W drodze powrotnej przewieziono 50 obywateli Ukrainy, którzy w naszym kraju znajdą schronienie przed działaniami wojennymi. Fot. Michał Jędryka
Ze Lwowa wrócił już konwój humanitarny z Bydgoszczy. Na Ukrainę wyjechało dziesięć ciężarówek wypełnionych po brzegi darami i 14 osób – w tym nasz szef redakcji informacji – Michał Jędryka. Cel został osiągnięty, ładunek przekazano potrzebującym.
Za dary z Bydgoszczy podziękowała Olena Karnau, szefowa fundacji charytatywnej przy katedrze greko-katolickiej we Lwowie, gdzie zawieziono ich część. – Zajmujemy się różnymi projektami socjalnymi, w czasie pokoju pracujemy z osobami niedosłyszącymi, bezdomnymi, a w czasie wojny wysyłamy paczki z pomocą humanitarną i żywnościową dla żołnierzy. Wysyłamy na front leki, materiały medyczne, przekazujemy dary tym, którzy są w największej potrzebie i zajmujemy się też tymi, którzy nie zostali ewakuowani z terenów objętych wojną – powiedziała Olena Karnau.
Jednym z tych, do których trafiły środki medyczne z Bydgoszczy jest chirurg, prof. Miron Urgin, który ciężarówkę przerobił na salę operacyjną. Prof. Urgin jest chirurgiem szczękowym i uważa, że największe rany w czasie wojny właśnie dotyczą twarzy, ponieważ powierzchnia głowy chroniona jest hełmem, a tułów kamizelką kuloodporną.
– Tak wygląda moja sala operacyjna, tu mam tomograf, mam mikroskop chirurgiczny, skaner szczękowy, co bardzo ważne jest, po krótkim leczeniu można wracać na front. Jak robię zabieg w samochodzie, to przez Internet mogę połączyć się z Niemcami, Stanami Zjednoczonymi, z Polakami, z którymi współpracuję od 30 lat. Mogę pokazać zdjęcia z zabiegu i poprosić o poradę. Dla mnie ta wojna nie rozpoczęła się 24 lutego, tylko już w 2014 roku – powiedział prof. Miron Urgin.
Dary zostały dostarczone też do ks. Grzegorza Drausa, proboszcza parafii św. Jana Pawła II we Lwowie.
– Jesteśmy naprawdę zachwyceni, że iskra miłosierdzia wypływa z Polski. Sytuacja w samym Lwowie zbliża się do trudnej, ponieważ zaczyna brakować w sklepach podstawowych artykułów. Nie wiadomo co będzie dalej. My dzielimy się, oprócz tego, że karmimy codziennie do dwustu uchodźców, hojnie dzielimy się z innymi punktami. Transporty poszły do Kijowa, Kołomyi, Kamieńska, gdzie jest o wiele gorzej. Niesamowite, że Bydgoszcz tak nam pomaga – powiedział ks. Grzegorz Draus.
Konwój humanitarny z Bydgoszczy już po raz kolejny organizował Jacek Stielow, do którego dołączyli inni przedsiębiorcy i instytucje – m.in. Polskie Radio PiK. W drodze powrotnej przewieziono 50 obywateli Ukrainy, którzy w naszym kraju znajdą schronienie przed działaniami wojennymi.
Materiał Michała Jędryki (Popołudnie z nami)
We Lwowie od czasu do czasu słychać wyjące syreny. Wideo: Polskie Radio PiK
Istnieją 25 lat, czy się sprawdziły? Może są niepotrzebne? W poniedziałkowej audycji mówiliśmy między innymi o powiatach. Jakie mają kompetencje? Czy… Czytaj dalej »
Kilkadziesiąt krzesełek uszkodzono na boisku wielozadaniowym w Drzycimiu. Sprawcy wyrywali i łamali siedziska. Wójt zaapelował do sprawców, aby się przyznali… Czytaj dalej »
Poszukują wyzwań, chcą przeżyć ekstremalną przygodę, niektórzy myślą o dalszej wojskowej karierze. Dla wszystkich obrona ojczyzny jest ogromną wartością… Czytaj dalej »
Kończy się budowa boiska piłkarskiego w ramach Akademickiego Centrum Sportu Politechniki Bydgoskiej. Trawa na takim obiekcie musi zyskać akceptację przedstawicieli… Czytaj dalej »
„O matmo!” - taki jest tytuł mobilnej wystawy, którą można było oglądać w Młynach Rothera. Organizatorzy chcą pokazać, że matematyka nie musi być… Czytaj dalej »
Do tragicznego wypadku doszło na dk nr 25 w Obodowie koło Sępólna Krajeńskiego. Zderzyły się trzy samochody osobowe. Niestety, zginęła 64-letnia kobi… Czytaj dalej »
Sprawić, że zbudowane z klocków zwierzę zacznie się ruszać i zakodować robota na macie - m.in. takie rzeczy można robić podczas warsztatów robotycznych… Czytaj dalej »
Od 14:00 aż do nocy w całym województwie kujawsko-pomorskim mogą występować burze, którym będą towarzyszyć bardzo silne opady i porywy wiatru do 90 kilometrów… Czytaj dalej »
Możliwości dowiedzenia się w szpitalu o stanie zdrowia ukochanej osoby - tego m.in. domagali się uczestnicy Marszu Równości w Bydgoszczy. W przemarszu od… Czytaj dalej »
Do tragicznego wypadku doszło podczas zawodów motorowych w Wierzchucinie Królewskim. Zginął mężczyzna, który jechał ciągnikiem i polewał tor wodą z… Czytaj dalej »
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności
Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione. Rozumiem i wchodzę na stronę