Sławomir Sadowski

2022-10-18
dr Sławomir Sadowski Fot. Archiwum

dr Sławomir Sadowski Fot. Archiwum

PR PiK - Rozmowa Dnia - Sławomir Sadowski

Gościem „Rozmowy Dnia” był dr Sławomir Sadowski politolog z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Jej tematem była wojna na Ukrainie, „atomowe” pogróżki Putina oraz ewentualny udział Polski w NATO-wskim programie dotyczącym posiadania taktycznej broni jądrowej.

Marcin Kupczyk: Kolejne ataki na cywilów, irańskie drony, pobór do wojska wyglądający jak uliczna łapanka i znowu masowe groby oraz inne dowody zbrodni rosyjskich - z taką rzeczywistością stykamy się w ostatnich dniach.
Sławomir Sadowski: Mamy do czynienia z dalszą brutalizacją wojny w Ukrainie. Rosjanie, którzy ponoszą katastrofę w sensie prestiżowym, również wobec własnego społeczeństwa bo militarnie to z porażkami nie jest jeszcze tak źle wydaje się, że chcąc odwrócić ten trend będą próbowali coraz bardziej brutalizować wojnę, atakować miasta wydaje się, że dzisiaj wszystko idzie w tym kierunku.

Putin oskarża Ukrainę, w sobotę mówił tak: „Jesteśmy otwarci na negocjacje pokojowe, ale gdy tylko nasze wojska wycofały się spod Kijowa, władze ukraińskie straciły zainteresowanie rozmowami”. Dodał, że jeśli ukraińskie władze wyrażą chęć podjęcia negocjacji to strona rosyjska przyjmie to z radością. Jak ocenić te słowa?
Można powiedzieć, że Putin opowiada głupstwa, ponieważ prób podjęcia rozmów pokojowych przez Ukrainę było sporo. Kiedy Rosjanie znajdowali się w natarciu raczej nie widzieli potrzeby negocjacji pokojowych. Dzisiaj, kiedy sytuacja zmieniła się, Rosjanie utknęli, to nagle mówią o negocjacjach i jeszcze zrzucają winę za niechęć do ich prowadzenia na Ukrainę. To jest nieporozumienie, zresztą oni doskonale znają ukraińskie kryteria podjęcia rozmów pokojowych. Są bardzo surowe, czyli zakładają, że można rozmawiać o pokoju wtedy, kiedy wojska rosyjskie opuszczą ziemie ukraińskie. To chyba trochę zbyt ortodoksyjne podejście do rozmów pokojowych, bo jeżeli przeciwnikowi nie daje się jakichkolwiek możliwości wyjścia z twarzą, to trudno mówić o rozmowach pokojowych. Dzisiaj Ukraińcy są na fali, w związku z tym na pewno będą mocno komplikowali podejście do rokowań licząc zapewne, że na tyle osłabią Rosję, że będzie musiała wycofać się z ich terytorium.

Nie tylko do Ukrainy zwracał się ostatnio Władimir Putin, mówił też do Zachodu. Zagroził, że bezpośrednie zaangażowanie wojsk Sojuszu w walce z armią rosyjską na Ukrainie byłoby bardzo niebezpiecznym krokiem, który mógłby doprowadzić do globalnej katastrofy. Co ma na myśli Putin?
Wydaje się, że jest to dosyć jednoznaczne określenie. W strategii bezpieczeństwa narodowego Federacji Rosyjskiej jest założenie użycia broni jądrowej do obrony terytorium rosyjskiego mówi się tam również o taktycznej broni jądrowej, chociaż to nie jest jakaś specjalna różnica. Od dawna uważa się, że rozpoczęcie wojny jądrowej na jakimkolwiek poziomie będzie prowadziło do eskalacji i w efekcie do kataklizmu jądrowego. To zapewne ma na myśli Putin mówiąc, że będą „niewyobrażalne skutki” – że może wojna przekształcić się w kataklizm jądrowy. (...)

Zobacz także

Piotr Król

Piotr Król

Michał Moszyński

Michał Moszyński

Piotr Całbecki

Piotr Całbecki

Jarosław Jucewicz

Jarosław Jucewicz

Piotr Hemmerling

Piotr Hemmerling

Magdalena Nowak-Paralusz

Magdalena Nowak-Paralusz

Tom Zukal

Tomáš Zukal

Dariusz Kurzawa

Dariusz Kurzawa

Łukasz Wudarski

Łukasz Wudarski

Jarosław Chmielewski

Jarosław Chmielewski

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał,
Iwona Muszytowska-Rzeszotek
i Maciej Wilkowski.


Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 159221269610547050997
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę