Leszek Walczak

2023-02-20
Leszek Walczak/Fot. archiwum

Leszek Walczak/Fot. archiwum

PR PiK - Rozmowa dnia - Leszek Walczak

Gościem „Rozmowy dnia” był przewodniczący zarządu regionu bydgoskiego NSZZ „Solidarność” Leszek Walczak. Rozmawialiśmy o zmianach w Kodeksie pracy, inflacji i prawach pracowniczych.

Michał Jędryka: Wiele się mówiło w weekend o Mikołaju Koperniku. Czy jest Pana zdaniem doceniony i odpowiednio zauważony w życiu społecznym w Polsce?
Leszek Walczak: Oczywiście zawsze można więcej, ale w moim przekonaniu sporo się akurat wydaje książek, jest wiele konferencji na temat dzieł Mikołaja Kopernika, więc jest zauważalny. Zwłaszcza u nas, w naszym regionie tym bardziej, że urodził się w Toruniu i można powiedzieć, iż jest trochę naszym idolem.

Przejdźmy do spraw pracowniczych, związkowych. Nowelizacja Kodeksu pracy uchwalona, wchodzi w życie. To przepisy, które regulują pracę zdalną, będą możliwe kontrole trzeźwości pracowników, są też zmiany w opiece nad dzieckiem. Które z nich uważa Pan za najważniejsze?
– W moim przekonaniu najważniejsze jest wreszcie uregulowanie pracy zdalnej. Od czasu lockdownu, kiedy zdecydowana większość pracowników pozostawała w domach było widać, że są ogromne problemy, jeśli chodzi o przepisy prawa. Nie wiadomo było, jak pracownik ma wykonywać tę pracę – ile czasu ma poświęcać, jak będzie wyglądał zwrot kosztów, które ponosi będąc w domu, również jak mają wyglądać kwestie bezpieczeństwa? Jeżeli nie daj Boże pracownikowi coś by się stało, jak będzie to wyglądało od strony prawnej? Czy będzie to wypadek przy pracy? Jak to stwierdzić? Również rekompensaty, które dzisiaj są już ustalone, wtedy budziły wiele kontrowersji. Nie wszyscy pracodawcy starali się zrekompensować to pracownikowi. Dlatego to w moim przekonaniu jedno z najważniejszych uregulowań prawnych w Kodeksie, który na szczęście już został uchwalony.

Konflikty, które mogą powstawać na linii pracodawca-pracownik w tym zakresie już zostały uregulowane przez samą nowelizację. Gdzie jeszcze mogą być spory?
– Czy wszystkie zostały uregulowane – zobaczymy. Pracodawcy mówią o swoich kosztach, które będą w przypadku, kiedy pracownik będzie przebywał w domu. Sporo ich będzie – zwłaszcza jeśli chodzi o sprzęt, zużycie energii, opłatę za Internet. Z pierwszych informacji, w trakcie prac nad tą ustawą, ze strony pracodawców już padały takie ostrzeżenia, że w takim razie praca zdalna będzie tylko i wyłącznie incydentalna. Może się okazać, że lepiej i taniej będzie, jeżeli pracownik będzie jednak przebywał w zakładzie.

Była taka tendencja, zwłaszcza w dużych korporacjach, żeby pracowników wręcz wypychać na pracę zdalną. Mówiono, że biura trzeba ogrzewać, płacić czynsz, a teraz mówi Pan, że może być tendencja odwrotna?
– Tak, bo wówczas pracodawca nie ponosił takich kosztów – pracownik sam sobie robił kawę, korzystał ze swojego laptopa – pracodawca nie musiał go zabezpieczyć. Również –jeśli chodzi o oprogramowanie – mieliśmy sygnały, że nie wszyscy otrzymywali rekompensaty za zakup oprogramowania, na którym musiał pracownik pracować w domu. Oczywiście sprzętu z zakładu nie można było wynosić. W związku z powyższym pracodawcy na tym zarabiali. Czas pracy też było trudno ograniczyć – sprawdzić, czy człowiek pracuje 8, 9 czy 10 godzin. Mieliśmy interwencję, gdzie pracownik pracował 12 godzin, ale pracodawca nie chciał zapłacić nadgodzin, bo uważał, że wszystko powinno być zrobione w 8 godzin. W związku z powyższym koszty u pracodawców właściwie przestały istnieć. Wielu pracodawców zrezygnowało z biur, z wynajmu pomieszczeń i na tym skorzystało. Dziś okazuje, że będą musieli to skalkulować. (...)

Zobacz także

Michał Moszyński

Michał Moszyński

Piotr Całbecki

Piotr Całbecki

Jarosław Jucewicz

Jarosław Jucewicz

Piotr Hemmerling

Piotr Hemmerling

Magdalena Nowak-Paralusz

Magdalena Nowak-Paralusz

Tom Zukal

Tomáš Zukal

Dariusz Kurzawa

Dariusz Kurzawa

Łukasz Wudarski

Łukasz Wudarski

Jarosław Chmielewski

Jarosław Chmielewski

Michał Koniuch

Michał Koniuch

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał,
Iwona Muszytowska-Rzeszotek
i Maciej Wilkowski.


Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 159221269610547050997
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę