Szpital wojewódzki we Włocławku walczy z COVID-19. Co z pacjentami?
Po weekendzie miały ruszyć obydwa oddziały internistyczne włocławskiego szpitala. Dyrektor do spraw medycznych, dr Iliya Iliev przyznaje, że w pełni obietnicy tej nie udało się dotrzymać.
- Został otwarty oddział wewnętrzny drugi. Część pacjentów, która było dodatnia, trafiła na oddział covidowy - mówi dr Iliev.
Niestety, na tym dobre wieści się kończą. Oddział wewnętrzny połączony z nefrologią nadal zamknięty. Co się tam dzieje?
- Zgadza się, nadal oddział wewnętrzny z nefrologią jest zamknięty. Przebywają tam pacjenci dodatni. We współpracy z Sanepidem opracowujemy każdy przypadek i staramy się w jak najkrótszym czasie jednak ten oddział uruchomić.
Co mają zrobić ze sobą pacjenci, którzy co do zasady na tamten oddział byliby kierowani?
- Jeżeli pacjent jest w ciężkim stanie i wymaga pilnej terapii jest, niestety, przyjmowany na ten oddział, mimo groźby COVID-u. Warunki panujące na tym oddziale pozwalają jednak na izolację pacjentów dodatnich i ujemnych - zapewnia dr Iliev. Dodaje, że większość pacjentów hospitalizowanych z powodu koronawirusa, to osoby niezaszczepione.
Więcej w materiale Marka Ledwosińskiego.