W Bydgoszczy i we Włocławku odbyły się protesty przeciwko „lex Czarnek" [wideo, zdjęcia]
We wtorek (4 stycznia) na posiedzeniu sejmowej komisji edukacji odbędzie się pierwsze czytanie projektu nowelizacji Prawa oświatowego, nazywanego potocznie Lex Czarnek. Dzień wcześniej w Bydgoszczy i we Włocławku odbyły się protesty przeciwko proponowanym zmianom.
W Bydgoszczy, przy wejściu do Kujawsko-Pomorskiego Kuratorium Oświaty uczestnicy protestu symbolicznie „przybili" do drzwi kuratorium tezy dotyczące wolności szkoły, ludzi i Polski.
- Spotkaliśmy się tutaj, bo nie zgadzamy się z tym, by szkoła, którą funduje nam minister Czarnek stała się miejscem, w którym dzieci są indoktrynowane i wychowywane na nowych wyborców PiS-u - mówił uczestnik bydgoskiego protestu.
- Wieczne majstrowanie przy podstawach programowych, wprowadzanie kolejnych nowych przedmiotów, które wydają się bardzo absurdalne...
- To, co przygotowuje minister Czarnek na dniach, a chodzi o tzw. „lex Czarnek", te wszystkie zamiany związane ze statusem nauczyciela budzą niepokój, a nawet przerażenie - mówi Mirosława Kaczyńska, wiceprezes zarządu kujawsko-pomorskiego okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Z kolei we włocławskim ratuszu zorganizowano konferencję prasową w sprawie zmian w prawie oświatowym. Władze Włocławka, dyrektorzy szkół oraz przedstawiciele związków i stowarzyszeń nauczycielskich także sprzeciwiają się proponowanym zmianom. Jak twierdzą, rządowy projekt w dużej mierze pozbawia samorządy wpływu na funkcjonowanie oświaty, na którą przeznaczane są wielomilionowe środki z budżetu miasta.
Więcej w materiałach Tatiany Adonis i Agnieszki Marszał.