Paweł Gulewski
- Z zazdrością patrzę na to, co się dzieje w obszarze rozwoju biznesu w Bydgoszczy. Chciałbym, by w Toruniu również był dobry klimat dla przedsiębiorców - mówił w „Rozmowie dnia” w PR PiK Paweł Gulewski - kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Torunia.
- Znani jesteśmy z piernika, z Zespołu Staromiejskiego i kilku innych emblematycznych wydarzeń, bądź też miejsc. Natomiast, jak się rozmawia z przedsiębiorcami to jest duży deficyt przede wszystkim systemowego nastawienia na współpracę i współzarządzanie miastem w oparciu o ich środowiska – mówił Paweł Gulewski. - Stąd też moje propozycje powołania prezydenckiej rady rozwoju, czy pełnomocnika do spraw rozwoju. To jest moje „must have”, jeśli chodzi o rozwiązania rozwojowe - zarządzanie i współpracę z przedsiębiorcami. Prezydent potrzebuje osoby, która będzie w jego imieniu patrzyła tylko i wyłącznie na profil rozwojowy, jeśli chodzi o politykę miasta. (...)
Kandydat KO na prezydenta Torunia chciałby, żeby mieszkańcy mieli realny wpływ na miejską politykę i poczucie sprawczości. - Z tym ostatnio są problemy. Trzeba zmienić system konsultacji społecznych – mówił. - Jest coraz mniej osób, które chcą aktywnie brać udział w konsultacjach, dotyczących sposobu przebiegu danej drogi, bądź przebudowy jakiegoś placu. To trzeba zmienić, chciałbym stworzyć tzw. konsorcjum dialogu. Wyprowadzić proces konsultacji z Urzędu Miasta i spróbować zaktywizować mieszkańców. Gulewski chce też zbudować w Toruniu kolejny most, a najlepiej dwa, a także zazielenić miasto i zająć się małymi inwestycjami potrzebnymi na osiedlach.
Paweł Gulewski przez blisko 4 lata był zastępcą Michała Zaleskiego, teraz chce zająć jego miejsce.