Partnerskie miasto w Rosji? Toruńscy radni już nie chcą współpracy
Miejscy radni Prawa i Sprawiedliwości z Torunia chcą rozwiązania współpracy partnerskiej miasta z Kaliningradem w Rosji. - Liczymy, że taki gest będzie jednym z małych kamyczków budzących zwykłych Rosjan - mówił podczas niedzielnej konferencji prasowej wiceprezydent Torunia Adrian Mól.
- Oprócz inicjatyw międzynarodowych - z poziomu rządowego - konieczne są inicjatywy z poziomu lokalnego, które mają na celu zerwanie współpracy z miastami partnerskimi w Rosji. Dziś z grodu Kopernika apelujemy do innych samorządów w naszym kraju, aby zrywali współpracę z innymi rosyjskimi miastami - mówił w niedzielę wiceprezydent Torunia z PiS Adrian Mól.
Radny Michał Jakubaszek powiedział, że przygotowano projekt apelu do mieszkańców Kaliningradu, aby powstrzymywali tę brutalną agresję, aby mieli cywilną odwagę i powiedzieli głośno „nie". Wiceprezydent Mól wskazał, że zamysł zerwania współpracy jest również taki, aby zaapelować do sumień zwykłych Rosjan. - Oni żyją w propagandzie, nie mają wszystkich informacji. Liczymy, że taki gest, który płynie z Torunia, będzie jednym z małych kamyczków budzących zwykłych Rosjan. Być może oni za chwilę wyjdą na ulicę swoich miast i będą protestowali przeciwko temu, co realizuje prezydent Putin. A jego działania są nieobliczalne. Nie wiemy, czy one za chwilę nie będą dotyczyły naszego kraju - podkreślił Mól.
Natalia Gasiuk z Ukrainy, która mieszka od lat w Toruniu mówiła o bólu, strachu, bezradności.- Wielu z nas przebywa daleko od swoich rodzin. Pomóżcie nam - na wszelkie sposoby, które są możliwe. Dziękujemy władzom Torunia za takie stanowisko. Agresja ma być zatrzymana. Nie ma partnerstwa razem z agresją. Nie jest możliwe zbudowanie żadnych normalnych, ludzkich, partnerskich stosunków, z takim podejściem, jakie ma Rosja. Dzisiaj jest to Ukraina, jutro to może być Polska. Jesteśmy blisko siebie. Prosimy o pomoc - zaapelowała Gasiuk.
Wiceprezydent Torunia poinformował, że przewodniczący miejskiego klubu radnych PiS Wojciech Klabun pojechał na granicę polsko-ukraińską, skąd przetransportuje jedną z rodzin z Ukrainy do Torunia. W inne działania pomocowe zaangażowali się także dani miejscy PiS Karol Maria Wojtasik oraz Dagmara Tuszyńska. Z taką samą inicjatywą jak radni PiS wystąpili w niedzielę przedstawiciele partii Zieloni i Obywatelskiego Torunia. - W obliczu agresji na niepodległą i suwerenną Ukrainę, w obliczy ludobójstwa, które dzieje się na naszych oczach, miasto Toruń powinno natychmiast zakończyć wszelką współpracę i zerwać porozumienia zawarte z podmiotami z terenu Federacji Rosyjskiej - przekazał Sylwester Jankowski z Partii Zieloni.