ks. dr Piotr Roszak
Marcin Kupczyk: Kościół św. Jakuba w Toruniu stał się sanktuarium. Proszę wyjaśnić jakie to ma znaczenie na tej świątyni?
ks. Piotr Roszak: Termin „sanktuarium” pochodzi z języka łacińskiego, od słowa „sanctus” czyli święty, więc wyraża tę możliwość, że będąc w tym kościele mamy okazję doświadczyć świętości i historycznie to wyglądało w ten sposób, że często świątynie posiadające relikwie świętych, albo związane z objawieniami były ogłaszane jako sanktuaria. W przypadku kościoła św. Jakuba mamy do czynienia z relikwiami apostoła, św. Jakuba Starszego, ale także myślę, że jest to doświadczenie świętości jaką mogą ze sobą zanieć w dalsze etapy drogi pielgrzymi, którzy właśnie w tym kościele spotykają się gdy podróżują szlakiem św. Jakuba Camino Polaco.
Droga św. Jakuba, nazywana Camino de Santiago, szlak pielgrzymkowy do katedry w Santiago de Compostella w Hiszpanii. W katedrze tej znajduje się ciało św. Jakuba. Jaka jest historia tego miejsca?
Apostołowie po zesłaniu Ducha Świętego udają się do różnych krajów, by głosić ewangelię. Wiemy, że św. Jakub wybiera krańce ówczesnego świata, pamiętajmy, że Hiszpania była uznawana za miejsce najbardziej odległe, nieznane. Św. Jakub wybiera właśnie to miejsce, aby tam głosić Chrystusa i jak przekazują nam źródła, tradycja, być może ta jego misja w pierwszym odbiorze nie przynosi spodziewanego owocu, bo nie cechuje się tysiącami nawróconych, ale kilkoma osobami i św. Jakub wraca do Palestyny, w ramach prześladowań, których doświadcza pierwszy kościół, to właśnie św. Jakub zostaje postawiony na celowniku króla Heroda i zostaje stracony. Wiemy, że jego ciało dwaj uczniowie, Teodor i Atanazy, zawożą drogą morską, na miejsce gdzie głosił ewangelię, bo według podań pierwszych wieków, tak właśnie postanowili apostołowie. Chcieli być jak ziarno rzucone w ziemie, które przynosi potem obfity plon, więc każdy z nich chciał być pochowany w miejscu gdzie głosił ewangelię. Dla św. Jakuba to była Hiszpania. (...).