Ta książka powstała z miłości do „Malucha". Fanów tego auta jest coraz więcej
Maluch jest legendarnym samochodem, złotym dzieckiem polskiej motoryzacji. Jego biografię ok. 10 lat temu napisał toruński pisarz i dziennikarz Przemysław Semczuk. Teraz książka o Fiacie 126 p - słynnym „Maluchu” - została wznowiona.
Z Przemysławem Semczukiem o „Maluchu” i nie tylko rozmawiała Iwona Muszytowska-Rzeszotek.
Iwona Muszytowska-Rzeszotek: Biografia malucha to jest książka, którą napisałeś około 9 - 10 lat temu. Teraz wydawnictwo doczekało się wznowienia. Przypomnijmy: jest to „Wielki żywot małego fiata". Jak napisać książkę o samochodzie?
Przemysław Semczuk: Gdyby to był taki zwykły samochód, który jeździ dzisiaj po drogach, auto jakich jest wiele, to byłoby o nim pisać naprawdę trudne, ale maluch to jest wyjątkowy samochód, samochód kultowy, który funkcjonuje w naszej popkulturze. Zaskakujące jest to, że maluch teraz dostał drugie życie. Nagle stał się samochodem wyjątkowym, takim hipsterskim. Młodzi ludzie kupują bardzo chętnie maluchy, bo chcą nimi jeździć. Jest coraz więcej grup ludzi, którzy traktują posiadanie malucha jako hobby. Fascynują się nim całe rodziny, które chętnie przyjeżdżają na zloty fanów tej marki (...) Pisanie o samochodzie z historią to była prawdziwa zabawa - mówi Przemysław Semczuk.
Publikacja trafiła na kilka aukcji charytatywnych, dzięki którym autor pomaga zebrać fundusze na pomoc dla potrzebujących z Torunia, Inowrocławia i nie tylko.
Więcej w materiale Iwony Muszytowskiej-Rzeszotek.