Bydgoskie pogotowie zamyka rozdział pt. pandemia koronawirusa. Było ciężko...

2022-04-01, 14:20  Sława Skibińska-Dmitruk/Redakcja
Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy podsumowuje czas pandemii. To była praca w bardzo ciężkich warunkach.../fot. PAP/Łukasz Gągulski

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy podsumowuje czas pandemii. To była praca w bardzo ciężkich warunkach.../fot. PAP/Łukasz Gągulski

Dwie bydgoskie karetki covidowe już w garażu. Kombinezony ochronne schowane, ale jeszcze niezbyt głęboko. Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy podsumowuje czas pandemii.

Od 1 kwietnia COVID-19 ma być traktowany jak inne infekcje typu grypa. Znikają punkty wymazowe i możliwość wykonania testów w aptekach. Jak mówią ratownicy medyczni Krzysztof Wiśniewski i Wojciech Skrzyński, karetki covidowe w garażu to symboliczny moment.

– Dzisiaj one zjeżdżają do garażu. Zobaczymy na jak długo...

– Ten okres pandemii określamy jako walkę na froncie. Znaleźliśmy się w sytuacji nowej, nie przećwiczonej, w której nie mieliśmy doświadczenia, która wprowadzała wiele problemów, znaków zapytania, niewiadomych...

– Kilka godzin w kombinezonach ochrony biologicznej. Kilka godzin oczekiwania na izbach przyjęć, na podjazdach dla ambulansów. Wszędzie tam oczekiwaliśmy z pacjentem, aby go przekazać na oddział covidowy. Taka liczba godzin w kombinezonie ochrony biologicznej powodowała, że personel, który pracował w tej odzieży był wycieńczony, odwodniony. Na początku były oklaski, śpiewano nam na balkonach, było przesyłane jedzenie z restauracji. Potem to wszystko przerodziło się nagle w duży hejt. Obrzucono samochody medyków farbą, wypisywano różne rzeczy, nie wpuszczano medyków do sklepu. Były kratki - do dzisiaj mam zdjęcia – na których było napisane, że personel medyczny, który miał kontakt z COVID-19 nie jest wpuszczany do sklepu...

– Kiedy wprowadzono teleporady to my w tym momencie mieliśmy skumulowanie wszystkich pacjentów, i my to widzieliśmy, chociażby po samym wycieńczenia zespołów...

Przypominamy – od 1 kwietnia nie ma już tak zwanych „łóżek covidowych” ani dedykowanych koronawirusowi szpitali.

Mówią Krzysztof Wiśniewski i Wojciech Skrzyński

Materiał Sławy Skibińskiej-Dmitruk (Popołudnie z nami)

Region

Lipy się poddają, a palmy czują się jak u siebie. Jarosław Mikietyński o starciu roślin z klimatem

Lipy się poddają, a palmy czują się jak u siebie. Jarosław Mikietyński o starciu roślin z klimatem

2024-09-14, 11:31
Nocne pożary w Bydgoszczy i Grudziądzu. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Nocne pożary w Bydgoszczy i Grudziądzu. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

2024-09-14, 08:42
Prokuratorzy: Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary nie jest zamknięta

Prokuratorzy: Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary nie jest zamknięta

2024-09-13, 21:15
Te łodzie podtrzymywały most we Włocławku. Jest szansa, że łyżwy zostaną wydobyte z Wisły

Te łodzie podtrzymywały most we Włocławku. Jest szansa, że „łyżwy" zostaną wydobyte z Wisły

2024-09-13, 19:29
Wózek inwalidzki nie będzie przeszkodą. Bydgoska szkoła zabiera niepełnosprawnych w góry

Wózek inwalidzki nie będzie przeszkodą. Bydgoska szkoła zabiera niepełnosprawnych w góry

2024-09-13, 18:29
Licealiści ze Świecia przeciwko łańcuchom, pseudohodowlom i przemocy wobec zwierząt

Licealiści ze Świecia przeciwko łańcuchom, pseudohodowlom i przemocy wobec zwierząt

2024-09-13, 17:44
Seksmisja w świecie ptaków jest możliwa. O tajemnicach natury w MCK Bydgoszcz

„Seksmisja w świecie ptaków jest możliwa". O tajemnicach natury w MCK Bydgoszcz

2024-09-13, 17:18
Im więcej krwi na ćwiczeniach, tym mniej w boju. Wspólne szkolenie służb w Potulicach [wideo, zdjęcia]

„Im więcej krwi na ćwiczeniach, tym mniej w boju". Wspólne szkolenie służb w Potulicach [wideo, zdjęcia]

2024-09-13, 17:00
W kilka dni telefoniczni oszuści wyłudzili prawie 300 tysięcy złotych - głównie przez BLIK

W kilka dni telefoniczni oszuści wyłudzili prawie 300 tysięcy złotych - głównie przez BLIK

2024-09-13, 16:11
Kopał i bił, potem odszedł. 71-letni bydgoszczanin odpowie za znęcanie się nad psem

Kopał i bił, potem odszedł. 71-letni bydgoszczanin odpowie za znęcanie się nad psem

2024-09-13, 15:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę