Budowali most i wycięli za dużo drzew? Jedna kontrola już była, będą kolejne
Kępę Bazarową w Toruniu skontrolowali pracownicy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska wspólnie z Wojewódzkim Inspektorem Nadzoru Budowlanego.
Oględziny terenu budowy mostu drogowego dotyczyły zweryfikowania zgodności przeprowadzonych prac i dokonanych wycinek drzew z decyzją wojewody o zezwoleniu na realizację inwestycji. Oficjalne wyniki kontroli mamy poznać za około dwa tygodnie, wstępne oględziny „nie potwierdziły jednak naruszenia form ochrony przyrody i ochrony gatunkowej, w tym występowania w obrębie wyciętych drzew porostów oraz bezkręgowców” - czytamy w komunikacie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy.
Na miejscu pojawił się też Mariusz Warachim z fundacji Zielone Kujawy. - Jestem załamany tym, jak wygląda sąsiedztwo inwestycji. Nie tak powinno być! - mówił. - Według mnie jest tu dużo rażących nadużyć - przede wszystkim, jeśli chodzi o te wielkie topole, które rosły w sąsiedztwie mostu. Nie uważam, że należało je wyciąć ot tak sobie, bo są blisko mostu. Należało zrobić ekspertyzy, w jakim stanie są te drzewa, czy są naprawdę zagrażające. Być może wystarczyło zrobić kilka zabiegów i drzewa można było spokojnie tutaj zostawić - mogłyby posłużyć jeszcze przyrodzie i człowiekowi przez wiele lat.
W najbliższym czasie będą prowadzone kolejne oględziny, które mają określić zakres potencjalnych szkód, a w szczególności ilość wyciętych drzew, wykraczającą poza formalne zezwolenia. Zawiadomienie w sprawie otrzymał też Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. W piątek (24 lutego) o godz. 17.00 społecznicy organizują drugą Wieczornicę na Kępie Bazarowej.