Na kościelnych ławkach, w dostawczakach. Tak pan Jacek wywiózł ze Lwowa 45 osób [zdjęcia, wideo]
Pięć samochodów pełnych darów zawiózł do Lwowa pan Jacek, biznesmen spod Bydgoszczy wraz z kolegami. Pan Jacek wrócił do Polski w poniedziałek (14 marca) wieczorem. Przywiózł kilkadziesiąt osób, które wydostał z coraz bardziej niebezpiecznego Lwowa. W tym gronie była m.in. pani Olga i jej kot, Filemon, która w Bydgoszczy ma syna.
Akcja wywożenia uchodźców ze Lwowa/wideo: nadesłane