Norbert Kaczmarczyk

2023-09-13
Norbert Kaczmarczyk/fot. Norbert Kaczmarczyk/Facebook

Norbert Kaczmarczyk/fot. Norbert Kaczmarczyk/Facebook

PR PiK - Rozmowa dnia - Norbert Kaczmarczyk

Gościem „Rozmowy dnia" był Norbert Kaczmarczyk, były wiceminister rolnictwa, a rozmawialiśmy o problemie zboża z Ukrainy.

Magdalena Ogórek: Wczoraj było jasne, klarowne orędzie premiera - Polska utrzyma całkowity zakaz przewozu ukraińskiego zboża.
Norbert Kaczmarczyk: Najważniejsze jest to, że wiemy, gdzie jest nasza stolica – w Warszawie, a nie w Berlinie czy Brukseli, więc to my, a nie Unia Europejska decydujemy, jaką politykę będziemy budować z innymi państwami, również z Ukrainą. To my podjęliśmy pierwsze działania pomocowe dla Ukrainy, kiedy Berlin zastanawiał się, czy wojna będzie trwała dwa czy może trzy dni. Polska wtedy podjęła decyzję, aby bardzo mocno włączyć się w pomoc. Przyjęliśmy kilka milionów uchodźców z Ukrainy - prawdziwych uchodźców wojennych, a nie terrorystów, którzy chcieli wejść przez naszą granicę z Białorusią w ramach wojny hybrydowej ze strony Łukaszenki. Pomogliśmy Ukraińcom bardzo pięknie - to była nasza polityka, z której przykład wzięły inne państwa Unii Europejskiej w późniejszej fazie. Dzięki temu Ukraińcy dalej walczą o swoją niepodległość.
Kolejną sprawą jest ochrona naszych rodzimych interesów – zwłaszcza polskiej wsi. W tej kwestii mówimy, że sytuacja musi się zmienić. Będziemy blokować niekontrolowany przepływ ukraińskiego zboża, bo walczymy o interesy polskich rolników, co jest zrozumiałe również dla Ukraińców.
Z drugiej strony - to bardzo niedobre, że Komisja Europejska, że w ogóle państwa najmocniejsze i dominujące w Unii Europejskiej chciałyby widzieć Polskę jako tarczę, jako hak przesyłowy, jeśli chodzi o sprzęt i o przyjęcie imigrantów. Chciałyby Polskę osłabić i stąd z jednej strony ma miejsce blokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy, a z drugiej - walka z polskim rządem pod kątem również ukraińskiego zboża. W tym przypadku w grę wchodzą wielkie interesy niemieckie, rosyjskie, francuskie i holenderskie. Być może chcieliby oni, żeby ukraińskie zboże zalewało Polskę, a dobre, polskie kupowali dla siebie. Polski, dobry towar – wysyłamy na zachód, a ten gorszej jakości - ewentualnie do Polski. Ukraina produkuje inaczej, taniej, z użyciem innych środków ochrony roślin. Ukraina nie przestrzega zasad Unii Europejskiej. (…)
Jeśli Ukraina ma być w Unii Europejskiej, w przyszłości ma z nami współpracować gospodarczo i na niwie gospodarki żywnościowej, to musi przede wszystkim dostosować się do tych samych standardów, bo inaczej będzie szkodzić całej UE i naszemu rolnictwu - będzie to produkt gorszej jakości, wpływający na jakość zdrowia Europejczyków.

Tym bardziej dziwi postawa UE, która zamiast wesprzeć nas w naszym stanowisku i pomóc merytorycznie rozwiązać problem, ustawiła się niejako z dystansem. Polacy zostali sami z tym problemem.
- (…) Nie jesteśmy żadnym filtrem gospodarczym dla oligarchów ziemskich – niemieckich, francuskich czy holenderskich. Jesteśmy państwem suwerennym, które dba o swoje interesy. W interesie Niemców jest, by ukraińskie zboże wjeżdżało do Polski – dlatego, że w dużej mierze są to latyfundyści, którzy mają w tym również swoje interesy. Czym innym jest pomoc dla rolników ukraińskich, a czym innym - dla oligarchów, którzy chcą to zboże po prostu wepchnąć do Polski i by Polacy konsumowali je w postaci chleba i innych przetworzonych produktów, a żeby to polskie, lepsze zboże trafiało do nich. (…)

Zobacz także

Janusz Golinowski

Janusz Golinowski

Tomasz Lenz

Tomasz Lenz

Marcin Sypniewski

Marcin Sypniewski

Anna Gembicka

Anna Gembicka

Krzysztof Kukucki

Krzysztof Kukucki

Patryk Tomaszewski

Patryk Tomaszewski

Tomasz Szymański

Tomasz Szymański

Anna Gembicka

Anna Gembicka

Piotr Skrzyszowski

Piotr Skrzyszowski

Krzysztof Gawkowski

Krzysztof Gawkowski

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał,
Iwona Muszytowska-Rzeszotek
i Maciej Wilkowski.


Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 159221269610547050997
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę