Naszym rozmówcą był minister, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów,
Łukasz Schreiber, a rozmawialiśmy o Polskim Ładzie.
Magdalena Ogórek: Przyzna Pan, że dużo się dzieje. Jarosław Gowin odwołany. To mocny ruch polityczny.
Łukasz Schreiber: Myślę, że to jest konsekwencja wydarzeń nie tyle z ostatnich dni, ale tygodni, i spełnienie życzenia premiera Gowina, bo każdy widział, że premier Gowin robił wszystko, żeby to się tak skończyło.
Rzeczywiście obserwowaliśmy od kilku tygodni, że dryf Jarosława Gowina odbiega mocno od kursu Zjednoczonej Prawicy. Jednak wyborcy PiS, którym podoba się Polski Ład pytają, co dalej. Mogą być zaniepokojeni tym, jak będzie teraz wyglądało ustawodawcze przeforsowywanie poszczególnych projektów. Ja rozumiem, że prezes Jarosław Kaczyński na pewno ma na to jakiś plan?
Dzisiaj jest posiedzenie sejmu, będzie to sprawdzian i dobra odpowiedź na to, czy i jaka jest większość w parlamencie. To po pierwsze.
Chciałbym, żebyśmy wszyscy zrozumieli tę sytuację, więc wykorzystam pewne porównanie. Mamy firmę, po czym wychodzą jej właściciele, zarząd i ogłaszają, że rozpoczynają kampanię nowego produktu. Wspólnie go reklamują, mówią, jakie przyniesie korzyści. Po dwóch dniach jeden z wiceprezesów wychodzi na forum i mówi, że w sumie to ten nowy produkt mu się nie podoba, że to nie jest dobra rzecz. Oczywiście, był za tym projektem na konferencji prasowej, głosował za nim na zarządzie, ale jednak doszedł do wniosku, że tak być nie może. Później przez kilka tygodni stara się ze wszystkich sił ten produkt, wizję, zwalczać. Jakby jeszcze tego było mało, to ustami swoich najbliższych współpracowników opowiada kłamstwa w mediach na ten temat.
Każdemu trudno zrozumieć, co się dzieje. Efekt tego jest taki, że w badaniach opinii publicznej większość Polaków uważa, że na zmianach podatkowych w Polskim Ładzie straci, że będzie płacić większe podatki. To absolutna nieprawda. 18 milionów Polaków zyska na tych zmianach, dla kolejnych kilku milionów one będą neutralne. Prawda jest taka, że do zarobków w wysokości ponad 13 000 tys. brutto na umowę o pracę nikt nie straci, dla 67% Polaków pracujących na umowie o pracę to będą realne korzyści w postaci niższych podatków, dla kolejnych ponad 20% te zarobki się nie zmniejszą, dla blisko 2/3 emerytów, w ogóle emerytura będzie bez podatku (...).