Andrzej Arndt

2024-08-13
Andrzej Arndt, szef Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej w MZK. Fot. Janusz Wiertel

Andrzej Arndt, szef Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej w MZK. Fot. Janusz Wiertel

PR PiK - Andrzej Arndt - Rozmowa Dnia

Czy bydgoskiej komunikacji miejskiej grozi paraliż? Związkowcy ostrzegają, że bez pomocy będą musieli wykorzystać każdą możliwość. Sytuacja w spółce jest coraz trudniejsza. Brakuje kierowców, a pracującym kończą się limity nadgodzin. W efekcie z rozkładu jazdy wypadają autobusy. Związkowcy zaapelowali o wsparcie do radnych. Co czeka bydgoską komunikację w najbliższym czasie? O tym rozmawialiśmy z Andrzejem Arndtem ze Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej, szefem Forum Związków Zawodowych w naszym regionie.

Michał Słobodzian: Paraliż autobusów i tramwajów w Bydgoszczy jest przesądzony?
Andrzej Arndt:
Bez strajku, bez jakiegokolwiek buntu załogi, właśnie taki paraliż grozi, dlatego już informujemy społeczeństwo, ponieważ rozmowy z zarządem, z Miastem, z Radą Nadzorczą nie przynoszą efektu, a sytuacja naprawdę jest tragiczna. Mamy okres letni, w którym jest zmniejszona liczba wyjazdów taborów, a już mamy braki. Jest połowa roku, mamy wykorzystany już prawie maksymalnie limit nadgodzin wszystkich naszych pracowników, więc pytamy, co będzie 1 września.

Czyli paraliż, ale nie dlatego, że wy zastrajkujecie, tylko będą wypadać autobusy i tramwaje…

Doświadczyliśmy tego dwa lata temu, kiedy załoga się zbuntowała indywidualnie, pominęła związki zawodowe, kierowcy, motorniczowie zatrzymali ruch w mieście, i widzieliśmy, jak mieszkańcy cierpieli. Cierpieliśmy na tym wszyscy, my, miasto, więc uciekamy od takich sytuacji, ale musimy społeczeństwo powiadomić o tej narastającej tragicznej sytuacji.

W liście do radnych, który opublikowała „Gazeta Wyborcza”, czytamy: „Jeśli nam nie pomożecie wybrnąć z tragicznej sytuacji, będziemy zmuszeni wykorzystać każdą prawnie zagwarantowaną możliwość do stworzenia odpowiednich warunków pracy naszym pracownikom”. To wyraźna groźba, ostrzeżenie, ale jednak o strajku, jeśli dobrze rozumiem...
Tak jak powiedziałem, strajk jest ostatecznością. Są też inne formy, o których nie chciałbym dzisiaj wspominać, które jak najmniej odczuliby mieszkańcy. Pierwsza forma, prawnie, to jest to, że publicznie pokazujemy ten problem, nie trzymamy tego wewnątrz, tylko dzielimy się ze społeczeństwem tym problem, bo liczymy na to, że również społeczeństwo nam pomoże.

Na czym głównie polega problem?
Oczywiście głównie na środkach finansowych. Podpisana w tej chwili umowa długoterminowa pokazuje, że jeszcze tylko w tym roku mamy większe środki, natomiast od przyszłego roku, mamy już następne umowy mieć obniżone. My w tym roku nie mamy [wystarczających] finansów – chcę powiedzieć, że od kilku lat wstecz umowy, które były podpisywane, nie były realizowane przez właściciela.

Co to znaczy?
To znaczy, że zarząd naszej spółki, żeby móc pokryć środki finansowe, wybierał własne środki, m.in. z kapitału zapasowego.

Te pieniądze miały być zwrócone, zostały?
Nie, niestety nie zostały zwrócone (…).

Zobacz także

Marek Kejna

Marek Kejna

dr Marek Pawlicki

dr Marek Pawlicki

Łukasz Gliński

Łukasz Gliński

Andrzej Bugalski

Andrzej Bugalski

Rafał Maszewski

Rafał Maszewski

Włodzisław Giziński

Włodzisław Giziński

Maciej Glamowski

Maciej Glamowski

Iwona Kozłowska

Iwona Kozłowska

Łukasz Schreiber

Łukasz Schreiber

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał,
Iwona Muszytowska-Rzeszotek
i Maciej Wilkowski.


Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 159221269610547050997
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę