Marcin Wroński

2023-02-28
Marcin Wroński/Fot. nadesłane

Marcin Wroński/Fot. nadesłane

PR PiK - Rozmowa dnia - Marcin Wroński

Gościem „Rozmowy dnia” był Marcin Wroński, zastępca dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Rozmawialiśmy o kłopotach rolników związanych ze sprzedażą zbóż, o pomocy ze strony rządu, a także o tym, jak międzynarodowe plany ograniczania konsumpcji mogą wpłynąć na polski rynek.

Marcin Kupczyk: Minęła pierwsza rocznica rosyjskiej agresji na Ukrainę. Jak się okazało, to wydarzenie ma ogromny wpływ na polskie rolnictwo. Napływ zboża z Ukrainy, zapasy przechowywane przez polskie gospodarstwa od ostatnich żniw - to główne przyczyny trudnej sytuacji, w jakiej znaleźli się teraz polscy rolnicy. Narzekają na przykład na spadek cen, przez co zarabiają mniej. Ulegli namowom, aby nie sprzedawać zbóż zaraz po żniwach, tylko przetrzymać. Przetrzymali, tymczasem spadły na przykład ceny pszenicy czy rzepaku i teraz czują się pokrzywdzeni. Co Pan na to?
Marcin Wroński: To prawda, ale trzeba zaznaczyć, że wybuch wojny wywołał duży szok podażowy. Widzieliśmy, jak poszybowały ceny na rynku zbóż, ceny energii, nawozów. Później to się trochę uspokoiło, ale było dużo niewiadomych, na przykład czy zboże z Ukrainy będzie mogło być transportowane przez basen Morza Czarnego. To wszystko wywołało niesamowite rozchwianie rynków rolnych, z jakim nie mieliśmy do czynienia od wielu, wielu lat.
Wspólna polityka rolna Unii Europejskiej - czy to zapasy zbóż na świecie zbóż, czy kanały dystrybucji - były ściśle określone, a wszystko to teraz zostało mocno zachwiane. Do tego jeszcze bardzo wzrosły, oczywiście też przez wojnę, czynniki kosztów, czyli nawozów, a co za tym idzie ceny gazu, paliw i energii. Każdemu na świecie gospodaruje się gorzej i trudniej, trzeba podejmować bardziej racjonalne decyzje.
Ceny zbóż w Polsce jednak tak naprawdę dyktują porty, a ceny w portach zależą od cen kontraktów, jakie są zawierane na giełdach zbożowych. W Europie takim wyznacznikiem dla cen jest paryska giełda MATIF. Jej ceny przekładają się na porty. Z kolei w głębi kraju cena zależy od odległości od portu, po prostu trzeba od niej odjąć transport zbóż. To jest naturalne powiązanie transportu z ceną zboża. Każdy sam podejmuje decyzję, kiedy sprzedawać, a kiedy nie sprzedawać zboża. (…)

Polski resort rolnictwa chce rolnikom pomóc. W jaki sposób?
- Rolnicy, którzy zdecydują się sprzedać zboże mogą liczyć na dopłaty - ze względu na to, że mamy trudną sytuację na rynku zbóż, spowodowaną spadającymi cenami na rynkach światowych, a dodatkowo napływem zbóż z Ukrainy. Mieszkańcy województw podkarpackiego i lubelskiego będą otrzymywali 250 zł do tony, województw podlaskiego, mazowieckiego, świętokrzyskiego i małopolskiego - 200 zł do tony, a reszty kraju, w tym województwa kujawsko-pomorskiego -150 zł do tony. Mam nadzieję, że to będzie impuls i że rolnicy zdecydują się sprzedawać zboże, bo żniwa już za kilka miesięcy i nie byłoby dobrze, żebyśmy wchodzili w nowy sezon ze zbyt dużymi zapasami zbóż.

Cała szeroko pojęta sfera rolnictwa skarży się na ataki związane z ekologami, niektórzy mówią pseudo-ekologami. Na przykład na stronach serwisu „Świat rolnika” możemy przeczytać ostry tekst, wymierzony w organizacje ekologiczne, nazywane przez wielu pseudo-ekologicznymi. Portal pisze o atakach na różne gałęzie rolnictwa i hodowli oraz o tym, że za ideologią często kryje się biznes. Jakie jest Państwa stanowisko w tej sprawie?
- Jak najbardziej zgadzam się z tym, że przy wielu organizacjach pozarządowych, niezależnych istnieje szereg bardzo wpływowych, dobrze sfinansowanych organizacji, nazywających się pro-ekologicznymi czy pro-zwierzęcymi, które realizują określoną politykę, niezgodną z interesem polskich rolników i polskiego państwa. (...)

Zobacz także

Szymon Hołownia

Szymon Hołownia

Marcin Sypniewski

Marcin Sypniewski

Marcin Skonieczka

Marcin Skonieczka

Piotr Kujawa

Piotr Kujawa

Ewa Jędzura

Ewa Jędzura

Filip Grega

Filip Grega

Andrzej Kobiak

Andrzej Kobiak

Marcinem Zajączkowski

Marcinem Zajączkowski

Anna Jackowska

Anna Jackowska

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał,
Iwona Muszytowska-Rzeszotek
i Maciej Wilkowski.


Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 159221269610547050997
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę