Dwa ciała znalezione w domu we Włocławku. Nikt nie zauważył pożaru?
60-letnia kobieta i 67-letni mężczyzna zostali znalezieni martwi w domu jednorodzinnym we Włocławku. Zwłoki rodzeństwa ujawniono w poniedziałek przy ulicy Obrońców Wisły.
Tragicznego odkrycia dokonał członek rodziny ofiar. Wezwani na miejsce strażacy dogasili w domu pożar, który mógł się rozwijać nawet kilka dni. Nikt z sąsiadów go nie zauważył.
- Drzwi i futryny było opalone, ale też okopcone ściany w tym budynku. Po przeszukaniu mieszkania i zbadaniu zawartości tlenku węgla przy pomocy urządzeń pomiarowych okazało się, że występuje w minimalnych ilościach - mówi mł. bryg. Mariusz Bladoszewski, rzecznik PSP we Włocławku. - Znaleźliśmy źródło pożaru, znajdowało się w piwnicy. Na pewno wpływ na śmierć tych osób miały gazy popożarowe. Powstały w wyniku pożaru, który rozwijał się tam pewnie przez dość długi okres czasu - dodaje.
Śledztwo w sprawie tragedii prowadzą włocławscy policjanci pod nadzorem prokuratora.