Areszt dla sprawcy wypadku w Klęczkowie. Grozi mu do 12 lat więzienia [zdjęcia]

2022-02-02, 17:30  Redakcja
Na 3 miesiące tymczasowo do aresztu trafił zatrzymany przez policjantów 26-latek, który podejrzany jest o spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanym. Fot. Policja

Na 3 miesiące tymczasowo do aresztu trafił zatrzymany przez policjantów 26-latek, który podejrzany jest o spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanym. Fot. Policja

Na 3 miesiące tymczasowo do aresztu trafił zatrzymany przez policjantów 26-latek, który podejrzany jest o spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanym. Fot. Policja

Na 3 miesiące tymczasowo do aresztu trafił zatrzymany przez policjantów 26-latek, który podejrzany jest o spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanym. Fot. Policja

Na 3 miesiące tymczasowo do aresztu trafił zatrzymany przez policjantów 26-latek, który podejrzany jest o spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanym. Fot. Policja

Na 3 miesiące tymczasowo do aresztu trafił zatrzymany przez policjantów 26-latek, który podejrzany jest o spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanym. Fot. Policja

Na 3 miesiące tymczasowo do aresztu trafił zatrzymany przez policjantów 26-latek, który podejrzany jest o spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanym. Fot. Policja

Na 3 miesiące tymczasowo do aresztu trafił zatrzymany przez policjantów 26-latek, który podejrzany jest o spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanym. Fot. Policja

Na 3 miesiące tymczasowo do aresztu trafił zatrzymany przez policjantów 26-latek, który podejrzany jest o spowodowanie wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanym. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia, ale funkcjonariusze go namierzyli już kilka godzin później. Lista zarzutów, które usłyszał sprawca jest długa, dlatego też kolejne 12 lat może on spędzić w więzieniu.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (30.01.22) około południa w Klęczkowie na DK 55. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, jadący od Grudziądza mercedes na łuku drogi wpadł w poślizg i zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie uderzył czołowo w prawidłowo jadącego vw golfa. Z wypadku do szpitala trafiły cztery osoby – jedna podróżująca samochodem sprawcy i trzy jadące drugim autem, wśród których było 2-miesięczne dziecko.

Skierowani na miejsce policjanci, w rozmowie ze świadkami ustalili, że kierowca mercedesa, jak i siedzący obok niego mężczyzna uciekli, nie udzielając poszkodowanym pomocy. Informacja o zdarzeniu trafiła do wszystkich funkcjonariuszy będących w służbie, a w jednostce został ogłoszony alarm.

Po pewnym czasie, dzielnicowi, patrolujący teren gminy Stolno, zauważyli auto, którego kierujący wyraźnie na widok radiowozu zaczął wykonywać podejrzane manewry. Policjanci postanowili to sprawdzić. W trakcie kontroli okazało się, że jeden z siedzących w samochodzie mężczyzn (25l.) jest ranny, a po chwili wyszło na jaw, że to on był pasażerem mercedesa. Trafił więc do policyjnego aresztu.

Mundurowi ustalili też tożsamość sprawcy (26l.) zdarzenia, którego godzinę później namierzyli grudziądzcy policjanci w jednej z miejscowości ich powiatu. Mężczyzna został przewieziony do komendy, gdzie skontrolowano go alkomatem, narkotesterem i została pobrana od niego krew do dalszych badań.

Na podstawie zgromadzonych do sprawy dowodów, 26-latek usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego i nieudzielenia pomocy poszkodowanym, kierowania w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środka odurzającego. Ponadto miał on już cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami przez starostę. Na wniosek policjantów i prokuratury Sąd Rejonowy w Chełmnie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na 3 miesiące. Sprawcy wypadku grozi teraz kara pozbawienia wolności do 12 lat.

25-latek natomiast, jak się okazało, był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna, po wykonaniu niezbędnych czynności, został osadzony w zakładzie karnym, gdzie spędzi kolejne 13 miesięcy.

Region

Pożar w szpitalu im. Jurasza w Bydgoszczy. Ewakuowano pacjentów

Pożar w szpitalu im. Jurasza w Bydgoszczy. Ewakuowano pacjentów

2022-07-27, 14:42
Bił pięścią po twarzy, skakał po ciele. Jest oskarżony o zabójstwo. Mówi, że nie chciał zabić

Bił pięścią po twarzy, skakał po ciele. Jest oskarżony o zabójstwo. Mówi, że nie chciał zabić

2022-07-27, 13:30
Ceramika z czasów rzymskich i nieznane obiekty. Archeolodzy pracują niedaleko Osia

Ceramika z czasów rzymskich i nieznane obiekty. Archeolodzy pracują niedaleko Osia

2022-07-27, 12:30
Mieli nosa Policjanci po zapachu rozpoznali złodziei paliwa. Mężczyźni już z zarzutami

Mieli nosa! Policjanci po zapachu rozpoznali złodziei paliwa. Mężczyźni już z zarzutami

2022-07-27, 11:04
Ukradł kilkaset złotych ze sklepu w Złejwsi Wielkiej. Wiesz, kto to jest

Ukradł kilkaset złotych ze sklepu w Złejwsi Wielkiej. Wiesz, kto to jest?

2022-07-27, 09:58
Nocny pożar zabytku w Polednie. Ewakuacja i dogaszanie [zdjęcia]

Nocny pożar zabytku w Polednie. Ewakuacja i dogaszanie [zdjęcia]

2022-07-27, 09:02
Ze Złejwsi Wielkiej do Rzęczkowa wkrótce nową drogą. Modernizacja za ponad 11 milionów

Ze Złejwsi Wielkiej do Rzęczkowa wkrótce nową drogą. Modernizacja za ponad 11 milionów

2022-07-26, 20:41
Dzikie, egzotyczne zwierzęta na wolności. Kto się nimi zajmie

Dzikie, egzotyczne zwierzęta na wolności. Kto się nimi zajmie?

2022-07-26, 19:50
Prof. Mykhai Grodzynsky nie żyje. Instytut Geografii UKW w żałobie

Prof. Mykhai Grodzynsky nie żyje. Instytut Geografii UKW w żałobie

2022-07-26, 18:45
Coraz więcej chętnych do techników. Chcą mieć zawód i wykształcenie

Coraz więcej chętnych do techników. Chcą mieć zawód i wykształcenie

2022-07-26, 17:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę