frekwencja w wyborach była jak największa, bo przecież wybory to święto demokracji.

A z jakim przesłaniem Prawo i Sprawiedliwość pójdzie do wyborów w Bydgoszczy?
Prawo i Sprawiedliwość do wyborów w Bydgoszczy pójdzie tak jak zawsze – będziemy proponowali działania prorozwojowe, probydgoskie. Przygotowujemy program, dyskutujemy nad założeniami, które należałoby w mieście wdrożyć, bo niestety aktualna sytuacja nie jest najlepsza. Bydgoszcz – to trzeba mówić głośno – się wyludnia, jest miastem, które w niektórych rankingach jest na pierwszym miejscu w Polsce wśród wyludniających się miast. Młodzi ludzie z Bydgoszczy uciekają, starsi umierają i potem jest ten przyrost ujemny. Rankingi różne, które są organizowane czy to przez Czasopismo Samorządu Terytorialnego „Wspólnota” – my tam w większości przypadków szorujemy po dnie, więc jest wiele rzeczy, które należy zmienić.

Były różnego rodzaju obietnice – pamiętam, jak pan prezydent Rafał Bruski na kolejną kadencję deklarował, że będą programy wsparcia dla uczelni wyższych, wsparcie dla kobiet, które wracają [do pracy – przyp. red.] po urodzeniu dziecka. Jako radny nie pamiętam, abyśmy takie programy uchwalili.

Niestety w Bydgoszczy było wiele rzeczy… albo zostały zlikwidowane instytucje, albo budynki zostały zburzone, czy to muszla koncertowa… Pamiętamy kolejkę wąskotorową w Myślęcinku. Ostatnie czasy to sytuacja, że zamyka się Halę Targową, klub CWKS Zawisza został także zlikwidowany, i mimo że teraz wiele stowarzyszeń odziedziczyło i kontynuuje tę działalność, to jednak pamiętajmy, że czy to najpierw CWZS po WKS–ie, gdy się organizował, pamiętam, nawet sam pieniądze na sztandar dla tego klubu – to była wielka tradycja, i kolejne instytucje organizacja upadają, są likwidowane. Tak samo było ze Spółdzielnią Socjalną Bydgoszczanka, która miała pomagać – pamiętam, jak ją tworzyliśmy w naszym mieście.

No dobrze, ale co można zrobić, jaki mielibyście program, jakie instytucje, w jaki sposób można by podnieść Bydgoszcz z tego, o czym Pan właśnie mówi? Co należałoby zrobić, żeby takie miejsca jak Hala Targowa mogły odnieść sukces?
W pierwszej kolejności Bydgoszcz potrzebuje dobrego gospodarza, osoby, która ma Bydgoszcz w sercu, będzie działała dla Bydgoszczy, będzie w stanie odnaleźć się w Warszawie także w kwestiach potencjalnego wsparcia miasta – bo wiele tych procesów także jest na poziomie centralnym.

Gospodarz – to znaczy macie kandydata na prezydenta?
Ja to już mówiłem, bo oczywiście kandydat/kandydatka zostanie przedstawiony w najbliższym czasie, tak samo jak kwestie programowe, o których będziemy mówili szczegółowo. Trudno, żeby wszystkie fakty, dokumentacje, które przygotowujemy, omówił dzisiaj, bo kampania oczywiście rządzi się swoimi prawami. Będziemy o tym mówić w najbliższym czasie. Będziemy o tym mówili, będziemy spotykali się z mieszkańcami, a jeżeli chodzi o kandydatów: już w przestrzeni publicznej były przecież trzy zacne nazwiska: pana posła Piotra Króla, wieloletniego samorządowca w Bydgoszczy, czy to pana Łukasza Schreibera, który także był samorządowcem, znakomicie sprawdzał się w roli ministra i wspierał szereg inicjatyw samorządowych, czy to pani dr Grażyny Szabelskiej, także od wielu lat radnej miasta Bydgoszczy. Mówi się także o kandydaturach spoza polityki (...).


W poniedziałek (29 stycznia) wieczorem w Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie premiera Donalda Tuska ws. zarządzenia wyborów samorządowych na niedzielę 7 kwietnia 2024 roku. Druga tura odbędzie się dwa tygodnie później, 21 kwietnia.

Całej „Rozmowy dnia” można wysłuchać poniżej. Inne są dostępne TUTAJ.

PR PiK - Jarosław Wenderlich - Rozmowa dnia

Bydgoszcz

Zobacz także

Premier Tusk: Kwietniowe wybory będą oceną zmiany, jaka zaszła późną jesienią w Polsce

2024-01-30, 16:41

Rozmowa Dnia

2024-01-30, 06:00

Piękno nie kończy się z wiekiem! Pokazują to wybory Miss Bydgoszczy 80+ [zdjęcia, wideo]

2024-01-28, 07:51

Darmowe autobusy, gastronomia i kino letnie. Propozycje Arkadiusza Fajoka dla inowrocławian

2024-01-25, 19:47

Kosiniak-Kamysz w Toruniu: Samorządy powinny decydować, na co poświęcać środki

2024-01-21, 13:50

Zarząd Powiatowy PO zdecydował. Wojciech Piniewski kandydatem na prezydenta Inowrocławia

2024-01-20, 17:25

„Nie róbmy polityki – róbmy miasto”. Ewa Koman kandydatką na prezydenta Inowrocławia

2024-01-19, 20:26

Dwóch kandydatów na stanowisko rektora UMK. Andrzej Sokala nie ubiega się o kolejną kadencję

2024-01-19, 16:31

Prezydent Włocławka Marek Wojtkowski ogłosił, że będzie walczył o reelekcję

2024-01-16, 20:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę