Maciej Jastrzębski

2025-02-24
Maciej Jastrzębski/Fot. Magda Jasińska

Maciej Jastrzębski/Fot. Magda Jasińska

„Rozmowa Dnia" - Maciej Jastrzębski

Mijają trzy lata od ataku Rosji na Ukrainę. Jak dziś wygląda życie w kraju ogarniętym wojną? Co mówi się w Kijowie o jej zakończeniu? O tym rozmawialiśmy z Maciejem Jastrzębskim - korespondentem Polskiego Radia zza naszej wschodniej granicy.

Agnieszka Marszał: Trzy lata wojny, czy jej jedenasty rok?
Maciej Jastrzębski: Ja bym sięgnął pamięcią dalej. W 2008 roku, w kwietniu, jeśli dobrze pamiętam, odbyło się spotkanie, szczyt NATO w Bukareszcie i wtedy za sprawą władz Polski przeforsowano, że Ukraina i Gruzja zostaną zaproszone do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Władimir Putin był wtedy premierem. Powiedział, że on się na to nie godzi, że zrobi wszystko, żeby do tego nie doszło.
Kilka miesięcy później, w sierpniu, wybuchła krótka, bo pięciodniowa wojna rosyjsko-gruzińska. Tu bym upatrywał początku przygotowania Władimira Putina do tych wojen, które zamierzał rozpętać później.
To był oczywiście 2014 rok, aneksja Krymu, podpalanie Donbasu, wzniecanie separatystycznych nastrojów. Później pamiętamy wybuch wojny w Donbasie, która ciągnęła się do 2022 roku i wreszcie, 2021 rok: rozmowy, groźby, mówienie, że NATO ma się wynieść, jak najdalej od granicy Rosji, że Ukraina nigdy nie wejdzie do NATO.
A 24 lutego zaczęła się pełnoskalowa wojna, inwazja Rosji na Ukrainę. Byłem wtedy w Moskwie i pamiętam, że politycy z całego świata interweniowali, żeby Władimira Putina odwieźć od decyzji o napaści na Ukrainę. (...).

Od kilkunastu dni Donald Trump i Władimir Putin rozmawiają o zakończeniu wojny. A jak to zakończenie widzą Ukraińcy?
Jedni są zwolennikami podpisania pokoju nie za wszelką cenę oczywiście, ale jak najszybciej i nawet kosztem dużych ustępstw. Są także ci, którzy chcą prowadzić wojnę aż do wypchnięcia ostatniego rosyjskiego żołnierza - niezależnie od ofiar - poza granice terytorium okupowanego, aż do zmuszenia Rosji do kapitulacji. Jest też argument pojawiający się od trzech lat: jeśli Rosja wyjdzie z tego konfliktu z podniesionym czołem, to dalej będzie knuła, kombinowała, jak napaść - jeśli nie znowu na Ukrainę - to na jakiś inny kraj. Będzie wszczynała wojny hybrydowe i, kto wie czy nie kolejne wojny z fazą gorącą. Tutaj można się z tymi ludźmi zgodzić. Oni po prostu nie wierzą Rosjanom. Nie wierzą, że będzie stabilny pokój (...).
Wojenne statystyki przerażają. Setki tysięcy zabitych żołnierzy i cywilów - w tym prawie 600 dzieci. Ponad 4,5 miliony Ukraińców musiało opuścić swoje domy, na które spadło ponad 50 tysięcy bomb.

Zobacz także

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Adriana Andrzejewska-Kuras
Agnieszka Marszał,
Iwona Muszytowska-Rzeszotek
i Maciej Wilkowski.


Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl
2022-06-06 165451070610

26 159221269610547050997
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę