Narty wodne, płetwy, wodery? Jak najbezpieczniej pokonać ul. Spacerową? [wideo, zdjęcia]
Po części ulicy Spacerowej w Bydgoszczy nie da się komfortowo spacerować. Z jazdą samochodem nie jest lepiej. Kierowcy mówią o gubionych tłumikach, czy podziurawionych bakach. Koleiny, błoto, piach. Czy naprawdę nic się z tym nie da zrobić? - pytają drogowców mieszkańcy. Napisali w tej sprawie petycję i zbierają podpisy...
Problem dotyczy mieszkańców gruntowego odcinka ul. Spacerowej i okolic, ale także pracowników i klientów pobliskich firm - jest ich około 30 - oraz działkowców, ponieważ w pobliżu są ogrody działkowe. A ten problem to: potężne kałuże i błoto po większym deszczu, głębokie, twarde koleiny zimą, tony kurzu latem. Urwane tłumiki, podziurawione baki, zniszczone buty to codzienność użytkowników tej ulicy. W dodatku gruntówka ta, zdaniem mieszkańców, jest zbyt rzadko utwardzana.
Jak podkreśla Tomasz Okoński, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy, utwardzanie dróg gruntowych zależy od pogody.
- Trzeba pamiętać, że aby równiarka mogła wyrównać drogę gruntową, nawierzchnia musi być sucha. Gdybyśmy po opadach deszczu przyjechali po drodze równiarką, powstałoby ogromne bajoro, błoto.
Już w poniedziałek równiarki wyjechały na bydgoskie osiedla. - Działaliśmy na osiedlach Opławiec i Piaski. Nasze równiarki sukcesywnie przemieszczają się pomiędzy poszczególnymi osiedlami. Jeżeli nie będzie opadów deszczu, to oczywiście te prace przy wymianie nawierzchni i przy uzupełnianiu wszystkich ubytków, które w okresie zimowym się pojawiły będą kontynuowane. Trzeba jednak pamiętać, że mamy środek zimy, więc pogoda może się jeszcze zmienić, może zaskoczyć. Mogą się jeszcze pojawić intensywne opady deszczu, czy też deszczu ze śniegiem - mówi Tomasz Okoński.
Jak udało się nam ustalić, w najbliższej przyszłości nie planuje się wymiany nawierzchni ulicy Spacerowej. W tej sprawie powstała jednak internetowa petycja. Można ją podpisać za pośrednictwem portalu avaaz.org.