Premier Mateusz Morawiecki [wideo]
2021-08-19
Gościem „Rozmowy dnia” był Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki, a rozmawialiśmy między innymi o inwestycjach infrastrukturalnych w regionie oraz o stosunkach z Komisją Europejską.
Michał Jędryka: Panie premierze, chyba to, co najbardziej interesuje mieszkańców naszego regionu od wielu lat, to są sprawy infrastrukturalne, a spośród nich chyba najważniejsze pytanie brzmi: kiedy pojedziemy trasą S10 z Bydgoszczy do Torunia. Czy pan jest w stanie coś na ten temat powiedzieć?
Mateusz Morawiecki: Tak, mogę bardzo konkretnie odpowiedzieć. Wiecie państwo doskonale, że ta droga nie mogła powstać przez 25 lat, że była z dawna oczekiwana, że mieszkańcy Torunia i Bydgoszczy dopominali się o tę drogę i doprowadziliśmy do tego, że w Programie Budowy Dróg Krajowych ona się znalazła jako jeden z priorytetów. Już w październiku rozstrzygnięty zostanie konkurs, a do końca 2025 roku, a więc już wkrótce, praktycznie za parę lat, pojedziemy S10, ekspresową drogą między Toruniem a Bydgoszczą.
Mamy nadzieję, że również na infrastrukturę regionu dobrze wpłynie budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. Słyszeliśmy wiele razy, że poprawią się połączenia kolejowe z Bydgoszczy, czy z Grudziądza do właśnie CPK, stamtąd do Warszawy. Panie premierze, kiedy to może nastąpić?
Tak, to jest długofalowy projekt. Oczywiście najpierw koncentrujemy się na tym komponencie lotniczym całego centralnego portu, ale oczywiście projektowane są już tak zwane szprychy, czyli odnogi od tego portu do aglomeracji w całej Polsce. I owszem, w ramach całego wielkiego programu modernizacji dróg kolejowych i Grudziądz i Bydgoszczy i inne miasta otrzymają dużo lepsze połączenia, dużo szybsze połączenia z Warszawą, z centrum Polski. Dzięki temu programowi, co najmniej 170 km dróg będzie całkowicie zmodernizowanych, wyremontowanych do poziomu takiego, aby pociągi, mam nadzieję panie redaktorze, że pociągi z Pesy, będą się mogły poruszać bardzo szybko (...).
Coraz więcej mówi się o ochronie środowiska, coraz więcej się mówi o zielonym ładzie, natomiast my mamy pewien problem ekologiczny od wielu lat, od dziesięcioleci nawet, mianowicie zanieczyszczenia pozachemowskie.
Najpierw chcę wyrazić moje ubolewanie z powodu tego, co się stało w ogóle z Zachemem, bo to była jedna z pereł przemysłowych Bydgoszczy i całego województwa, którą, niestety, nasi poprzednicy sprzedali, wyprzedali i właściwie doprowadzili do jej bankructwa, podobnie jak Formet, podobnie jak Romet. We wcześniejszych latach, poprzednie ekipy rządowe nie potrafiły zrobić tego, co my zrobiliśmy z Pesą, z przedsiębiorstwem, które też było na skraju bankructwa, a dzisiaj prosperuje coraz lepiej.
Te wszystkie zanieczyszczenia pozachemowskie, o których pan mówi, to znowu wielka zaszłość. Proszę zobaczyć, ile Prawo i Sprawiedliwość dostał problemów na głowę po poprzednikach. Przy takich problemach trzeba oczywiście radzić sobie stopniowo. Przeznaczamy coraz większe kwoty na to, aby w tym przypadku, na przykład wody gruntowe były w odpowiedni sposób oczyszczane, by w odpowiedni sposób były zabezpieczone - to jest chyba najlepsze słowo. Ten proces w najbliższych dwóch - trzech latach chcemy doprowadzić do pomyślnego końca, ale jest to ogromnie trudny proces odkażania takich miejsc, ich rekultywacja, przywracanie do stanu pierwotnego (...).
