Porozumienie ponad podziałami. Nie chcą nazwy osiedla JAR w Toruniu

Projektem uchwały rada miasta zajmie się na jutrzejszej sesji. Inicjatywa ma związek z agresją Rosji na Ukrainę.

– Rozwijanie skrótu tej nazwy jest różnie rozpatrywane, ale nam ten teren kojarzy się z jednostką armii radzieckiej, na którym to terenie ta jednostka stacjonowała. Nie może być takiej sytuacji w Toruniu, że jedna z tzw. nazw odnosi się do formacji, której spadkobiercą jest armia rosyjska, która dopuszcza się najgorszych zbrodni na terenie demokratycznego państwa jakim jest Ukraina, do mordowania cywili, do łamania wszystkich przyjętych przez cywilizowany świat konwencji – powiedział przewodniczący klubu PiS, Wojciech Klabun.

– Dziś stoimy ramię w ramię, to oznacza, że dzieje się coś ważnego, coś ponad podziałami. Chcemy aby ta nazwa była hołdem i pewnym podsumowaniem dla tych wszystkich pokoleń, które wałczyły o niepodległość naszego kraju, oraz hołdem dla tych, którzy walczą o wolność Ukrainy – dodał przewodniczący klubu KO, Łukasz Walkusz.

Przed głosowaniem projekt uchwały zaopiniuje prezydent Michał Zaleski.