Z Przemyśla do Bydgoszczy przyjechał pociąg z uchodźcami z Ukrainy [zdjęcia]
Spodziewano się około 200 osób, tymczasem ze składu relacji Przemyśl - Gdynia wysiadło około 30. Na dworcu PKP Bydgoszcz Główna była nasza reporterka, Elżbieta Rupniewska.
- Na przybyszów czekały z pomocą służby: policja, strażacy i żołnierze WOT. Ukraińcy dostali herbatę i ciepły posiłek, a także paczki od Caritas z rzeczami pierwszej potrzeby. Przygotowano im także miejsce do odpoczynku w oddzielonej części dworca. Jednemu z dzieci udzielono pomocy medycznej - chłopiec miał złamany palec. Trzeba też było wynieść z pociągu i przetransportować dalej 86-letnią matkę pani Larysy z Kijowa, która nie porusza się o własnych siłach. Ojciec, 84-letni pan Karol jest z pochodzenia Polakiem. Rodzice pani Larysy są inwalidami po katastrofie w Czarnobylu. Uchodźcy pojadą do hotelu w Koronowie - relacjonowała nasza dziennikarka.
- Głównie są tu mamy z dziećmi, także osoby, które nie mają w Polsce znajomych, czy rodziny, nie mają też tutaj miejsca do zamieszkania, więc my się będziemy nimi opiekować - zapewnia Rafał Rewoliński, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarzadzania Kryzysowego Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy. - Kierujemy tych ludzi do wcześniej przygotowanych miejsc, gdzie zapewniamy naprawdę dobre warunki bytowe.